Siedzę już na forum jakiś czas i nigdy jeszcze nie spotkałem TSI z pogryzionymi przewodami
Benzyna ma lepsze przyspieszenie, co nie znaczy, że diesel ma słabe. Na tle konkurencji wypada bardzo dobrze
Siedzę już na forum jakiś czas i nigdy jeszcze nie spotkałem TSI z pogryzionymi przewodami
Siema. Porównanie tdi i tsi 190 KM (takmi jeżdżę w pracy) opisałem w dniu 18.02.2020 w temacie PB czy Benzyna, osobiście użytkuje RS'a - może to jest nad wyrost że to są inne auta, ale mój prywatny jest jak by lepiej spasowany, a na pewno lepiej hamuje, lepiej przyspiesza lepiej trzyma się drogi, pali ok 1L więcej niż tdi 190 km a 3 - 5 L mniej niz tsi 190 km. Pisałeś że silnik wyżyłowany, ja go latem bede kręcił na 300KM i 600NM. Np Leon cupra Carbon ma 380 km z 2.0 tsi. Kwestia przyjemności z jazdy RS'a do tdi czy tsi nieporównywalna. Tsi 190 km jest sporo szybszy od tdi 190 KM ale dużo wolniejszy niz rs.asterix pisze: ↑20 mar 2020, 16:56Witam
Wiem ze watki odnosnie silnikow tsi i tdi juz byly walkowane nie raz ale tym razem chcialbym inaczej to ugrysc.
Od pewnego czasu z zona zastanawiamy sie na kodiaqiem juz mamy wybrane wyposazenie baza to sport line i nawet kolor szary nie metalizowany sie udalo wspolnie wybrac . Jednak pozostaje najwiekszy dylemat jaki silnik.
Od lat jezdze osobowka benzyniakiem i dostawczakiem dieslem.
Tym razem bylem pewny ze chce tsi ale niestyt z puli dostepnych od reki juz tsi nie ma wiec zastanawiamy sie nad tdi.
Jako ze nie mamy juz zadnych pomyslow nad podjeciem decyzji postanowilem sie Was zapytac a nie o to co polecacie tylko jakbyscie mogli napisac wady i zalety z punktu uzytkownika silnika 2.0tsi i 2.0tdi
Z racji rozwazania tdi zaczela nam chodzic po glowie wrsja RS tylko tu obawiam sie mocno wyzylowanego silnika. Jesli sa tu uzytkownicy ktorzy podzielili by sie swoja wiedza bede wdzieczny.
Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
W jakim Ty świecie żyjesz? Ja jeżdżę tylko dieslami i nigdy nie miałem pogryzionego. Świadczy to o tym, że u mnie nie ma kun czy o tym, że gryzonie nie lubią diesli?michalmiko pisze:Siedzę już na forum jakiś czas i nigdy jeszcze nie spotkałem TSI z pogryzionymi przewodami
Benzyna ma lepsze przyspieszenie, co nie znaczy, że diesel ma słabe. Na tle konkurencji wypada bardzo dobrze
Rodzaj napędu nie ma żadnego znaczenia w problemie pogryzienia przewodów przez kuny. Czynnikiem przyciągającym gryzonie jest zapach i smak łoju zwierzęcego, który został zaimplantowany w otulinę kabli (i innych tworzyw sztucznych) w procesie produkcji. Łojem tym smarowane są formy wtryskarek, bo żadne inne (syntetyczne) smarowidło tak dobrze się nie sprawdza. Prawidłowość wyboru auta przez gryzonie jest więc inna...im nowsze, tym większa szansa na pogryzienie, bo zapach intensywniejszy. Stare strucle już tak nie smakują .michalmiko pisze: ↑21 mar 2020, 11:07Siedzę już na forum jakiś czas i nigdy jeszcze nie spotkałem TSI z pogryzionymi przewodami
Kolejna legenda miejska? Mi w Skodzie powiedzieli "poza protokołem" że na do produkcji tych przewodów, żeby być bardzie eko dodawana jest mączka kostna.Biały88 pisze: ↑22 mar 2020, 11:01Rodzaj napędu nie ma żadnego znaczenia w problemie pogryzienia przewodów przez kuny. Czynnikiem przyciągającym gryzonie jest zapach i smak łoju zwierzęcego, który został zaimplantowany w otulinę kabli (i innych tworzyw sztucznych) w procesie produkcji. Łojem tym smarowane są formy wtryskarek, bo żadne inne (syntetyczne) smarowidło tak dobrze się nie sprawdza. Prawidłowość wyboru auta przez gryzonie jest więc inna...im nowsze, tym większa szansa na pogryzienie, bo zapach intensywniejszy. Stare strucle już tak nie smakują .
Czyli mamy już 3 teorieD10ni pisze:Kolejna legenda miejska? Mi w Skodzie powiedzieli "poza protokołem" że na do produkcji tych przewodów, żeby być bardzie eko dodawana jest mączka kostna.Biały88 pisze: ↑22 mar 2020, 11:01Rodzaj napędu nie ma żadnego znaczenia w problemie pogryzienia przewodów przez kuny. Czynnikiem przyciągającym gryzonie jest zapach i smak łoju zwierzęcego, który został zaimplantowany w otulinę kabli (i innych tworzyw sztucznych) w procesie produkcji. Łojem tym smarowane są formy wtryskarek, bo żadne inne (syntetyczne) smarowidło tak dobrze się nie sprawdza. Prawidłowość wyboru auta przez gryzonie jest więc inna...im nowsze, tym większa szansa na pogryzienie, bo zapach intensywniejszy. Stare strucle już tak nie smakują .
Z tego samego źródła, co Twój brak wiary w jedną z nich...Nie uwzględniłeś, że ktoś może wypowiadać się na dany temat na podstawie rzetelnej wiedzy, popartej praktyką??? No, ale skoro nawet profesjonalny serwis (SKODY) nie potrafi użyć słowa "nie wiem", tylko wymyśla "dziwne teorie", to czego tu oczekiwać...