To widocznie mam pecha i Ci zazdroszczę bo u mnie wiecznie jakieś trzeszczące deski, boczki, stukające mocowania pasów bezpieczeństwa, skrzypiące zawieszenie, piszczące hamulce, zapiekający się hamulec postojowy i inne niby duperele a jednak denerwujące. Wszystko w samochodach marek BMW, Audi, Lexus, Mercedes.JED pisze: ↑16 sty 2020, 1:36Do zeszłego roku i zakupu Skody miałem jedynie marki premium i/lub auta typu Impreza czy Lancer i nigdy w żadnym nic takiego, co występuje tutaj nie miało miejsca.Antonio3er pisze: ↑15 sty 2020, 12:28W tym przypadku czym? W moim Mercedesie też czasem potrafią się zapiekać klocki na tylnych tarczach. Dodatkowo tylne hamulce piszczą, a przednie spaliłem na autostradzie, a wcale jakoś ostro nie jeżdżę.
Do tej pory miałem tylko samochody marek premium. Zamówiłem Kodiaqa ponieważ to jedyny samochód, w którym zmieściłem za sobą fotelik do jazdy tyłem. Póki co miałem okazję jeździć nim tylko podczas jazdy testowej i komfort jazdy nie odbiegał od tego jakiego doświadczyłem do tej pory w innych samochodach.
Zastanawiam się czy zmienię zdanie podczas dłuższego użytkowania.
Czytając na temat problemów jakie mają użytkownicy Kodiaqa mogę też stwierdzić, że podobne są w markach premium.
W każdym razie nie ma co się licytować, każdy ma inne doświadczenia.
A jeżeli chodzi o temat zapiekającego się hamulca postojowego to moim zdaniem jedynym rozwiązaniem jest go wyłączyć przed zostawieniem samochodu. Wiem, że w samochodach grupy VAG da się to zrobić bo tak robiłem. W Mercedesie mi się nie udało, zawsze w którymś momencie zaciąga hamulec