cześć,
Jest to mój drugi post - pierwszy rozpoczął przygodę z forum w sekcji przywitania
Jestem aktualnie na ostatniej prostej do zakupu Kodiaq, chciałbym się podzielić wrażeniami i aktualnymi odczuciami ale również poprosić o sugestie i wrażenia już posiadaczy Kodiaq.
Po pierwsze jak widać z rubryki samochód w moim profilu przy zakładaniu konta wpisałem aktualnie jeszcze posiadane auto tj. Mitsubishi Outlander II 2.0 Di-D. Ma to o tyle znaczenie że odnoszę aktualnie wszelkie wrażenia z zakupu i jazdy Kodiaqiem właśnie do Outka. Autko jest z 2010 r. sam jeżdżę nim 5 lat (jestem 2 właścicielem). Jednym zdaniem jestem zadowolony ale czas zmienić już samochód na nowszy.
Długie przemyślenia ale również założenie działalności i możliwość zakupu na firmę sprawiły, że zacząłem myśleć o aucie nowym. Wybór padł na Kodiaqa ale bez szaleństw: wersja Ambition manual z podstawowym pakietem lub +17 tys. zł i dodatkowo do wersji Ambition 4x4 z DSG.
Wcześniej odpadły z rożnych względów (finansowych głównie ale też miejsce w środku oraz wyposażenie) mazda cx-5, mitsubishi outlander III. Finansowo Kodiaq jeszcze jest na równi z Compasem (lekko się jeszcze waham... cena podobna).
Jeśłi chodzi o silnik w tych pieniądzach to 1,5 TSI 150 KM. Jazda próbna już za mną taka właśnie jednostką ale w manualu bez 4x4. Wrażenia ogólne to ciut wolniejsze reakcja na gaz, Mitsu szybciej reaguje (moment). Natomiast samo autka jest piękne, w środku dużo miejsca jestem jak najbardziej za.
Przeczytałem dużo postów tu na forum i po tym przydługawym wstępie mam pewne pytania i wątpliwości. Mianowicie autka są zbyt nowe więc ciężko mówić o częściach, niespasowaniu czy pierwszych defektach, ale myślę że można już zapytać o spalanie, eksploatację (szumy, głośność w środku przy wyższych prędkościach?). W Mitsu moje spalanie przy krótkich trasach i raz w tygodniu autostrada 100-200 km to 8,2 litra/100km. Jak wygląda spalanie w Kodiaq - oczywiście mam świadomość, że to benzyna. Czy napęd 4x4 i DSG znacznie zwiększa to spalanie? Rozumiem że nie da się go wyłączyć jest dołączane? Parę osób wspomniało o dotarciu auta i spalanie spadło (chyba że jest to bardziej kwestia zmiany stylu jazdy i dostosowanie do Kodiaqa?)
Kolejna sprawa czy ten silnik daję radę (nie jest sportowcem ale czasami trzeba mieć zapas w sytuacji podjęcia decyzji o wyprzedzaniu) ?
Zakup auta zaplanowany na przyszły tydzień lub początek grudnia (jak wyżej opisałem 2 egzemplarze do wyboru) ale może jednak za mały budżet na nowe i lepiej poczekać albo kupić używane
Odpowiedzi na powyższe na pewno pomogą podjąć decyzję - dziękuję Wszystkim za merytoryczne odpowiedzi i wsparcie przy zakupie.
pozdrawiam
ps. jest jeszcze kwestia silników w 2020 i później, czy ze względu na normy wprowadzane przez UE silniki nie będą ubożeć (np. o 4x4 ...) by spełnć normy, nie chciałbym w przyszłym roku kupować auta z silnikiem 1.0 w Suvie...
Wsparcie dla chcącego zakupić - ostatnia prosta
- stingerA6
- Posty: 2028
- Rejestracja: 21 maja 2018, 21:19
- Lokalizacja: Lubuskie
- Samochód: Bardzo Mocarny Wagon - prawie Kodiaq
Re: Wsparcie dla chcącego zakupić - ostatnia prosta
Jeździłem Outlanderem przez chwilę z takim silnikiem jak Twój i w automacie. Silnik ok, skrzynia dramat (bodajże bezstopniowe badziewie).
Co do Kodiaqa, to inna bajka i epoka.
Jest dużo większy i dużo dużo nowocześniejszy i lepiej przemyślany.
Co do szumów, to moim zdaniem, nie jest źle, ale z dodatkowymi akustycznych szybami jest jeszcze lepiej - polecam.
Co do spalania i silnika - znów ciężki temat do porównania bo rozważasz przesiadkę z Volkswagenowskiego awaryjnego 2.0 tdi na pompowtryskach (tak tak to siedzi w Outlanderze) na benzynowego niskopojemnościowca vw o innej charakterystyce.
1 5 tsi, jak już wcześniej pisałem nie jest odmianą "rajdową" i w budzie Kodiaqa ma trochę pracy, ale......
moim skromnym zdaniem daje radę.
Wiadomo że przydało by się zawsze więcej mocy, ale wtedy trzeba by było celować w RSa i to najlepiej na sterydach w okolicę 300 KM - ale dalej to będzie Kodiaq, nie stworzony do sportowych wyczynów
Spalanie moje min 5.3 litra w ekojeździe , po 12.8 przy wykorzystaniu wszystkich możliwości silnika. U Ciebie obstawiałbym w okolicach 9 literków średnio
Ja z 1.5 byłem na tyle zadowolony, że czekam właśnie na odbiór kolejnego takowego.
Reasumując mój przydługi wywód - biorąc Kodiaqa podarujesz sobie bardzo rozsądne auto, za bardzo rozsądne pieniądze, które dodatkowo można polubić i być z niego zadowolonym.
Co do Kodiaqa, to inna bajka i epoka.
Jest dużo większy i dużo dużo nowocześniejszy i lepiej przemyślany.
Co do szumów, to moim zdaniem, nie jest źle, ale z dodatkowymi akustycznych szybami jest jeszcze lepiej - polecam.
Co do spalania i silnika - znów ciężki temat do porównania bo rozważasz przesiadkę z Volkswagenowskiego awaryjnego 2.0 tdi na pompowtryskach (tak tak to siedzi w Outlanderze) na benzynowego niskopojemnościowca vw o innej charakterystyce.
1 5 tsi, jak już wcześniej pisałem nie jest odmianą "rajdową" i w budzie Kodiaqa ma trochę pracy, ale......
moim skromnym zdaniem daje radę.
Wiadomo że przydało by się zawsze więcej mocy, ale wtedy trzeba by było celować w RSa i to najlepiej na sterydach w okolicę 300 KM - ale dalej to będzie Kodiaq, nie stworzony do sportowych wyczynów
Spalanie moje min 5.3 litra w ekojeździe , po 12.8 przy wykorzystaniu wszystkich możliwości silnika. U Ciebie obstawiałbym w okolicach 9 literków średnio
Ja z 1.5 byłem na tyle zadowolony, że czekam właśnie na odbiór kolejnego takowego.
Reasumując mój przydługi wywód - biorąc Kodiaqa podarujesz sobie bardzo rozsądne auto, za bardzo rozsądne pieniądze, które dodatkowo można polubić i być z niego zadowolonym.
"Forum to nie agencja towarzyska.....wszystkim nie dogodzimy"
"Niektórzy pędzą na złamanie karku, aż ciężko ich nieraz wyprzedzić."
"Niektórzy pędzą na złamanie karku, aż ciężko ich nieraz wyprzedzić."
-
Online
- Posty: 2591
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: Wsparcie dla chcącego zakupić - ostatnia prosta
Potwierdzam. Pomimo trzeszczących plastików, to kawał porządnego suva. Ja bym brał , a sorry już wziąłem
Re: Wsparcie dla chcącego zakupić - ostatnia prosta
Jeśli mogę coś w sprawie Compassa to też brałem go mocno pod uwagę ale to auto dużo mniejsze od Kodiaqa (zwłaszcza kufer). Na plus wygląd zewnętrzny, ręczne dopięcie 4x4, stałe wyłączenie Start/stop reszta na minus w stosunku do Kodiaqa.
Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
-
- Administrator
- Posty: 1392
- Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Volvo V90
Re: Wsparcie dla chcącego zakupić - ostatnia prosta
Naprawdę chcesz kangurującego 1.5 w manualu?
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum!
-
- Posty: 316
- Rejestracja: 22 paź 2019, 0:25
- Lokalizacja: War-Maz
- Samochód: Kodiaq Style 1.5TSI manual 4x2 czarny magic RM2020
Re: Wsparcie dla chcącego zakupić - ostatnia prosta
Co do kangurowania to raczej już temat został ogarnięty i wszystkie auta w taki zestawieniu 1.5 + manual wzywane są na akcje serwisową od października. Ja mam auto z produkcji początku października i już miało nowy soft i narazie nie ma tego efektu (chyba że pojawiało się to dopiero po jakimś przebiegu). W autach w których aktualizowali oprogramowanie podobno już też jest ok no i auta zbierają się lepiej od samego dołu.
Co do samego silnika w tej budzie to daje radę, pewnie się jeszcze trochę rozkręci jak będzie większy przebieg (narazie 700km) no i spalanie tez powinno jeszcze spaść bo w tej chwili w mieście mam 10.5-11, gdzie Superb z silnikiem 1.4 150KM spalał w tych samych warunkach 9.5-10
Co do samego silnika w tej budzie to daje radę, pewnie się jeszcze trochę rozkręci jak będzie większy przebieg (narazie 700km) no i spalanie tez powinno jeszcze spaść bo w tej chwili w mieście mam 10.5-11, gdzie Superb z silnikiem 1.4 150KM spalał w tych samych warunkach 9.5-10
Re: Wsparcie dla chcącego zakupić - ostatnia prosta
napisałem ten post by sie czegoś dowiedzieć - kangurowanie czyli? I...
...widzę że już problem znany i rozwiązany przez soft tak?polrob pisze: ↑24 lis 2019, 19:53Co do kangurowania to raczej już temat został ogarnięty i wszystkie auta w taki zestawieniu 1.5 + manual wzywane są na akcje serwisową od października. Ja mam auto z produkcji początku października i już miało nowy soft i narazie nie ma tego efektu (chyba że pojawiało się to dopiero po jakimś przebiegu). W autach w których aktualizowali oprogramowanie podobno już też jest ok no i auta zbierają się lepiej od samego dołu.
Co do samego silnika w tej budzie to daje radę, pewnie się jeszcze trochę rozkręci jak będzie większy przebieg (narazie 700km) no i spalanie tez powinno jeszcze spaść bo w tej chwili w mieście mam 10.5-11, gdzie Superb z silnikiem 1.4 150KM spalał w tych samych warunkach 9.5-10
dopytam jeszcze jak ze spalaniem w 1.5 TSI: czy 4x4 DSG pali rzeczywiście więcej niż manual (duża różnica?) na tę chwilę nadal waham się między manual a DSG z 4x4... możecie się wypowiedzieć?
- stingerA6
- Posty: 2028
- Rejestracja: 21 maja 2018, 21:19
- Lokalizacja: Lubuskie
- Samochód: Bardzo Mocarny Wagon - prawie Kodiaq
Re: Wsparcie dla chcącego zakupić - ostatnia prosta
Różnica ok 0,5 litra
Kangur softem zabity, natomiast w opcji DSG nie występował raczej.
Kangur softem zabity, natomiast w opcji DSG nie występował raczej.
"Forum to nie agencja towarzyska.....wszystkim nie dogodzimy"
"Niektórzy pędzą na złamanie karku, aż ciężko ich nieraz wyprzedzić."
"Niektórzy pędzą na złamanie karku, aż ciężko ich nieraz wyprzedzić."
Re: Wsparcie dla chcącego zakupić - ostatnia prosta
W takim razie 0,5 l/100km to żadna różnica - plus dla 4x4 z DSG.
A jak wrażenia z jazdy DSG ?
Przesiadka z manuala na pierwszy automat jak to widzicie ?
A jak wrażenia z jazdy DSG ?
Przesiadka z manuala na pierwszy automat jak to widzicie ?
Re: Wsparcie dla chcącego zakupić - ostatnia prosta
Dla mnie to też była przesiadka na pierwszy automat. Nie ma w ogóle o czym mówić. Wygoda jest wspaniała. DSG trzeba poznać, ale przyzwyczaja się bardzo szybko. Nie pożałujesz. To raczej przesiadka w jedną stronę, bo potem się do manuala nie chce wracać
Co do silnika, to 1.5 sobie jak najbardziej poradzi. Jak ma się fundusze, to warto iść w 2.0 (ja sobie chwalę swoje TSi 190KM, z mocą ogólnie nie ma problemu).