Tak, a zawieszenie na comfort.
Holowanie przyczepy Kodiaqiem (masy, DMC, haki, wrażenia i problemy itp. itd.)
- Fatboy
- Posty: 179
- Rejestracja: 30 sty 2018, 13:51
- Lokalizacja: Kielce
- Samochód: Kodiaq Sportline 2.0TSI 180KM 4x4 DSG (Mar 2018)
Re: Holowanie przyczepy Kodiaqiem (masy, DMC, haki, wrażenia i problemy itp. itd.)
Skoda Kodiaq Sportline 4x4 DSG 2.0TSI 180KM (Marzec 2018)
Re: Holowanie przyczepy Kodiaqiem (masy, DMC, haki, wrażenia i problemy itp. itd.)
wróciłem właśnie z wakacji , nakręcone zestawem 2.0 Tdi 4x4 140kw + Adria Altea 543PK DMC 1700kg auto miało przebieg 6 tys km
na pokładzie dwie osoby
4200 km 70% autostrady , przełęcze górskie najwyzej 2100 mnp , p®dkość podróżna ok 100km/h głownie z ACC czasem 90km/h czasem 110km/h ale nie za często
trasa Gliwice- Salzburg9A)-Zurich(CH)-Annecy (F)-Turyn(I)-Ljubljana(SLO)-Salzburg(A)-Tolmin(SLO)-Gliwice(PL)
czyli dość dużo po górkach oraz w wysokich temperaturach do 38 st
Kodiaq spisał sie wysmienicie w górach manetki pomagały (bardziej trzeba było pilnowac temp hamulców przyczepy , najazdowy działa praktycznie non stop , z wiadomych przyczyn dosć szybko ubywa AdBlue
z ciekawostek opłaty drogowe bez paliwa oczywiście to wydatek blisko 400€ ! tunel Mont Blanc, tunele Austria winiety ... masakra jednym słowem
Może komuś się te dane przydadzą przy wyborze Miśka lub takiego stylu spedzania wakacji !
pierwsze screen to całość następne pokazują
tutaj poniżej 3 kolejne dłuższe odcinki pokonane na raz
na pokładzie dwie osoby
4200 km 70% autostrady , przełęcze górskie najwyzej 2100 mnp , p®dkość podróżna ok 100km/h głownie z ACC czasem 90km/h czasem 110km/h ale nie za często
trasa Gliwice- Salzburg9A)-Zurich(CH)-Annecy (F)-Turyn(I)-Ljubljana(SLO)-Salzburg(A)-Tolmin(SLO)-Gliwice(PL)
czyli dość dużo po górkach oraz w wysokich temperaturach do 38 st
Kodiaq spisał sie wysmienicie w górach manetki pomagały (bardziej trzeba było pilnowac temp hamulców przyczepy , najazdowy działa praktycznie non stop , z wiadomych przyczyn dosć szybko ubywa AdBlue
z ciekawostek opłaty drogowe bez paliwa oczywiście to wydatek blisko 400€ ! tunel Mont Blanc, tunele Austria winiety ... masakra jednym słowem
Może komuś się te dane przydadzą przy wyborze Miśka lub takiego stylu spedzania wakacji !
pierwsze screen to całość następne pokazują
tutaj poniżej 3 kolejne dłuższe odcinki pokonane na raz
gust frajera jest nieodgadniony !
-
- Posty: 321
- Rejestracja: 26 kwie 2018, 9:34
- Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 190KM Style DSG 4x4
Re: Holowanie przyczepy Kodiaqiem (masy, DMC, haki, wrażenia i problemy itp. itd.)
Piękna wycieczka!
Kodiaq stworzony do takich prób.
Kodiaq stworzony do takich prób.
Re: Holowanie przyczepy Kodiaqiem (masy, DMC, haki, wrażenia i problemy itp. itd.)
Ja będę ciągał przyczepę o DMC 1300, która mam obecnie - Knaus Sport 500. Ale przyszłościowo będzie coś z DMC 1700 / 1800. Co sądzicie, jak sobie poradzi 2.0 TSI 190 KM z taką przyczepa? Bo o 1300 dmc się kompletnie nie martwię, podejrzewam że zbytniego wrażenia na nim nie zrobi trasy głównie też jak kolega powyżej, uwielbiamy Alpy w których w tym roku byliśmy 2 razy, w przyszłym w planie Dolomity.
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
- MałGorzata
- Posty: 2886
- Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60
Re: Holowanie przyczepy Kodiaqiem (masy, DMC, haki, wrażenia i problemy itp. itd.)
W jaki sposób mierzy się temperaturę w hamulcach przyczepy?
----
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
Re: Holowanie przyczepy Kodiaqiem (masy, DMC, haki, wrażenia i problemy itp. itd.)
Ja po ostatnich zjazdach się zatrzymywalem i delikatnie dotykałem felg, były bardzo ciepłe, dodatkowo czuć było zapach szczęk. Ale taki urok hamulca najazdowego, że dopychając dyszel do haka przyczepa zaczyna hamować.
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Holowanie przyczepy Kodiaqiem (masy, DMC, haki, wrażenia i problemy itp. itd.)
niestety nie ma takiego pomiaru , ja widziałem dymek w światłach samochodów ktore dojeżdzały do ronda za mną na szczeście był to koniec zjazdu .
gust frajera jest nieodgadniony !
-
- Posty: 82
- Rejestracja: 06 lis 2018, 12:45
- Lokalizacja: Pomorskie
- Samochód: Skoda fabia1, w drodze Kodiaq 2.0tsi
Re: Holowanie przyczepy Kodiaqiem (masy, DMC, haki, wrażenia i problemy itp. itd.)
Jakiego kodiaqa polecacie do przyczepy dmc 1200, zastanawiam sie nad 1.5 tsi man, 1.5 tsi dsg, 2.0tdi dsg
Kodiaq 2.0 tsi Laurin&Klement is coming
Re: Holowanie przyczepy Kodiaqiem (masy, DMC, haki, wrażenia i problemy itp. itd.)
@golob ma 1.5 TSI DSG i chyba podobne DMC przyczepy, z tego co pisał jest zadowolony. Wcześniej ciągał Superbem TDI 170, twierdzi że jest bardzo podobnie.darekgd pisze:Jakiego kodiaqa polecacie do przyczepy dmc 1200, zastanawiam sie nad 1.5 tsi man, 1.5 tsi dsg, 2.0tdi dsg
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Holowanie przyczepy Kodiaqiem (masy, DMC, haki, wrażenia i problemy itp. itd.)
Zgadza się. Wrzucam tutaj co już na k.pl napisałem na temat holowania Kodiaqiem 1.5 DSG 4x2.
Nie mam za wiele czasu obecnie, ale zrobiłem pierwszy krótki wyjazd z przyczepą w Karkonosze 2x180km. Przyczepa DMC1300. Jazda S8 i A4 bez najmniejszych problemów, nie widziałem różnicy do Superb TDI 170KM którym tą samą trasę jeździłem, a spalanie nie wiele większe niż mi z tą samą przyczepą wychodziło w TDI (wtedy bez objazdów) gdzieś jakies 10,5L, a tutaj wyszło średnio ok 11,5L (w jedna strone wyszlo 12,5 a w drugą 10,6). Wiadomo że TDI nieco oszczędniejsze zawsze będzie, ale nasłuchałem się teoretyków że będzie mi 15 albo 20 palić z przyczepą.
Prowadzenie z przyczepą jeszcze stabilniejsze niż z Superbem (choc nim ciągnęło się dobrze), generalnie super, żadnych problemów przy wyprzedzaniu, wymijaniu, mijaniu TIRów itd, czuje się że hak jest bliżej tylnej osi niż w długim Superbie kombi - żadnego bujania (nacisk na hak sprawdzany i prawidłowy).
Jeśli chodzi o temperature silnika to nie widziałem żadnych gwałtownych skoków, temp. zew była ok 30st dość ciepło, temp. oleju najwyższa jaką zobaczyłem to 113st i to tylko raz na jakimś podjeździe, a zwykle przedział 105-110st, wiadomo na podjazdach trochę w górę, zjazd trochę w dół. Generalnie 105-110st to jest temperatura jaką łapie solo przy szybkiej jeździe autostradą. TDI mi łapał czasem i 125st solo przy szybkiej jeździe.
Bardzo fajnie "chodzi" skrzynia DSG7- już to kiedyś pisałem, dużo przyjemniej i jakby "mądrzej" zmienia biegi niż w Superbie TDI DSG6. Zarówno solo to się odczuwa jak i z przyczepą. Nie wiem czy to nie kwestia że w TSI moment jest niższy, ale dostępny w szerszym zakresie obrotów niż w TDI. W Superbie TDI w trybie D cżęsto mnie irytował, więcej jeździłem na S. Tutaj czy na D czy na S było dobrze.
Nie mam za wiele czasu obecnie, ale zrobiłem pierwszy krótki wyjazd z przyczepą w Karkonosze 2x180km. Przyczepa DMC1300. Jazda S8 i A4 bez najmniejszych problemów, nie widziałem różnicy do Superb TDI 170KM którym tą samą trasę jeździłem, a spalanie nie wiele większe niż mi z tą samą przyczepą wychodziło w TDI (wtedy bez objazdów) gdzieś jakies 10,5L, a tutaj wyszło średnio ok 11,5L (w jedna strone wyszlo 12,5 a w drugą 10,6). Wiadomo że TDI nieco oszczędniejsze zawsze będzie, ale nasłuchałem się teoretyków że będzie mi 15 albo 20 palić z przyczepą.
Prowadzenie z przyczepą jeszcze stabilniejsze niż z Superbem (choc nim ciągnęło się dobrze), generalnie super, żadnych problemów przy wyprzedzaniu, wymijaniu, mijaniu TIRów itd, czuje się że hak jest bliżej tylnej osi niż w długim Superbie kombi - żadnego bujania (nacisk na hak sprawdzany i prawidłowy).
Jeśli chodzi o temperature silnika to nie widziałem żadnych gwałtownych skoków, temp. zew była ok 30st dość ciepło, temp. oleju najwyższa jaką zobaczyłem to 113st i to tylko raz na jakimś podjeździe, a zwykle przedział 105-110st, wiadomo na podjazdach trochę w górę, zjazd trochę w dół. Generalnie 105-110st to jest temperatura jaką łapie solo przy szybkiej jeździe autostradą. TDI mi łapał czasem i 125st solo przy szybkiej jeździe.
Bardzo fajnie "chodzi" skrzynia DSG7- już to kiedyś pisałem, dużo przyjemniej i jakby "mądrzej" zmienia biegi niż w Superbie TDI DSG6. Zarówno solo to się odczuwa jak i z przyczepą. Nie wiem czy to nie kwestia że w TSI moment jest niższy, ale dostępny w szerszym zakresie obrotów niż w TDI. W Superbie TDI w trybie D cżęsto mnie irytował, więcej jeździłem na S. Tutaj czy na D czy na S było dobrze.