Spalanie

[MałGorzata]

No dobra ale ile trzeba kilometrów przejechać najpierw, żeby się tak rozpędził?

Tak pytam bo mój LR w pełnym rynsztunku i z bagażnikiem na dachu potrzebuje ok.20km linii prostej, żeby dojść do 140km/h Przy czym do setki wyrabia się w niecałą minutę.

[stingerA6]

Nie mierzyłem, ciężko powiedzieć.

[TOMEQ]

No to żeby nie było, że wszyscy się chwalą minimalnym spalaniem, ja się pochwalę maksymalnym spalaniem
40,9/100km

29,5/100km

Kto da więcej?

[Kordi]

TOMEQ ze skrajności w skrajność
Panowie tak nam się tu dyskusja rozwinęła , to ja zejdę trochę z wątku pytaniem takim ...
Mam już na liczniku ok 2600km , czy już mogę w pełni korzystać z mocy silnika i pofrunąć pod chociaż 180-190 , czy jeszcze nie czas , dotychczas poza miastem 130-140 , ze dwa razy fragmentami 160 , ???

[polrob]

Przy takim przebiegu już spokojne ie możesz korzystać z pełnego zakresu obrotów. Także nie musisz się już czaić. A i lepiej silnik się ułoży jak będzie pracował w różnym zakresie obrotów. Ja zawsze daje pierwszy 1000 km na normalną jazdę (ale też bez pieszczenia się z nim, gdzie również zdarzy się go przeciągnąć czasami), a później to już wedle potrzeb.

[Peterka]

Dziś rano jazda z obrzeży Warszawy do Centrum okolice Filtrów i powrót.
Spalanie zdecydowanie zalezy od stylu jazdy zaciskania pedały gazu itd. Ja jak najczęściej staram się zdejmować mogę z gazu i żeglować.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[swider]

TOMEQ ze skrajności w skrajność
Panowie tak nam się tu dyskusja rozwinęła , to ja zejdę trochę z wątku pytaniem takim ...
Mam już na liczniku ok 2600km , czy już mogę w pełni korzystać z mocy silnika i pofrunąć pod chociaż 180-190 , czy jeszcze nie czas , dotychczas poza miastem 130-140 , ze dwa razy fragmentami 160 , ???

To mój 3 samochód z salonu i wr wszystkich ja pierwsze 500 km robię "normalnie" tak na trasie do 160 km i staram się nie wkrecac go na Max obroty co nie oznacza ze kilka razy się zdarzy, Powyżej 500 km jezdze tak jak lubię i tak jak potrzeba. I tak: opel vectra 1.9 cdti 150 km i 320 NM na hamowni przy 20 tys km pokazała 160 KM i 340 NM, skoda superb 2.0 TDI 170 KM I 350 NM tez przy 20 tys na hamowni pokazała 184 KM i 384 NM, vectra przejezdzilem 180 tys (7 lat), a superbem 120 tys ,(6 lat) ani w tym ani w tym nie wydałem ani złotówki na nieplanowane wydatki - nie liczę "chipowania" silnika. I kwestia nadmiaru mocy to po prostu tak w gratisie dają czy kwestia "ułozenia" przeze mnie silnika.

[polrob]

Moim zdaniem ten gratis wynika bardziej z ułożenia silnika. Mam bieżące dane dotyczące kilku moich poprzednich aut i w żadnym nic specjalnego się nie dzieje, a nigdy nie obchodziłem się z nimi jak z jajkiem.
Może to nie ten wątek i zaznaczam że jest to moja opinia, ale również nigdy nie roztrząsałem się nad wymianą oleju zbyt często. W nowym aucie pierwsza wymiana zazwyczaj koło 17-20 tys, a później zgodnie wskazaniami, ale średnio koło 20tys km. I wiem, że w tych autach, przy przebiegach rzędu 200 tys km, nie ma żadnych problemów z silnikiem czy turbiną. Także i w miśku olej pójdzie do wymiany jak się pojawi komunikat.

[swider]

Lekko dynamiczna jazda w godz szczytu po mieście (300 tys. osob, pierwszy startuje ze świateł i wyprzedzam kiedy moge). 2.0 bitdi 240 KM 4x4

[Kordi]

witam
nie podobne do mnie , ale dziś pojechałem tempem średnim , oszczędzając nieprzesadnie, ale jednak pedał gazu (70do110) , taka jazda PETERKOWA , przepraszam nic złego , żart , tak mi się kojarzy jazda na oszczędność z tego forum .
3,3 litra odbiło mi się na psychice , PETERKA = rekordzista forum
jazda obok miasta po okolicznych lokalnych drogach ,
jak to mówi PETERKA dojechałem dojechałem
a zamiast 13 jest 7,3
można można




dzięki za opinie wyżej o "dotarciu" = CAŁA NAPRZÓD ! zatem