Strona 1 z 10

Przegląd 60 tys. km

: 22 lis 2018, 10:52
autor: AROO
Tak się zastanawiam czy ktoś z Was już robił przegląd na 60 tys km w swoim miśku??

Jak pamiętem na 30 tys wymienili tylko olej i filtr oleju oraz filtr kabinowy i ogólne oględziny auta i sprawdzenie kompem.
Co wchodzi w zakres przeglądu??
Zastanawiam się czy teraz wymienią filtr paliwa i powietrza poza tym co poprzednio i czy ewentualnie jeszcze coś wchodzi w zakres serwisu na 60 tys.

Re: Przedląd 60 tys. km

: 22 lis 2018, 11:01
autor: MałGorzata
Mi właśnie puknęło 50.000 więc za około 3-4 miesiące dam znać.

:)

Re: Przedląd 60 tys. km

: 22 lis 2018, 11:26
autor: AROO
ja juz mam ponad 51 dlatego powoli pytam, a coś mi się wydaje że jesteśmy tutaj rekordzistami w kwestii przebiegu ;)

Re: Przedląd 60 tys. km

: 22 lis 2018, 11:43
autor: MałGorzata
Zastanawiam się czy pójdą już klocki hamulcowe do wymiany.

Re: Przedląd 60 tys. km

: 22 lis 2018, 12:39
autor: Malenstwo8
W automacie chyba szybciej klocki lecą, bo auto w zasadzie nie hamuje silnikiem. Ja teraz przy zmianie na zimówki oglądałem klocki po 20 kkm i u mnie na bank po 30 kkm będą do wymiany. Oczywiście dużo zależy od stylu jazdy i załadowania auta.

Re: Przedląd 60 tys. km

: 22 lis 2018, 12:48
autor: RobKos
Po 60 klocki będą na pewno do wymiany, szczególnie z przodu

Re: Przedląd 60 tys. km

: 22 lis 2018, 19:56
autor: AROO
w sobotę zmieniałem koła na zimowe i muszę powiedzieć że pomimo przejechanych 51 tys km klocki dalej są na poziomie około 40 % przynajmniej tak mi się wydaje. Mam więc nadzieję że jeszcze ze 40 tys pociągną więc może do następnego przeglądu dam radę.

Re: Przedląd 60 tys. km

: 22 lis 2018, 20:16
autor: Malenstwo8
AROO pisze:
22 lis 2018, 19:56
w sobotę zmieniałem koła na zimowe i muszę powiedzieć że pomimo przejechanych 51 tys km klocki dalej są na poziomie około 40 % przynajmniej tak mi się wydaje. Mam więc nadzieję że jeszcze ze 40 tys pociągną więc może do następnego przeglądu dam radę.
To nieźle

Re: Przedląd 60 tys. km

: 22 lis 2018, 20:19
autor: MałGorzata
Malenstwo8 pisze:
22 lis 2018, 12:39
W automacie chyba szybciej klocki lecą, bo auto w zasadzie nie hamuje silnikiem.
DSG to nie automat w tym kontekście :)
Chociaż hydrokinetyki też mają hamowanie silnikiem np u mnie w starym analogowym ZFie jest hamowanie od 3 biegu w dół.

Re: Przedląd 60 tys. km

: 22 lis 2018, 20:32
autor: nasty
Nie wiem jak u was, ale u mnie DSG dobrze hamuje silnikiem. Co najmniej tyle samo co ja, gdy miałem manual.