Strona 1 z 33

Skoda Kodiaq vRS

: 24 sie 2018, 13:23
autor: Bartosz
Misiek w wersji vRS już coraz bliżej. Diesel o mocy 239 KM.

https://www.autoexpress.co.uk/skoda/kod ... -debut.com

Nie potrafię jednak pojąć, dlaczego auto takie jak Kodiaq (ciężar, gabaryty, rodzaj czyli SUV) nawet wersji vRS otrzymuje słabszy silnik od Superba, który nie istnieje w wersji vRS, a jest dostępny z silnikiem 280 KM. Jestem w stanie jeszcze zrozumieć, że niższa rangą Octavia RS ma słabszy silnik od Superba, jednak teraz sens samego "vRS" robi się dla mnie nieco wątpliwy. Widocznie Superb ma za wszelką cenę królować...

Re: Skoda Kodiaq vRS

: 24 sie 2018, 13:33
autor: Vibor
Bartosz pisze:
24 sie 2018, 13:23
Misiek w wersji vRS już coraz bliżej. Diesel o mocy 239 KM.

https://www.autoexpress.co.uk/skoda/kod ... -debut.com

Nie potrafię jednak pojąć, dlaczego auto takie jak Kodiaq (ciężar, gabaryty, rodzaj czyli SUV) nawet wersji vRS otrzymuje słabszy silnik od Superba, który nie istnieje w wersji vRS, a jest dostępny z silnikiem 280 KM. Jestem w stanie jeszcze zrozumieć, że niższa rangą Octavia RS ma słabszy silnik od Superba, jednak teraz sens samego "vRS" robi się dla mnie nieco wątpliwy. Widocznie Superb ma za wszelką cenę królować...
pewnie przez nowe wytyczne co do czystości spalin , Kodiaq i jego ciężar+opór powietrza+mocny silnik który i tak w Superbie jest na granicy norm spalin ;)

Re: Skoda Kodiaq vRS

: 24 sie 2018, 18:33
autor: Bartosz
W wielu innych markach podobnej wielkości SUVy można mieć z dużo mocniejszymi silnikami. Oferta silników BMW X5 już zaczyna się od silników mocniejszych od Kodiaqa vRS (265-400KM). Skoda to nie marka premium, ale chociaż by te 280 od Superba dali...

Nie mniej jednak może to będzie ciekawa wersja Kodiaqa. :) A co Wy sądzicie?

Re: Skoda Kodiaq vRS

: 24 sie 2018, 22:40
autor: karbab
A powiedzcie mi, do czego Wam te 300 czy 400 koni?

Ja wiem, że zaraz padnie argument o tym jak to trzeba szybko wyprzedzić z 7 osobami na pokładzie i 2-tonową przyczepą z tylu, ale jakoś tak mam przekonanie, że ci sami ludzie nie biorą wszystkich dodatkowych poduszek i asystentów kierowcy i tak naprawdę chodzi o to, żeby sobie przygazować ze świateł.

Re: Skoda Kodiaq vRS

: 24 sie 2018, 22:57
autor: RobKos
Zgadzam się

Re: Skoda Kodiaq vRS

: 25 sie 2018, 0:09
autor: Bartosz
Ja sam aż 400 koni nie potrzebuję :) jednak zastanawia mnie, czy dodawanie plakietki "vRS" do takiego SUVa z silnikiem raptem 239KM nie będzie powodować uśmiechu z politowaniem. Nie mniej jednak jestem ciekawy jak wyjdzie ten model i czy wprowadzi jeszcze coś nowego.

Re: Skoda Kodiaq vRS

: 25 sie 2018, 6:34
autor: krotz
karbab pisze:
24 sie 2018, 22:40
A powiedzcie mi, do czego Wam te 300 czy 400 koni?

Ja wiem, że zaraz padnie argument o tym jak to trzeba szybko wyprzedzić z 7 osobami na pokładzie i 2-tonową przyczepą z tylu, ale jakoś tak mam przekonanie, że ci sami ludzie nie biorą wszystkich dodatkowych poduszek i asystentów kierowcy i tak naprawdę chodzi o to, żeby sobie przygazować ze świateł.
Chodź by po to by jadąc jak ostatnio na Mazury w 6 osób przy wyprzedzeniu dwóch tirów , które nie zostawiają odstępu między sobą, móc to zrobić bez stresu. Nie chodzi nawet o dwa tiry. 6 osób i bagaż i to auto na prawdę nie wyprzedza tak sprawnie jak trzeba. Mowa o 2.0 TSI.

Marzy mi się przynajmniej 280KM w benzynie lub oczywiście więcej. Jak dla mnie inne zastosowania mocnego silnika:

- elastyczność przy większym obciążeniu
- przyjemność z jazdy
- przyjemność ze startu ze świateł ;)
- odpowiednia moc przy trudniejszym terenie
- duży samochód powinien mieć sporo mocy. Obecnie do Leona czy Golfa montują 300KM to w takim wagonie powinno też być przynajmniej tyle
- aby wyciągnąć sąsiada z błota :)

itp itp

Nikt mnie nigdy nie przekona, że 125KM w Kodiaqu jest wystarczające, albo że auto nie musi mieć nigdy więcej jak 200KM. Musi :P

Re: Skoda Kodiaq vRS

: 25 sie 2018, 9:05
autor: Malenstwo8
Mocy nigdy dużo. Jak ktoś zauważył wcześniej w suvach premium montują mocne silniki i jest ok. Ja od czasu do czasu mam możliwość polatać Mustangiem GT 450 km, Focusem Rs 350 km, Stingerem 370 km, a od września Audi Rs 605 km( już nie mogę się doczekać) i to jest to 😁👍
Do takiego auta jak Kodiaq aż prosi się o jakieś chociaż 280 km, żeby mógł lekko przyczepę ciągnąć. Natomiast robienie wetsji vRS w Kidiaqu, to trochę bez sensu, bo to nie ten charakter auta.

Re: Skoda Kodiaq vRS

: 25 sie 2018, 10:09
autor: bubuś
Wypowiadający się piszą o koniach.
Tymczasem konie, jak konie. Ich ilość (pomijam tutaj sprawę przełożeń skrzyni biegów) określa jedynie zdolność do rozwijania prędkości maksymalnej, którą w zasadzie się nie przemieszczamy.
Konie w aucie użytkowym oczywiście są potrzebne i najlepiej aby było tego spore stadko. W użytkowaniu sprawdza się teoria, że powinno ich być przynajmniej 10% dopuszczalnej masy całkowitej auta. Więcej koni to większy banan na twarzy.

W codziennej eksploatacji auta niestety najważniejszym parametrem są jednak niutonometry (Nm). To one decydują o mocy uciągowej auta, o zdolności do bezproblemowego przyspieszania (jazdy w górach, autostradowej, itp.) zwłaszcza obciążonego pasażerami/bagażem lub wlekącego ciężką przyczepę. Tutaj dla auta o DMC 2300 kg dolną granicą jakiej takiej efektywności (zrywności auta) przyjmuje się wartość 300 Nm (dla aut obciążonych pasażerami i bagażem) oraz 20% wartości DMC przyczepy. Każdy Nm więcej to tylko większa swoboda, mniejsze obciążenie (żyłowanie motoru) w trakcie przyspieszania, wyprzedania, jeździe górskiej (zwłaszcza po alpejskich serpentynach).

Podobnie jak niektórzy nie bardzo potrafię zrozumieć powód wybierania Kodiaqa z motorem 1,4 – 125 KM. Taki motor obciążony ładunkiem zbliżonym do DMC auta (2200-2300 kg) prędzej zauważy podjazd aniżeli geodeta teodolitem. A już manewr wyprzedzania to heroiczny wyczyn.

Ja zamówiłem sadzomiota 190 KM, 400 Nm i jak tylko upłynie gwarancja (a może i wcześniej, jeśli nic się nie będzie działo z autem w pierwszym roku) poddam motor tuningowi, przy czym prócz wymiany interkoolera na większy (wydajniejszy, bo samo zwiększanie mocy i Nm bez zwiększenia wydajności intercoolera nie ma sensu, gdyż fabryczny schładzacz powietrza jest obliczony tylko na moc fabryczną i zwiększenie mocy w takiej sytuacji niewiele daje bo chłodnica nie nadąża wystarczająco schładzać powietrza dla podkręconego silnika) szczególnie będzie on nakierowany na zwiększenie ilości Nm.

Re: Skoda Kodiaq vRS

: 25 sie 2018, 10:20
autor: RobKos
400 Nm to już i tak moc. Mam przyjemność korzystać z tego w codziennej eksploatacji i na trasach