Zgadzam się. Silniki V6 i V8, to inna bajka, z tym, że tak jak piszesz, takie rzeczy bardziej za oceanem niestety. Na szczęsie u nas Mercedes, BMW, czy Audi kładą takie silniki do swoich modeli. Swoją drogą ciekawe jak długo? No i można u nas kupić Mustanga GT (polecam się przejechać), więc jeszcze nie ma tragedii. Jak patrze na te przepraszam za określenie "przemieszczacze" typu Prius czy Leaf, to mam depresję.Mans pisze: ↑28 sie 2018, 21:25Miałem na myśli silniki czterocylindrowe.
Silniki benzynowe V6 czy V8 to zupełnie inna bajka
Ktoś mądry kiedyś powiedział, że pojemności skokowej silnika nie da się niczym zastąpić.
Dokładnie tak właśnie jest w przypadku silników 6 i 8 cylindrowych
Chętnie bym przygarnął takiego Kodiaqa z benzynową V6 pod maską najlepiej z turbiną.
A tak póki co jedynie 2.0 TSI 180KM, szkoda gadać
Kiedyś miałem przyjemność obcować za granicą z Nissanem Maximą 3.0 V6 200KM w automacie.
Nigdy potem nie miałem do czynienia w żadnym aucie z tak świetnym silnikiem.
Po prostu mistrzostwo świata
Wielka szkoda ,że ten czas już nie, wróci
P.S. Dygresja nie na temat, ale muszę docenić Kolegę Mansa, za dobrą polszczyznę. Miło sie czyta i zero błędów