Skoda Kodiaq vRS

Dyskusje na temat Škody Kodiaq I generacji (2016-2024)
Mans
Posty: 826
Rejestracja: 02 lis 2017, 20:55
Lokalizacja: Europa
Samochód: VW Tiguan FL 1.5 TSI DSG7

Re: Skoda Kodiaq vRS

Post autor: Mans »

@malenstwo8 najważniejsze ,że Jesteś zadowolony i o to chodzi.
To, że ja nie toleruje diesli dla innych nie musi nic znaczyć.
Każdy kupuje taki silnik jaki mu pasuje i o to chodzi ;)
Ford Mustang 5.0 V8 GT 450KM to wydatek ponad 200tys.zł także w Europie taka cena to totalne przegięcie :oops:
Pomimo tej zaporowej ceny muszę przyznać 4,8s do 100km/h robi wrażenie :)



A co do Kia to Stinger ma fenomenalny silnik 3.3 V6 T-GDI 366 KM 8AT benzynowy-turbodoładowany, który od 0-100 robi w 5,5s
Jednak jedna wersja wyposażenia GT za 240tys. skutecznie studzi mój zapał co do zakupu takiej bestii ,zresztą nawet jak cena była by niższa i tak bym jej nie kupił bo obecnie uznaję tylko suvy z powodów moich problemów z kręgosłupem :(
Co zrobić live is brutal ;)
P.S. Jednak Kia Stinger wg. pomiarów AC. najszybsza :)
4,7 s do 100km/h
Brawo Kia 8-)




Sponsor

Re: Skoda Kodiaq vRS

Sponsor


Bartosz
Posty: 118
Rejestracja: 24 sie 2018, 12:22
Samochód: Sportline 2.0TSI 190KM 2020

Re: Skoda Kodiaq vRS

Post autor: Bartosz »

Mans pisze:
29 sie 2018, 17:01
Z kolei ten najmocniejszy diesel 2.0 BiTurbo z momentem obrotowym 500Nm też niczym wielkim nie zachwyca :?
Hmm... Zależy jak dla kogo i jakie kto ma potrzeby. Ja mam przeczucie, że ten silnik – biorąc pod uwagę dostępne parametry, tzn. proporcje KM/Nm – będzie prawdopodobnie nieźle pasował do Kodiaqa. Szkoda tylko, że będzie on dostępny jedynie w wersji vRS (że tak powtórzę kolejny raz w tym wątku).

Co do "benzyna vs. diesel", to nigdy nie odważyłbym się definitywnie stwierdzić, że jedno jest lepsze od drugiego. To zależy od zbyt wielu rzeczy... Diesle zwykle miały większy / szybciej dostępny moment obrotowy, więc często pasują lepiej do cięższych aut. Dopiero od jakiegoś czasu benzyniaki z bezpośrednim wtryskiem potrafią je pod tym względem dogonić. Diesle z kolei też potrafią być imponująco dynamiczne – chociażby ten w Audi SQ7, czyli 4.0 TDI quattro z 435KM i 900Nm (Zachar był zachwycony tym silnikiem i jego świetną kulturą pracy).

Mnie do diesli zniechęca jedynie ta ostatnia nagonka. Wyższa cena startowa + wyższe podatki + niższa cena przy odsprzedaży zmieniają zupełnie patrzenie na sprawę.

krotz
Posty: 179
Rejestracja: 11 mar 2017, 12:26
Lokalizacja: Pomiechówek
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TSI

Re: Skoda Kodiaq vRS

Post autor: krotz »

Malenstwo8 pisze:
29 sie 2018, 18:17
Absulutnie się nie zgodzę. Diesele w Kodiaqu są bardzo dobre. Nawet mój 150 KM jest bardzo elastyczny, ekonomiczny i zadziwiająco cichy. Wiem co piszę, bo mam kontakt z wieloma autami. Oczywiście benzyna jest cichsza bez dwóch zdań, ale jeżeli chodzi i przyjemność z jazdy, to już tak nie do końca. Natomiast dziwne jest to, że w Superbie faktycznie te 190 KM doopy nie rwie. Kodiaq w odczuciu jest dużo bardziej dynamiczny.
Co do cena Cupre, to w dużo niższej cenie, masz Focusa RS 350 KM, a niewiele wyższej Mustanga i Stingera. Całe towarzystwo kręci 100 poniżej 5 sek 🙂
A widzisz, ja miałem okazję jeździć dieslem 150KM bo taki dali mi jako zastępczy na czas naprawy. Na co dzień jeżdżę 2.0 TSI i mam raczej 100% pewność, że dobrze zrobiłem, że nie wziąłem jednostki 150KM w dieslu.
Podczas jazdy silnik wydawał mi się trochę "narwany", benzyna płynie. Porównałbym tego diesla do jazdy..hmm nie wiem...jak to dieslem. Najpierw nic się nie dzieje, potem skok mocy, na krótko, potem znów słabo. Taki kangur trochę. Głośniej też jest sporo. Nawet na rozgrzanym silniku podczas jazdy. W benzynowym 2.0 jest jakby tak..bardziej elegancko i spokojnie. Nie wiem jak to lepiej opisać :)

RobKos
Posty: 321
Rejestracja: 26 kwie 2018, 9:34
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 190KM Style DSG 4x4

Re: Skoda Kodiaq vRS

Post autor: RobKos »

Każdy ma swoje preferencje, to nie licytacja

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Skoda Kodiaq vRS

Post autor: bubuś »

RobKos pisze:
30 sie 2018, 10:02
Każdy ma swoje preferencje, to nie licytacja
Dobrze Waść prawisz. Każdy kupuje to, co uważa za stosowne lub na co go stać, względnie do czego mu takie auto potrzebne będzie.

Komu koników i niutonów za mało, miast czekać i się podniecać myślą o vRS, może podjechać do markowej firmy tuningowej, wymienić na większe: turbinkę i intercooler, do tego może zafundować Kodiaqowi ostrzejsze wałki i kute tłoki oraz lekkie korbowody, przeprogramować mapę i bez problemu będzie miał 300 KM i z 550-600 Nm.
Podejrzewam, że wyjdzie to taniej aniżeli różnica w cenie pomiędzy agregatem najmocniejszym obecnie w Miśku, a wirtualnym 280 KM w vRS.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

Mans
Posty: 826
Rejestracja: 02 lis 2017, 20:55
Lokalizacja: Europa
Samochód: VW Tiguan FL 1.5 TSI DSG7

Re: Skoda Kodiaq vRS

Post autor: Mans »

RobKos pisze:
30 sie 2018, 10:02
Każdy ma swoje preferencje, to nie licytacja
Przecież Kolega krotz wyraził tylko swoją opinie a z nikim się nie licytował ;)
Po to są właśnie takie fora jak to o Kodiaqu, żeby wyrażać swoje spostrzeżenia jego temat ,w tym konkretnym przypadku o jego silnikach zarówno diesla jak i benzynowych.
Dla Kogoś kto jest jeszcze nie zdecydowany takie właśnie informacje będą bardzo pomocne przy ewentualnym zakupie tego modelu :)
Także luzik Panowie,nie ma się co napinać bo naprawdę nie ma o co ;)
Ostatnio zmieniony 30 sie 2018, 13:43 przez Mans, łącznie zmieniany 1 raz.

Mans
Posty: 826
Rejestracja: 02 lis 2017, 20:55
Lokalizacja: Europa
Samochód: VW Tiguan FL 1.5 TSI DSG7

Re: Skoda Kodiaq vRS

Post autor: Mans »

krotz pisze:
30 sie 2018, 9:25
Malenstwo8 pisze:
29 sie 2018, 18:17
Absulutnie się nie zgodzę. Diesele w Kodiaqu są bardzo dobre. Nawet mój 150 KM jest bardzo elastyczny, ekonomiczny i zadziwiająco cichy. Wiem co piszę, bo mam kontakt z wieloma autami. Oczywiście benzyna jest cichsza bez dwóch zdań, ale jeżeli chodzi i przyjemność z jazdy, to już tak nie do końca. Natomiast dziwne jest to, że w Superbie faktycznie te 190 KM doopy nie rwie. Kodiaq w odczuciu jest dużo bardziej dynamiczny.
Co do cena Cupre, to w dużo niższej cenie, masz Focusa RS 350 KM, a niewiele wyższej Mustanga i Stingera. Całe towarzystwo kręci 100 poniżej 5 sek 🙂
A widzisz, ja miałem okazję jeździć dieslem 150KM bo taki dali mi jako zastępczy na czas naprawy. Na co dzień jeżdżę 2.0 TSI i mam raczej 100% pewność, że dobrze zrobiłem, że nie wziąłem jednostki 150KM w dieslu.
Podczas jazdy silnik wydawał mi się trochę "narwany", benzyna płynie. Porównałbym tego diesla do jazdy..hmm nie wiem...jak to dieslem. Najpierw nic się nie dzieje, potem skok mocy, na krótko, potem znów słabo. Taki kangur trochę. Głośniej też jest sporo. Nawet na rozgrzanym silniku podczas jazdy. W benzynowym 2.0 jest jakby tak..bardziej elegancko i spokojnie. Nie wiem jak to lepiej opisać :)
Nic dodać nic ująć...
@krotz dokładnie miałem takie same odczucia po jezdzie testowej tylko z mocniejszym dieslem 2.0 TDI 190KM
Tak jak napisałeś charakterystyka pracy diesla w Kojaku to zupełnie coś innego niż kultura pracy TSI :?
Zgadzam się z Tobą całkowicie ;)
Mnie jednak najbardziej wpieniał dzwięk tego diesla, który cały czas był słyszalny a szczególnie podczas jazdy po mieście :cry:
Dlatego kocham silniki benzynowe i błogą ciszę w kabinie szczególnie na biegu jałowym stojąc np. na światłach 8-)
No po prostu tak mam i nic na to nie poradzę :)

Malenstwo8
Posty: 2591
Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)

Re: Skoda Kodiaq vRS

Post autor: Malenstwo8 »

Jeździłem 20 lat tylko benzynami. Macie absolutna rację, choć po przesiadce na diesela jestem bardzo zadowolony. Koronny argument, to wiadomo spalanie, jak to w dieselu, ale jest jeszcze jedna zaleta. Zdarza mi się wozić czasami coś ciężkiego. Porównując np. Mondeo V z 1,5 TB (177 km) w aucie czuć, że jest załadowane. Można powiedzieć, że na Kodiaqu nie robi to wrażenia, choć ma mniej koni, za to wyższy moment i to czuć. Różnica w średnim spalaniu między tymi dwoma autami, to ok 3,5l /100 km na korzyść Kodiaqa. Przepaść. Osiągami w zasadzie to samo. Przy moim jeżdżeniu 30-35 kkm rocznie daje to około 500 zł oszczędności na paliwie na miesiąc, czyli ok 6000 zł na rok. Natomiast wiadomo, V6 czy V8 jak najbardziej ale do innego auta, niż do tego, które użytkuję na co dzień.

Mans
Posty: 826
Rejestracja: 02 lis 2017, 20:55
Lokalizacja: Europa
Samochód: VW Tiguan FL 1.5 TSI DSG7

Re: Skoda Kodiaq vRS

Post autor: Mans »

Bestia nadchodzi... ;)

Obrazek
Obrazek

Obrazek

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Skoda Kodiaq vRS

Post autor: bubuś »

Malenstwo8 pisze:
30 sie 2018, 13:55
Jeździłem 20 lat tylko benzynami. Macie absolutna rację, choć po przesiadce na diesela jestem bardzo zadowolony. (...). Natomiast wiadomo, V6 czy V8 jak najbardziej ale do innego auta, niż do tego, które użytkuję na co dzień.
Też jeździłem i benzynami i sadzomiotami. Dla mnie nie ma różnicy, o ile spełniają moje potrzeby (holownicze).
Wiadomo agregaty V to inna muzyka, mruczą albo gulgoczą. To bardzo miłe dla ucha.
Ja na codzięń poruszam się V6 i to mi nie przeszkadza, poza tym, że latek autku przybywa i kilometrów na liczniku.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

ODPOWIEDZ