A trzeba było dołożyć DCC i było by po problemie.
Jak długo "przyzwyczajałeś" się do jazdy SUVem?
-
- Posty: 504
- Rejestracja: 12 mar 2017, 13:56
- Samochód: Skoda Kodiaq Style 4x4 2,0 TDI 190 KM DSG 7
Re: Jak długo "przyzwyczajałeś" się do jazdy SUVem?
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: Jak długo "przyzwyczajałeś" się do jazdy SUVem?
Fizyki się nie oszuka. SUVa trzeba brać odpowiedzialnie z akceptacją jego zachowań. No ale w zamian dostajemy szereg zalet niedostępnych dla jak to mówi mój kolega „bobslejów”
Kodiaq nastraja raczej do statecznej rodzinnej jazdy, aczkolwiek można nim pogonić. Za to np na prostych odcinkach autostradowych jeździ świetnie. Ma się wrażenie jazdy czołgiem, ale takim szybkim. I choć są wyższe suvy np. Jeep Grand to tam jest już dla mnie za wysoko.
Choć ja po prostu lubię duże auta i odpowiada mi jazda nimi.
Podsumowując przesiadłem się z niskiego Mondeo świetnym zawiasie, a mimo to Kodiaq daje mi przyjemność z jazdy, a po Mondeo poprzeczka była postawiona wysoko.
Kodiaq nastraja raczej do statecznej rodzinnej jazdy, aczkolwiek można nim pogonić. Za to np na prostych odcinkach autostradowych jeździ świetnie. Ma się wrażenie jazdy czołgiem, ale takim szybkim. I choć są wyższe suvy np. Jeep Grand to tam jest już dla mnie za wysoko.
Choć ja po prostu lubię duże auta i odpowiada mi jazda nimi.
Podsumowując przesiadłem się z niskiego Mondeo świetnym zawiasie, a mimo to Kodiaq daje mi przyjemność z jazdy, a po Mondeo poprzeczka była postawiona wysoko.
Re: Jak długo "przyzwyczajałeś" się do jazdy SUVem?
Mam to DCC ale to wszystkiego nie załatwia,środek ciężkosci jest po prostu wyżej i trzeba się do tego przyzwyczaić,wszystkim prostej drogi i udanego weekendu
Re: Jak długo "przyzwyczajałeś" się do jazdy SUVem?
Pod koniec 2016 roku prawie zakupiłem Kia Sportage GT line, finalnie jednak zdecydowałem się na Passata. Co ważne, zadecydowały o tym dwa czynniki, cena i technologia. Samo prowadzenie się Suva jakim jest Kia Sportage było bez żadnych wątpliwości akceptowalne i zadziwiająco komfortowe bez większych przechyleń na ciasnych łukach.
Kodiaq jednak jest typowym suvem, wysoki i bardziej nastawiony na komfort i dostojność.
Nadal zastanawiam się czy ten typ mnie przekonuje, niestety nie da się tego wywnioskować z jednej krótkiej przejażdżki, stąd ten wątek.
Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi i proszę o więcej. Pozdrawiam.
Kodiaq jednak jest typowym suvem, wysoki i bardziej nastawiony na komfort i dostojność.
Nadal zastanawiam się czy ten typ mnie przekonuje, niestety nie da się tego wywnioskować z jednej krótkiej przejażdżki, stąd ten wątek.
Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi i proszę o więcej. Pozdrawiam.
Re: Jak długo "przyzwyczajałeś" się do jazdy SUVem?
Jak chcesz SUVa o sportowym zacięciu i trzymającym się b.dobrze drogi bez wychyleń to niestety ale zostają marki Premium np. Porsche , BMW itd. gdzie SUV jest do tego projektowany , Kodiaq niestety to dostojny SUV miejski do wożenia z A do B ale bez nadmiernego szaleństwa po łukach , DDC pomaga ale jak to typowy SUV ma wyżej środek ciężkości i co prawda można poszaleć ale z uwagą i braniem pod uwagę powyższe + oczywiście dobre opony aby sobie pośmigać na granicy.
Oczywiście zawsze można wprowadzić modyfikacje po gwarancji ( chyba że SKODA będzie miała w ofercie KITy ) np. niższe sprężyny, amortyzatory , jakieś rozpórki czy inne elemety gumowe(twardsze) + sportowe fotele i możemy już mówić o usportowionym SUVie .
Oczywiście zawsze można wprowadzić modyfikacje po gwarancji ( chyba że SKODA będzie miała w ofercie KITy ) np. niższe sprężyny, amortyzatory , jakieś rozpórki czy inne elemety gumowe(twardsze) + sportowe fotele i możemy już mówić o usportowionym SUVie .
-
- Posty: 504
- Rejestracja: 12 mar 2017, 13:56
- Samochód: Skoda Kodiaq Style 4x4 2,0 TDI 190 KM DSG 7
Re: Jak długo "przyzwyczajałeś" się do jazdy SUVem?
Przypomnienie z innego wątku.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: Jak długo "przyzwyczajałeś" się do jazdy SUVem?
Ja tam Kodiaqiwi wybaczam takie zachowanie w zakrętach. Albo się starzeję, albo wcale nie jest tak źle. Natomiast nie zwracanie uwagi na dziury, krawężniki, moją wiejską do bólu błotnistą i dziurawą drogę, to dla mnie olbrzymi +.
Wykonanie auta też jest na przyzwoitym poziomie. Dzisiejsza wizyta na myjni i spore zainteresowanie kolejkiwiczów tylko mnie w tym utwierdziły. Same pozytywne opinie i miłe słowa. No i tak patrząc z boku Kodiaq to rzeczywiście duże auto bez dwóch zdań.
Wykonanie auta też jest na przyzwoitym poziomie. Dzisiejsza wizyta na myjni i spore zainteresowanie kolejkiwiczów tylko mnie w tym utwierdziły. Same pozytywne opinie i miłe słowa. No i tak patrząc z boku Kodiaq to rzeczywiście duże auto bez dwóch zdań.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: Jak długo "przyzwyczajałeś" się do jazdy SUVem?
Mam TDI 150 km i spisuje się rewelacyjnie. Nigdy nie brakuje mocy, a przede wszystkim momentu. Na sutostradzie odejscie ze 110 do 160 w trybie S i kiku to jest moment. Wgniata w fotel. DSG tutaj też robi robote.
-
- Posty: 504
- Rejestracja: 12 mar 2017, 13:56
- Samochód: Skoda Kodiaq Style 4x4 2,0 TDI 190 KM DSG 7
Re: Jak długo "przyzwyczajałeś" się do jazdy SUVem?
Poczujcie to.
W dobrych rękach i nogach ten samochód jedzie jak przyklejony. Wyczucie granicy to podstawa.
Kierowca właśnie jedzie w tym stylu.
Ukłon dla "kapeluszy" jednak jak widać można więcej.
W dobrych rękach i nogach ten samochód jedzie jak przyklejony. Wyczucie granicy to podstawa.
Kierowca właśnie jedzie w tym stylu.
Ukłon dla "kapeluszy" jednak jak widać można więcej.