Re: Możliwości Kodiaq
: 10 kwie 2022, 11:48
Pierwsze w Polsce forum dyskusyjne właścicieli i fanów Škody Kodiaq
https://www.kodiaq-klub.pl/forum/
Z tym nie do końca się zgodzę. Jeśli ktoś lubi pocisnąć, lubi szybkie ostre zakręty, prędkości powyżej 180kmh i jeździ "sportowo" we wszystkich warunkach, pakowanie się w wielosezonowe opony to pozbawianie się sporego marginesu bezpieczeństwa. Owszem, elektronika Kodiaq doskonale sobie radzi z wszelkimi uślizgami na mokrym, na zakręcie (sprawdzone dwukrotnie w Skoda Auto Szkoła pod Poznaniem). Ale poślizgu i interwencji elektroniki lepiej nie mieć. Wielosezonowe nie są tak samo dobre zimą jak dobre zimówki ani tak dobre latem jak dobre opony letnie. Do mniejszego i wolniejszego auta, do terenówki - jak najbardziej. Ale nie dla takiego kolosa jak Kodiaq którym da się śmigać powyżej 200kmh.floox pisze: ↑21 maja 2022, 16:51Także jeśli się ktoś będzie zastanawiał czy brać napęd na 4 koła - to jeśli go stać niech bierze. Ja sobie w tym samochodziku założyłem opony wielosezonowe. Do przodu pojedzie zawsze, byleby w śniegu trzymały na boki i przy hamowaniu. W naszym klimacie przy napędzie na 4 łapy i jeśli ktoś nie mieszka w wysokich górach - opony wielosezonowe to więcej niż trzeba.
Obejrzałem kilka testów i spedziłem grubo ponad 20-30h czytając o oponach wielozesonowych i doszedłem takich oto wniosków:D10ni pisze: ↑23 maja 2022, 12:47Z tym nie do końca się zgodzę. Jeśli ktoś lubi pocisnąć, lubi szybkie ostre zakręty, prędkości powyżej 180kmh i jeździ "sportowo" we wszystkich warunkach, pakowanie się w wielosezonowe opony to pozbawianie się sporego marginesu bezpieczeństwa. Owszem, elektronika Kodiaq doskonale sobie radzi z wszelkimi uślizgami na mokrym, na zakręcie (sprawdzone dwukrotnie w Skoda Auto Szkoła pod Poznaniem). Ale poślizgu i interwencji elektroniki lepiej nie mieć. Wielosezonowe nie są tak samo dobre zimą jak dobre zimówki ani tak dobre latem jak dobre opony letnie. Do mniejszego i wolniejszego auta, do terenówki - jak najbardziej. Ale nie dla takiego kolosa jak Kodiaq którym da się śmigać powyżej 200kmh.floox pisze: ↑21 maja 2022, 16:51Także jeśli się ktoś będzie zastanawiał czy brać napęd na 4 koła - to jeśli go stać niech bierze. Ja sobie w tym samochodziku założyłem opony wielosezonowe. Do przodu pojedzie zawsze, byleby w śniegu trzymały na boki i przy hamowaniu. W naszym klimacie przy napędzie na 4 łapy i jeśli ktoś nie mieszka w wysokich górach - opony wielosezonowe to więcej niż trzeba.
Też mam wielosezonówki Michelinny CrossClimate 2 i w życiu nie kupię dwóch kompletów opon. Ja po kupnie od razy ściągnąłem nówki i zamieniłem na Micheliny. Przy 200k za samochód, uwierz że nie chodzi o kasę, ale jak kolega napisał o "bycie gotowym w każdej sytuacji" Poczytaj jaki jest wzrost sprzedaży wielosezonowej w ostanuch latach:) I nie twierdzę że są to opony idealne, ale jest to super wybór, co 4 lata kupujesz świeży nowy komplet opon, a nie masz dwa komplety opony które mają po 10 latWuWu pisze: ↑23 maja 2022, 18:41Nie rozumiem. "Kupujesz" auto średnio za 150 000 a szkoda kasy na drugi komplet opon za 3 tys ? Bo to przecież nie lenistwo w dobie wszechobecnych hoteli dla opon połączonych z wymianą. A co z wyważaniem kół? Ja "robię to" przy każdej wymianie czyli 2 razy do roku. A tu ? Zakładasz i jeździsz póki nie ma bicia na kierownicy ? Nie rozumiem.
dratuszny pisze: ↑23 maja 2022, 22:27Też mam wielosezonówki Michelinny CrossClimate 2 i w życiu nie kupię dwóch kompletów opon. Ja po kupnie od razy ściągnąłem nówki i zamieniłem na Micheliny. Przy 200k za samochód, uwierz że nie chodzi o kasę, ale jak kolega napisał o "bycie gotowym w każdej sytuacji" Poczytaj jaki jest wzrost sprzedaży wielosezonowej w ostanuch latach:) I nie twierdzę że są to opony idealne, ale jest to super wybór, co 4 lata kupujesz świeży nowy komplet opon, a nie masz dwa komplety opony które mają po 10 latWuWu pisze: ↑23 maja 2022, 18:41Nie rozumiem. "Kupujesz" auto średnio za 150 000 a szkoda kasy na drugi komplet opon za 3 tys ? Bo to przecież nie lenistwo w dobie wszechobecnych hoteli dla opon połączonych z wymianą. A co z wyważaniem kół? Ja "robię to" przy każdej wymianie czyli 2 razy do roku. A tu ? Zakładasz i jeździsz póki nie ma bicia na kierownicy ? Nie rozumiem.
Na wcześniejszym aucie użytkowałem 4 lata poprzednią wersję tych opon. Zero problemów, wyważaniem itd:)
A z tym biciem opon i wyważaniem, to poleciałeś po bandzie:D
Ja miałem na myśli że wolę sezonowe (czyli dwa komplety kół).WuWu pisze: ↑23 maja 2022, 18:41Nie rozumiem. "Kupujesz" auto średnio za 150 000 a szkoda kasy na drugi komplet opon za 3 tys ? Bo to przecież nie lenistwo w dobie wszechobecnych hoteli dla opon połączonych z wymianą. A co z wyważaniem kół? Ja "robię to" przy każdej wymianie czyli 2 razy do roku. A tu ? Zakładasz i jeździsz póki nie ma bicia na kierownicy ? Nie rozumiem.
Pisząc bycie gotowym w każdej sytuacji, miałem na myśli opony sezonowe, czyli komplet na zimę i komplet na lato, bo opony wielosezonowe na zimę tracą dużo właściwości po pierwszym sezonie więc po 2-3 latach te opony są do kosza. Jak mam sezonowe to też je zmieniam co 4-5 lat (~50tys).dratuszny pisze: ↑23 maja 2022, 22:33dratuszny pisze: ↑23 maja 2022, 22:27Też mam wielosezonówki Michelinny CrossClimate 2 i w życiu nie kupię dwóch kompletów opon. Ja po kupnie od razy ściągnąłem nówki i zamieniłem na Micheliny. Przy 200k za samochód, uwierz że nie chodzi o kasę, ale jak kolega napisał o "bycie gotowym w każdej sytuacji" Poczytaj jaki jest wzrost sprzedaży wielosezonowej w ostanuch latach:) I nie twierdzę że są to opony idealne, ale jest to super wybór, co 4 lata kupujesz świeży nowy komplet opon, a nie masz dwa komplety opony które mają po 10 latWuWu pisze: ↑23 maja 2022, 18:41Nie rozumiem. "Kupujesz" auto średnio za 150 000 a szkoda kasy na drugi komplet opon za 3 tys ? Bo to przecież nie lenistwo w dobie wszechobecnych hoteli dla opon połączonych z wymianą. A co z wyważaniem kół? Ja "robię to" przy każdej wymianie czyli 2 razy do roku. A tu ? Zakładasz i jeździsz póki nie ma bicia na kierownicy ? Nie rozumiem.
Na wcześniejszym aucie użytkowałem 4 lata poprzednią wersję tych opon. Zero problemów, wyważaniem itd:)
A z tym biciem opon i wyważaniem, to poleciałeś po bandzie:D