Możliwości Kodiaq

Dyskusje na temat Škody Kodiaq I generacji (2016-2024)
Awatar użytkownika
BikeBert
Posty: 213
Rejestracja: 15 sty 2017, 14:53
Samochód: Kodiaq 2.0 TDI DSG

Re: Możliwości Kodiaq

Post autor: BikeBert »

karbab pisze:
21 mar 2018, 9:03
Tej zimy Skoda urządziła akcję podczas której zapraszała dziennikarzy z różnych krajów do Finlandii na testowanie Skód w wersji 4x4. Na jutubie jest wiele filmików z tych testów (polskich i zagranicznych) w których słychać głosy (np. Bob Flavin), że przy dzisiejszych możliwościach Haldexu produkowanie standardowego 4x4, który jest droższy, staje pod znakiem zapytania.

Przy podobnej akcji promocyjnej Leona Cupra 4x4, Thomas z Autogefühl zapytał profesjonalnego rajdowca co by wybrał: FWD czy AWD. Bez dłuższego namysłu odpowiedział, że FWD... ale rajdy a cywilna jazda to 2 różne światy i nieco inne umiejętności kierowców :D

Ciekawe było też zakłopotanie inżyniera, który zachwalał Haldex i oszczędności wobec stałego napędu 4x4 i został zapytany o opory wału napędowego, który kręci się pod podłogą non stop i jest załączany elektroniczne sprzęgłem "tylko" w razie potrzeby. Szczerze to wątpię w jakiekolwiek oszczędności w spalaniu systemu Haldex w porównaniu ze stałym napędem 4x4. Co nie znaczy, że Haldex to zło... ;)


Kodiaq => Ateca
My other car is a Mountain Bike

Sponsor

Re: Możliwości Kodiaq

Sponsor


root
Administrator
Posty: 1392
Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Volvo V90

Re: Możliwości Kodiaq

Post autor: root »

Mnie samochód (fwd) przy ruszaniu mieli kołami zdecydowanie częściej niż dwa razy w roku…
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum! :)

Marcin
Posty: 150
Rejestracja: 19 maja 2017, 23:52
Lokalizacja: Kraków
Samochód: WRX STI 04'; Corolla TS 02', Scala 19'

Re: Możliwości Kodiaq

Post autor: Marcin »

BikeBert pisze:
21 mar 2018, 8:28
Pewnie się narażę tym pytaniem, ale czy 4x4, zwłaszcza udawane, którym jest Haldex na prawdę ma jakieś zastosowanie w miejskim SUVie, jeśli załącza się ono 1 lub 2 razy w roku przy podjeździe pod oblodzoną górkę lub przy "dynamicznym" starcie spod świateł? Wcześniej sam miałem 4x4 w Imprezie, więc nie jest mi obca koncepcja tego napędu i zabawa w drifty na śniegu, ale nie pamiętam abym skorzystał z 4x4 w codziennej, cywilizowanej jeździe.

Czy wzięlibście 4x4, gdyby nie był "przyspawany" do 2.0 TSI i dostępny jako opcja?
Haldex zastosowany w Kodiaqu stale rozdziela moment na 4 koła. Każde z kół dostaje minimum 5% momentu. Sprawdzone w terenie podczas szkoleń i nie tylko ;) W porównaniu do poprzednich haldexów to niebo i ziemia. W Audi TT znajomego Haldex działał strasznie nie udolnie. Potrafił spiąć tylną oś i wypiąć ją w randomowych warunkach w środku zakrętu, przez co auto było bardzo nie przewidywalne. Tym sposobem wylądowało na krawężniku przy sporej prędkości, bo haldex stwierdził, że w połowie łuku tylny napęd już nie jest potrzebny i auto zaczęło mocno płużyć przodem. 5 generacja haldexa to inny świat. Co prawda daleko mu do standardowego 4x4 z sztywnym rozdziałem momentu, ale nadal dużo lepiej zachowuje się jak FWD. Do codziennej, normalnej jazdy 4x4 przydaje się okazyjnie, w śniegu czy błocie. W zimie 180 konna benzyna z 320nM nie złapała by w ogóle trakcji, a z 4x4 zdecydowanie sprawniej rusza i skręca.
Planujesz zakup samochodu?
Zapraszam poza forum 606987746
https://skodakrakow.otomoto.pl/
Dużo dostępnych!
Podkreślam!Każdy z moich postów to wyłącznie moja opinia. Nie jest to oficjalne stanowisko Skody ani salonu w którym pracuję.

Tomala72
Posty: 504
Rejestracja: 12 mar 2017, 13:56
Samochód: Skoda Kodiaq Style 4x4 2,0 TDI 190 KM DSG 7

Re: Możliwości Kodiaq

Post autor: Tomala72 »

Wrzucam w temacie.

Re: Style w mocnym tdi
Post autor: Tomala72 » 08 wrz 2017, 20:25

Dzisiaj odbyłem prawdziwą jazdę w terenie. Konkretnie grzybobranie.
Leśny dukt (straż leśna dopuszcza wjazd) był po ostatnich deszczach bogaty w szerokie kałuże, które ciężko ocenić na głębokość.
Kodiaq w trybie off-road nie zaliczył ani razu zadyszki.
Podczas powrotu do samochodu już z oddali słyszałem głośny dźwięk samochodu i domyśliłem się, że ktoś "utopił" się w tych błotach.
Była to trójka grzybiarzy w Renault Laguna, którzy jakimś cudem dojechali w środek lasu ale polegli w kałuży którą Kodiaq przejechał wcześniej.
Pomóc bliźniemu bezcenne. Na ich szczęście mieli linkę i to dość długą także przy okazji przećwiczyłem siłę ciągu Kodiaqa.
Byli w szoku. Grzybów, choć oferowali jako zapłatę za pomoc nie chciałem. Nazbieraliśmy sami dużo. Już się suszą.
Taka to przygoda.

Xeor^
Posty: 217
Rejestracja: 07 cze 2021, 12:08
Samochód: Kodiaq 2.0 TSI 4x4 L&K

Re: Możliwości Kodiaq

Post autor: Xeor^ »

Może to trochę odgrzebanie starego tematu, ale ja przednionapendową Octavią miałem bardzo często sytuację, że nawet na trójce przy 60 km/h jak próbowałem na mokrym asfalcie mocno przyśpieszyć np. włączając się do ruchu to mi koła boksowały. Tutaj macie fajny pokaz na temat 4x4:


Ja np. octavią parkując na miękkiej trawie obok domu, jak popada deszcz to dwa razy mnie już wyciągali, ten napęd może się przydać w sytuacji jak np. przodem wjedziesz w piasek na zakręcie, przydaje się w krytycznej sytuacji, moim zdaniem jak kogoś stać to lepiej mieć 4x4 niż go nie mieć :)

stysiek
Posty: 197
Rejestracja: 01 gru 2020, 21:48
Samochód: Kodiaq Sportline 2.0 TDI

Re: Możliwości Kodiaq

Post autor: stysiek »

byłem w zimę w górach...

i Kodiaq dał radę za każdym razem wyjechać z śniegu, błota pośniegowego...dał radę i pod górę.
a przednionapędówki...pchaliśmy kilka z nich ;-)

Awatar użytkownika
MałGorzata
Posty: 2886
Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60

Re: Możliwości Kodiaq

Post autor: MałGorzata »

Mój jeździł w gęstym błocie razem z landrowerami - dopóki był prześwit jechał jak inni.

Obrazek

viewtopic.php?f=17&t=513&p=13582#p13582
----

Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER

Dominik
Posty: 77
Rejestracja: 20 maja 2020, 14:32
Lokalizacja: Poznań
Samochód: Kodiaq 2023 - 2.0 TDI 200KM 4x4 L&K Lava Blu

Re: Możliwości Kodiaq

Post autor: Dominik »

Ja testowalem tylko raz kodiaqa w terenie. Powiem szczerze ze ogarnia temat. Z zamilowania bawie sie w offroad, mialem patrola, jeepa itd. Wszystko mocno zmotane. Rajdy nie sa mi obce. Pare razy bylo tez pudlo. Kodiaq sluzy mi m.in. do wyjazdow z rodzina. Do miejsca zabawy zawsze sam dojedzie - pozniej przesiadka. Ale co istotne pare razy musial przejechac naprawde trudny teren, z wykrzyzami, pole itd. Wiadomo ze wykrzyzu nie ma ale elektronika w trybie offroad naprawde daje rade. Zawsze sam wyszedl z terenu.

D10ni
Posty: 1088
Rejestracja: 23 wrz 2018, 11:53
Lokalizacja: Wielkopolska
Samochód: GunMetal Sportline 2.0TDI 190KM

Re: Możliwości Kodiaq

Post autor: D10ni »

Ni podpuszczaj ludzi :-) W terenie dobry kierownik to połowa sukcesu. I jak ktoś bez doświadczenia zaufa elektronice, to rolnik z traktorem się ucieszy.
Zadowolny z GunMetal Sportline :D

Dominik
Posty: 77
Rejestracja: 20 maja 2020, 14:32
Lokalizacja: Poznań
Samochód: Kodiaq 2023 - 2.0 TDI 200KM 4x4 L&K Lava Blu

Re: Możliwości Kodiaq

Post autor: Dominik »

D10ni pisze:
09 kwie 2022, 9:34
Ni podpuszczaj ludzi :-) W terenie dobry kierownik to połowa sukcesu. I jak ktoś bez doświadczenia zaufa elektronice, to rolnik z traktorem się ucieszy.
A to masz racje. Łącznik miedzy pedałami a kierownica jest najwazniejszy 🙂. Więc uważajcie wszyacy i zachowajcie zdrowy rozsądek. Jak się robi niebezpiecznie to w aucie zostaje tylko kierowca 😁

ODPOWIEDZ