Ogumienie całoroczne

[bubuś]

Kolego a po co Ci te blaszanki ? Żeby pordzewiały. W cenie "od Skody" będziesz miał super alufelgi (homologowane do Kodiaqa i odporne na zimę) i zimowe opony.

Przekładam całe koła. Bo szkopuł w tym, że jak chcesz dobrze z łańcuchami jeździć, to tylko na 17-tkach. Większe nie są homologowane przez Skodę. A stalówki po trzech zimach nie maja śladu rdzy. Nie jestem tez przekonany, czy Skoda daje "w cenie" zimowe opony. Według mojej wiedzy jak sobie nie domówisz zimówek, to do odbioru będziesz miał auto na letnich. Super alusie i tekstylne dywaniki zakładam na wiosnę. Zimą stalówki i gumowe dywaniki.

Kurde, jak bym czytał o sobie.
Dywaniki też zmieniam. Lato welurowe, zimą gumowe.
Moje zimowe koła to też stalowe 17", przy czym ja obułem je w gumy 235/60, przez co obwód jest niemal identyczny jak w kołach letnich. Mam wyższy profil opony, co pozwala bezpieczniej jeździć po krawężnikach, dziurach, bez obawy, że uszkodzę felgę. Też nie rdzewieje, zakrywana jest kołpakiem.
Co do łańcuchów, to problem rozwiązuje w Kodiaqu zastosowanie dystansów. Ja mam z przodu 10mm, a z tyłu 15 mm. Przez to uzyskałem lepszy wygląd auta, a przede wszystkim teraz mam jednakowy rozstaw kół na obu osiach.

[WaC]

W PIA za zimówki trzeba dopłacić, chyba, że uda się coś wycyganić.

[hinio]

Zimówki to ci założą jak je oddzielnie sobie dokupisz...
Ja wyjechałem w grudniu, po śniegu, przy -5 na letnich.
U siebie na oryginalne felgi aluminiowe założyłem całoroczne Micheline CrossClimate 2,
kupione na miwan za 640 zł wyprodukowane w 2021 w listopadzie,
zamiast 900zł na oponeo z 2020 roku.

[DymJr]

Ktoś z Was zakładał do siebie ten nowy model Michelin Crossclimate 2 235/50 r19? Jak się sprawują? Co polecacie na napęd 4x2?

Jeżdżę na pierwszej generacji od nowości, minął trzeci rok, ok 45kkm. Na jesień wyważałem i zamieniłem przód-tył, na przyszłą zimę wymieniam przednią oś lub komplet. Na pewno będzie to samo tzn dwójki.

[BigDaddy]

Lato pal licho ale uważacie, że wielosezonowe są równie dobre zimą jak zimówki? Bez spiny pytam.
A na miwan te michelinki teraz po 1250 zł

[DymJr]

Lato pal licho ale uważacie, że wielosezonowe są równie dobre zimą jak zimówki? Bez spiny pytam.
A na miwan te michelinki teraz po 1250 zł

Nigdy nawet najlepsze całoroczne nie będą lepsze niż większość sezonowych opon klasy premium to nie podlega dyskusji. Natomiast żadna opona nie da gwarancji, że unikniesz złego jak nie dostosujesz się do warunków jazdy.
W każdym razie wg mnie to najlepsze opony całoroczne. Różnią się tym od pozostałych, że są to opony letnie z homologacją na zimę, a pozostałe odwrotnie. Czyli na suchym w lecie będą lepiej trzymały niż pozostałe, a to właśnie w tym okresie jeździ się najbardziej dynamicznie.

[BigDaddy]

Na trzymaniu latem mi nie zależy bo jeżdżę mało dynamicznie za to nawet niewielka prędkość w złych warunkach zimowych może być niebezpieczna.

[DymJr]

Ja wybieram mniejsze zło Nie chce mi się zmieniać. Po prostu po śniegu pojadę wolniej i tyle. Mało tego śniegu w mieście.

[szablesi76]

Lato pal licho ale uważacie, że wielosezonowe są równie dobre zimą jak zimówki? Bez spiny pytam.
A na miwan te michelinki teraz po 1250 zł

Nigdy nie będą dobre zima jak zimówki a latem jak letnie. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Dlatego robi się produkt pod odpowiednie warunki żeby sprawdzały się optymalnie. Raz pokusiłem się na jazdę na tym g….e niby premium. Na lato mam lato a teraz wiozę na montaż zimę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BigDaddy]

Ja też tak uważam ale chciałem poznać zdanie osób używających wielosezonowe. Od 25 lat na zimę zakładam zimówki w obu autach bo uważam, że produkt specjalistyczny zawsze jest lepszy od uniwersalnego.