Pierwsza zima miśka

[AROO]

Zimówki założone 2 tygodnie temu.
Dysze podgrzewane, fotele też. Brak szyby i webasto.

[MałGorzata]

W końcu zima zawitała w moje strony. Była pierwsza szansa na pojeżdżenie po śliskim...

Pierwsze wrażenie - wydaje mi się iż auto na zakrętach dość mocno ucieka z zamierzonego kierunku jazdy. Oczywiście zdjęcie nogi z gazu natychmiast wprowadza korektę na właściwy tor. Jednak w poprzednich autach nie było takiego efektu. Najczęściej samochód jechał po właściwym torze.

[jankess4]

W końcu zima zawitała w moje strony. Była pierwsza szansa na pojeżdżenie po śliskim...

Pierwsze wrażenie - wydaje mi się iż auto na zakrętach dość mocno ucieka z zamierzonego kierunku jazdy. Oczywiście zdjęcie nogi z gazu natychmiast wprowadza korektę na właściwy tor. Jednak w poprzednich autach nie było takiego efektu. Najczęściej samochód jechał po właściwym torze.

A masz napęd 4x4?

[MałGorzata]

Samochód: Kodiaq 2.0 TSI 4x4 7DSG

[jankess4]

Tez u mnie dzis popadało i ja akurat dodawałem mocniej gazu i sie wyciągał z uślizgu

[MałGorzata]

Wchodzi w ten uślizg w momencie wejście w zakręt. Potem da się nad tym panować i ładnie wyjść na swoje ale prawdę mówiąc trochę mnie to zaskakuje. Promień skrętu jest z początku większy od zamierzonego. W autach 2x4 nie było takiego efektu.

[Otium]

MałGorzata, mam taką samą wersję i dzisiaj te same wrażenia. Szczególnie przy przejazdach po rondzie. Wcześniej jeździłem outlanderem i jeepem zj i tego nie było. Zwykle mam ustawiony "normal", jutro sprawdzę "snow" i może jakieś ustawienia w "indywidual". Z 4x4 tak zwykle bywa - zwinnie się rozpędza, ale jazda po ciasnym łuku to inna bajka. No i hamowanie takiej masy

[MałGorzata]

Czyli coś jest na rzeczy. Outlander był 4x4 ?

Mam jeszcze jedno auto 4x4 i tam nie ma tego efektu ale to inna bajka - inna masa (większa) i inna technologia.
Przed Kodiaqiem był Yeti i też nie było takich efektów na wejściu w łuk.

[jankess4]

Wchodzi w ten uślizg w momencie wejście w zakręt. Potem da się nad tym panować i ładnie wyjść na swoje ale prawdę mówiąc trochę mnie to zaskakuje. Promień skrętu jest z początku większy od zamierzonego. W autach 2x4 nie było takiego efektu.

Potwierdzam u mnie było to samo i tez mnie to zaskoczyło

[MałGorzata]

Wchodzi w ten uślizg w momencie wejście w zakręt. Potem da się nad tym panować i ładnie wyjść na swoje ale prawdę mówiąc trochę mnie to zaskakuje. Promień skrętu jest z początku większy od zamierzonego. W autach 2x4 nie było takiego efektu.

Potwierdzam u mnie było to samo i tez mnie to zaskoczyło

Może to kwestia momentu załączenia napędu na tył?