Pierwsza zima miśka

Dyskusje na temat Škody Kodiaq I generacji (2016-2024)
Awatar użytkownika
jankess4
Posty: 320
Rejestracja: 30 mar 2017, 19:49
Lokalizacja: TORUŃ
Samochód: KODIAQ 1,4 TSI 4x4 STYLE MANUAL

Pierwsza zima miśka

Post autor: jankess4 »

Być moze. Nie wiem jakie jest tu opóźnienie choć słyszałem opinie ze to działa sprawnie. Wypycha go na łuku po dodaniu gazu jeszcze troszke go wynosi ale finalnie zaczyna jechac jak po szynach. Z hamowaniem nie miałem problemów sprawdziłem tez ABS kwestia także nowych opon pewnie gra tu rolę.



Sponsor

Pierwsza zima miśka

Sponsor


Awatar użytkownika
MałGorzata
Posty: 2888
Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60

Re: Pierwsza zima miśka

Post autor: MałGorzata »

Tak. Te pierwsze sekundy są jednak zaskoczeniem dla mojego dwudziestopareletniego doświadczenia za kółkiem. Ciekawe z czego to wynika.
----

Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER

Otium
Posty: 39
Rejestracja: 08 paź 2017, 12:21
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Samochód: Kodiaq style 2.0 TSI

Re: Pierwsza zima miśka

Post autor: Otium »

MałGorzata pisze:
16 sty 2018, 22:03
Czyli coś jest na rzeczy. Outlander był 4x4 ?
Outlander był bestyjka 4x4, 200 km i 450 Nm. Tak sobie jeszcze myślę, że moje doświadczenie z kodiaqiem raptem od świąt i przejechane 2200 km to mało. Tym bardziej, że po śniegu jeździłem skodą dziś pierwszy raz.

Awatar użytkownika
MałGorzata
Posty: 2888
Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60

Re: Pierwsza zima miśka

Post autor: MałGorzata »

W zasadzie to po śniegu kodiaqiem to też był pierwszy raz.
----

Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER

mkes
Posty: 79
Rejestracja: 24 wrz 2017, 23:16
Samochód: Kodiaq 2.0 TSI L&K

Re: Pierwsza zima miśka

Post autor: mkes »

Przy dużych opadach śniegu front asist zgłasza błąd. Po przetarciu jego obudowy wszystko wraca do normy.

Otium
Posty: 39
Rejestracja: 08 paź 2017, 12:21
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Samochód: Kodiaq style 2.0 TSI

Re: Pierwsza zima miśka

Post autor: Otium »

mkes pisze:
17 sty 2018, 8:26
Przy dużych opadach śniegu front asist zgłasza błąd. Po przetarciu jego obudowy wszystko wraca do normy.
Po pierwszym liftingu będzie tam wycieraczka :P

Awatar użytkownika
MarcinBig
Posty: 81
Rejestracja: 21 maja 2017, 10:43
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0TSI Style

Re: Pierwsza zima miśka

Post autor: MarcinBig »

Otium pisze:
17 sty 2018, 8:54
mkes pisze:
17 sty 2018, 8:26
Przy dużych opadach śniegu front asist zgłasza błąd. Po przetarciu jego obudowy wszystko wraca do normy.
Po pierwszym liftingu będzie tam wycieraczka :P
albo podgrzewana obudowa
:lol: Miś! Miś! Świńska rura nie miś! :lol:

Skorek
Posty: 400
Rejestracja: 18 sty 2017, 20:56
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 4x4 AUTOMAT

Re: Pierwsza zima miśka

Post autor: Skorek »

Wczoraj pokonałem ponad 600 km w iście zimowych warunkach. Prawie 10 godzin jazdy po zaśnieżonych trasach szybkiego ruchu, a także krajowych wąskich i krętych drogach Podlasia. Napiszę tak... Niedźwiedź trzymał się jak przyklejony do drogi, zero uślizgów i niebezpiecznych sytuacji. w ułamku sekundy korygowany tor jazdy. Wiele napisałem tu gorzkich słów odnośnie wykonania i tandety w tym aucie, ale trzeba przyznać, że poczucie bezpieczeństwa w bardzo trudnych zimowych warunkach jest na najwyższym poziomie i daje frajdę z prowadzenia. Swoje robi 4x4 i duży prześwit który bez problemu pozwalał wydostać się z kopnego śniegu. Napiszę tak. Trudny test zimowy zdany na szóstkę

Awatar użytkownika
MałGorzata
Posty: 2888
Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60

Re: Pierwsza zima miśka

Post autor: MałGorzata »

Mam już sposób na uślizgi przy wejściu w zakręt. Kierownica idzie ciaśniej - misiek na chwilę umyka na zewnątrz ale w efekcie idzie tak jak chcę. Po chwili następuje wyrównanie :)

Expierence +2

I, że tak powiem: "Idzie po śniegu jak kuna w żyto"
----

Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER

chrapek
Posty: 59
Rejestracja: 12 kwie 2017, 22:55
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TSI

Re: Pierwsza zima miśka

Post autor: chrapek »

Miałem przyjemność sprawdzenia Miśka na fajnie oblodzonym i zaśnieżonym torze w Pszczółkach pod Gdańskiem (autodrom pomorze). Rewelacja! ciężko nim wypaść z zakrętu a o zakręceniu "bączka" nie ma najmniejszej mowy. Ładnie wychodzi z zakretów, a ciekawostką jest to, że nawet przy wyłączonym ESP i tak działa gdy auto wpadnie w poslizg. Zmniejszona jest tylko nieznacznie jego czułość. Jeśli ktoś chce w kontrolowanych warunkach zaszaleć to na prawdę polecam! Póki jest śnieg :D
Poza tym dobrze wiedzieć czego sie spodziewać po samochodzie w realnych sytuacjach na drodze. Np droga hamowania jest strasznie długa przy 50km/h na płycie poślizgowej. Masa robi swoje więc warto na to uważać. Przy omijaniu przeszkody zarzuca też dość mocno tył samochodu. przy 40 -45 km/h juz ten efekt był bardziej akceptowalny.

ODPOWIEDZ