Re: Parujące reflektory LED
: 04 mar 2019, 15:00
A po co? Skoro producent zrobił dziurki i napisał że mogą parować, to w czym problem? Mi raz zimą zaparowały (częściowo) i jak dojechałem do pracy były już odparowane.
Pierwsze w Polsce forum dyskusyjne właścicieli i fanów Škody Kodiaq
https://www.kodiaq-klub.pl/forum/
Ja to rozumiem, jak ustalone musisz jechać do serwisuMalenstwo8 pisze: ↑04 mar 2019, 15:13No w tym problem, że mogą parować według producenta, a mi nie parują
No właśnie do tego się odnosiłem. KrzysiekZet wolisz nieparujące niesprawne czy parujące zgodnie z instrukcją i sprawne?KrzysiekZet pisze: ↑04 mar 2019, 14:56A czy w takim razie można nakleić folię ochronną na te reflektory? Piszecie że tam są jakieś mikro dziurki do chłodzenia ledów. Jak przykleję folię to nie zagrzeję ich na amen?
Nie chodzi mi do końca o samo parowanie, bo jeszcze nie dotknęła mnie ta sprawa, ale chodzi mi o zabezpieczenie lamp. Posiada ktoś taką informację, czy producent zezwalał na taki zabieg? Czy jak położę folię na lampy to zablokuje chłodzenie i mogę je w ten sposób przegrzać?D10ni pisze: ↑04 mar 2019, 16:46Ja to rozumiem, jak ustalone musisz jechać do serwisuMalenstwo8 pisze: ↑04 mar 2019, 15:13No w tym problem, że mogą parować według producenta, a mi nie parująNo właśnie do tego się odnosiłem. KrzysiekZet wolisz nieparujące niesprawne czy parujące zgodnie z instrukcją i sprawne?KrzysiekZet pisze: ↑04 mar 2019, 14:56A czy w takim razie można nakleić folię ochronną na te reflektory? Piszecie że tam są jakieś mikro dziurki do chłodzenia ledów. Jak przykleję folię to nie zagrzeję ich na amen?
Może tak być. Mój garażowany w ciepłym garażu.MałGorzata pisze: ↑12 mar 2019, 19:09Zrobiło się cieplej w dzień i w nocy i przestały parować.
Może to kwestia temperatury i parkowania/garażowania?
Mój stoi 'pod chmurką'