Kodiaq Klub

WuWu pisze: ↑

15 sie 2017, 19:09

nie kupił bym elektrycznej klapy ponieważ:
- za wolno się otwiera i zamyka (miałem takie auto 3 dni. o 2 za długo)
- otwieram często, za często aby bawić się w elektryczne otwieranie.
- istnieje niebezpieczeństwo że się zapomnę a dość często jeżdżę z bagażnikiem na rowery. Jest odchylany ale nie jest inteligentny aby się sam odchylić jak klapa zacznie się otwierać. Klapa się pewnie zatrzyma ale czy się nie porysuje ? w wypożyczanym tego nie testowałem Na pewno przy zamykaniu się zatrzymuje jak napotka przeszkodę.

następny raz też będzie ręczna

W sumie ja też lubiłem Wigry 3 jednak teraz wolę jeździć Wheelerem.

Tomala72 pisze: ↑

23 sie 2017, 22:47

WuWu pisze: ↑

15 sie 2017, 19:09

nie kupił bym elektrycznej klapy ponieważ:
- za wolno się otwiera i zamyka (miałem takie auto 3 dni. o 2 za długo)
- otwieram często, za często aby bawić się w elektryczne otwieranie.
- istnieje niebezpieczeństwo że się zapomnę a dość często jeżdżę z bagażnikiem na rowery. Jest odchylany ale nie jest inteligentny aby się sam odchylić jak klapa zacznie się otwierać. Klapa się pewnie zatrzyma ale czy się nie porysuje ? w wypożyczanym tego nie testowałem Na pewno przy zamykaniu się zatrzymuje jak napotka przeszkodę.

następny raz też będzie ręczna

W sumie ja też lubiłem Wigry 3 jednak teraz wolę jeździć Wheelerem.

Hahhaaha, nigdy nie kupiłbym Wigry 3, (za mały dla mnie) nawet go nie miałem bo miałem jubilata (troszkę większy). Później były jeszcze inne szosowe, później krosowe. Teraz jeżdżę trekkingowym z przerzutkami, amortyzatorami innymi bajerami a bagażnik elektryczny testowałem i mnie denerwuje jego "szybkość". Może i dobry ktoś tu napisał pomysł żeby kliknąć wcześniej żeby był otwarty jak podejdę ale nie chce mi się myśleć że mam kliknąć, poza tym bagażnik na haku itp ....... długo by opowiadać. Czy mam rację czy nie ? Mówi się że racja jest jak "dupa", każdy ma swoją .

PS: dzisiaj pochłodniało i taka mi myśl przyszła - ciekawe jak się zachowuje elektryczny bagażnik jak po myciu w zimie na automatycznej myjce przymarzną uszczelki. Ja u siebie (w innych autach) drę na siłę i puszcza.

Gratuluje pomysłu mycia samochodu na bezobsługowej myjce podczas mrozu...
Palec do ognia też można włożyć i popatrzeć czy się zwęgli czy tylko zaczerwieni.

Oj WuWu jak masz takie dylematy, to dobrze ze masz swoją racje. Nie wiem i nie chce wiedzie jakimi samochodami jezdziełeś wcześniej. Odpowiednie przygotowanie auta do sezony zimowego i brak jakich kołkiem problemów nawet po zimowym myciu. A jak już drzesz na sile to lepiej po tobie nie kupować aut, bo nie wiadomo co jeszcze drzesz.

A czym smarujecie uszczelki że nie przymarza. Ja czasami jakimś do uszczelek ale to nie zawiele daje po takim myciu. Myje auto jak jest z soli. Wolę przymarzniete niż zardzewiale. Samochód to narzędzie. Nie mówię że nie ma być ładne, ale uszczelki są całe. Nigdy Wam nie przymarzly? Super

Witam
Kilka lat temu dostałem z VW przy innym samochodzie od mechanika, coś w rodzaju gęstego oleju, Wciera się przed sezonem i w połowie ( papierem ) i jest super, nawet po myciu na ręcznej w temperaturze -3.
Niestety mam to w nie firmowym pudełku wiec nie podam nazwy i producenta, pewnie to jakiś środek VW., trwałość podobno kilka lat na ten specyfik.

Na suche uszczelki przed sezonem zimowym nanosisz sylikon w sprayu i wtedy nic nie przymarza.
Jeśli często myjesz samochód zimą to trzeba zabieg oczywiście powtórzyć.
Tak naprawdę jeśli się jeździ intensywnie cały rok to samochód zimą powinno się myć częściej niż latem. Zostawiona sól i błoto skiereszuje lakier jak ta lala.
Oczywiście nie piszę o pogodzie -10 stopni i niżej bo wtedy zostaje tylko ręczna myjnia w ogrzewanym pomieszczeniu.
Zresztą większość ręcznych myjni na powietrzu jest wyłączanych przy takich temperaturach.

Drodzy forumowicze,

Jestem od kilku miesięcy szczęśliwym posiadaczem Kodiaqa. Ale odkąd mam małego pasażera w foteliku zacząłem żałować braku elektrycznej klapy. Częste otwieranie i za każdym razem trzask.
Czy ktoś się orientuje, czy coś takiego jak dodanie elektrycznej klapy jest możliwe w przypadku samochodu na gwarancji (chodzi o tę zwykłą, bez otwierania nogą) i ew. ile to może kosztować

Czy elektryczna klapa sprawdzi się u mnie? Za autem, między bagażnikiem a ścianą parkuję skuter. I często podjeżdżam za blisko i przy otwieraniu klapy (teraz mam Sportage z ręczną) muszę ją asekurować ręką, bo czasem zahaczy o lusterko skutera, czasem muszę ją zatrzymać w połowie i przechylić skuter (albo skręcić kierownicą) itp. Czy można takie rzeczy robić z elektryczną? Czy jak zatrzymam w połowie otwierania to mogę po chwili podnieść ją ręcznie?

Możesz:
1. Ustawić wysokość maksymalna otwierania
2. Podczas otwierania wcisnąć przycisk i się zatrzyma
3. Jak wciśniesz znowu zacznie się zamykać
4. W teorii i czasem w praktyce ma możliwość wykrycia przeszkody więc zatrzyma się sama. Sprawdzałem jedynie samemu będąc przeszkoda, inaczej nie miałem śmiałości
5. Możesz sterować z siedzenia kierowcy (otwieranie, zamykanie)
6. Ręczne pchanie, ciągniecie nie powoduje ruchu w zadanym kierunku. Idzie bardzo trudno i mam wrażenie ze może szybko doprowadzić do awarii mechanizmu.

Faktycznie Skoda zazwyczaj wystaje przodem z parkingu - właśnie przez klapę