Hej,
niedawno nabyłem Kodiaqa z salonu i mam problem z pewnymi śladami, których nie zauważyłem go kupując (papierologia i radość z nabycia chyba trochę działały na mnie źle). Kumpel też nie zauwazył tego przy zakupie.
W każdym razie dzisiaj sprawdzając płyn do wtryskiwaczy zobaczyłem ewidentne takie ślady od strony kierowcy. Oprócz tego zacieki z dwóch stron maski (pod klapą maski, bliżej słupków pasażera i kierowcy).
Pytanie: czy są to po prostu "standardowe" niedoróbki czy jednak coś grubego. Bo nie wiem, czy kręcić inbę z salonem.
https://ibb.co/RDvpbq2
https://ibb.co/KhGL7xz
https://ibb.co/VB5cC8s
https://ibb.co/2g1CX3z
Ślady farby / lakieru pod maską?
-
- Posty: 180
- Rejestracja: 31 lip 2019, 20:21
- Lokalizacja: Kontrachcice:)
- Samochód: Passat B7 DSG TDI 170 KM
Re: Ślady farby / lakieru pod maską?
Ja bym to reklamował, przecież to ewidentnie niedoróbka w czasie produkcji.
Re: Ślady farby / lakieru pod maską?
Chodzi o mastykę na połączeniu ?
-
- Posty: 504
- Rejestracja: 12 mar 2017, 13:56
- Samochód: Skoda Kodiaq Style 4x4 2,0 TDI 190 KM DSG 7
Re: Ślady farby / lakieru pod maską?
Masę uszczelniającą nakłada robot w fabryce przed malowaniem. We wszystkich autach tak jest i nic nie poradzisz. Nie zgłaszaj do ASO bo to nie jest wada produkcyjna. Dodam więcej. Ciesz się, że na słupkach A jest tej masy naprawdę sporo. W pierwszych seriach produkcyjnych Kodiaqa na tych łączeniach trafia się już ruda