2.0 Style DSG 4x4 MY2018 7osób vs 1.5 Style Manual 2x4 MY2021 5osób
: 18 maja 2021, 20:23
Była okazja pojeździć chwilę (prawie 800km w tydzień) nowiutkim stylem. Subiektywne porównanie poniżej:
W skrócie: poza tym, że jeden i drugi to Kodiaq Style są to jednak dwa różne samochody choć podobne z zewnątrz.
Silnik a w zasadzie jego dżwięk zupełnie różny: 1,5TSI brzmi jak odkurzacz przy dwulitrówym. Za to na wolnych obrotach tego mniejszego silnika nie słychać wewnątrz kabiny zupełnie.
Zużycie paliwa o 1,5l/100km mniej. Jeśli chodzi o "frajdę" to ten mniejszy silnik na drugim czy trzecim biegu daje spokojnie radę i umożliwa szybką zmianę pasów w mieście. No i nie ma laga.
Wnętrze: Nowy infotaintment daje możliwość odbierana emaili czego nie ma w MY2018. Można też na wyświetlaczu centralnym odpalić "strzałeczki" z nawigacji Android Auto oraz wyświetlić ewentualnie dane z odtwarzacza muzyki. Tych funkcji też nie ma w MY2018.
Z asystenów był zainstalowany tylko ACC do 160km/h ale współpraca tego systemu z manualną skrzynią biegów zmusza to zmiany przyzwyczajeń. Na przyklad zwalniając w "sposób aktywny" jesli nie zmienimy biegu na niższy w odpowiednim momencie to ACC się wyłącza i zaczyna krzyczeć wielkim padałem hamulca oraz brzęczykiem. Trzeba przewidywać te sytuacje i samemu zrzucać odpowiednio biegi. Widać też różnice w polu rażenia. ACC do 210km/h, który mam w MY2018 jest jakby węższy i pozwala na więcej swobody. ACC RECALL w manualu od 30km/h. ACC RECALL w DSG od 0km/h
Zawieszenie DCC u mnie prawie zawsze w opcji 'komfort' to zupełnie inna jazda niż zawieszenie standardowe, które było w MY2021 (felgi takie same) czyli jak ktoś lubi delikatne bujanie podczas jazdy to warto DCC rozważyć.
Dało się także zauważyć podsterowność napędu 2x4 szczególnie na szutrowych ciasnych zakrętach i to już przy prędkości 30km/h.
Inne różnice pomijam bo to kwestia dodatkowego wyposażenia. Chociaż niższa podłoga bagażnika w wersji 5cio osobowej bardziej przypadła mi do gustu. W 7mio osobowej jest podłoga płaska ale kilkanaście centymetrów wyżej.
W skrócie: poza tym, że jeden i drugi to Kodiaq Style są to jednak dwa różne samochody choć podobne z zewnątrz.
Silnik a w zasadzie jego dżwięk zupełnie różny: 1,5TSI brzmi jak odkurzacz przy dwulitrówym. Za to na wolnych obrotach tego mniejszego silnika nie słychać wewnątrz kabiny zupełnie.
Zużycie paliwa o 1,5l/100km mniej. Jeśli chodzi o "frajdę" to ten mniejszy silnik na drugim czy trzecim biegu daje spokojnie radę i umożliwa szybką zmianę pasów w mieście. No i nie ma laga.
Wnętrze: Nowy infotaintment daje możliwość odbierana emaili czego nie ma w MY2018. Można też na wyświetlaczu centralnym odpalić "strzałeczki" z nawigacji Android Auto oraz wyświetlić ewentualnie dane z odtwarzacza muzyki. Tych funkcji też nie ma w MY2018.
Z asystenów był zainstalowany tylko ACC do 160km/h ale współpraca tego systemu z manualną skrzynią biegów zmusza to zmiany przyzwyczajeń. Na przyklad zwalniając w "sposób aktywny" jesli nie zmienimy biegu na niższy w odpowiednim momencie to ACC się wyłącza i zaczyna krzyczeć wielkim padałem hamulca oraz brzęczykiem. Trzeba przewidywać te sytuacje i samemu zrzucać odpowiednio biegi. Widać też różnice w polu rażenia. ACC do 210km/h, który mam w MY2018 jest jakby węższy i pozwala na więcej swobody. ACC RECALL w manualu od 30km/h. ACC RECALL w DSG od 0km/h
Zawieszenie DCC u mnie prawie zawsze w opcji 'komfort' to zupełnie inna jazda niż zawieszenie standardowe, które było w MY2021 (felgi takie same) czyli jak ktoś lubi delikatne bujanie podczas jazdy to warto DCC rozważyć.
Dało się także zauważyć podsterowność napędu 2x4 szczególnie na szutrowych ciasnych zakrętach i to już przy prędkości 30km/h.
Inne różnice pomijam bo to kwestia dodatkowego wyposażenia. Chociaż niższa podłoga bagażnika w wersji 5cio osobowej bardziej przypadła mi do gustu. W 7mio osobowej jest podłoga płaska ale kilkanaście centymetrów wyżej.