Kodiaq i przyczepa - wymagania / ograniczenia

Dyskusje na temat Škody Kodiaq I generacji (2016-2024)
seba
Posty: 94
Rejestracja: 24 gru 2019, 22:23
Lokalizacja: Olkusz
Samochód: Kodiaq Style 2.0 TSI, 4x4 DSG

Re: Kodiaq i przyczepa - wymagania / ograniczenia

Post autor: seba »

Mefju pisze:
09 mar 2020, 16:03
Kilkakrotnie pada okreslenie kurs... kurs jest tylko praktyczny, nie ma zajęc teoretycznych... roznica w cenie nie bedzie aż tak wielka, żeby zrobić garaż tyłem chwilę i tak trzeba pojezdzic po placu :-)
Ja zdawałem 6 lat temu. Kurs był tylko praktyczny, ale wcześniej musiałem rozwiązać 20 lub 40 testów przez internet. Dostałem do tego specjalnie hasło i login do jakiegoś portalu i później dopiero mogłem zacząć jeździć. Kobitka się trochę zdziwiła, jak na drugi dzień byłem u nich z powrotem i oznajmiłem, że całość rozwiązałem :P Cały kurs kosztował mnie 800 zł + lekarz + egzamin.



Sponsor

Re: Kodiaq i przyczepa - wymagania / ograniczenia

Sponsor


root
Administrator
Posty: 1392
Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Volvo V90

Re: Kodiaq i przyczepa - wymagania / ograniczenia

Post autor: root »

bubuś pisze:
09 mar 2020, 18:09
Ćwiczenie tej umiejętności się przydać może w przyszłości, np. w sytuacji, jaka mnie spotkała w 2018 r. (musiałem wycofać 12,5 m. zestawem w dróżkę odchodzącą pod kątem ok. 120-130 stopni) https://photos.app.goo.gl/lXrl0HQTRchvnLBf1
2,5 m wysokości to jedno, ale czy nie przekraczałeś jednocześnie 3 t wagi?
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum! :)

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Kodiaq i przyczepa - wymagania / ograniczenia

Post autor: bubuś »

@ root, przekraczałem tak ograniczenie wysokości (przyczepa wg homologacji ma 257 cm, jak i masy ( zestaw sporo powyżej 3500 kg). Stad decyzja o przymusowym wycofaniu się.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

root
Administrator
Posty: 1392
Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Volvo V90

Re: Kodiaq i przyczepa - wymagania / ograniczenia

Post autor: root »

Z filmu wygląda jakby ograniczenie masy Ci nie przeszkadzało ;)
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum! :)

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Kodiaq i przyczepa - wymagania / ograniczenia

Post autor: bubuś »

root pisze:
10 mar 2020, 9:34
Z filmu wygląda jakby ograniczenie masy Ci nie przeszkadzało ;)
Jak by tu napisać?
W zasadzie nie było znaku ograniczającego tonaż. Jednakże, ograniczenie wysokości do 2,5m należało odczytywać, jako umożliwienie przejazdu samochodom osobowym i wyeliminowanie z ruchu pojazdów towarowych typu BUS, które mają najczęściej DMC 3,5t.

Zestaw, którym odbywałem wówczas jazdę wyglądał, jak na fotce (holownik Hyundai Santa Fe V6 miał MW 1960 kg, a DMC bodaj 2600 kg; przyczepa DMC 1500 kg - w pełni obciążona).

Obrazek
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

root
Administrator
Posty: 1392
Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Volvo V90

Re: Kodiaq i przyczepa - wymagania / ograniczenia

Post autor: root »

bubuś pisze:
10 mar 2020, 21:44
W zasadzie nie było znaku ograniczającego tonaż.
Eeee, a to?

Obrazek
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum! :)

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Kodiaq i przyczepa - wymagania / ograniczenia

Post autor: bubuś »

root pisze:
11 mar 2020, 6:18
bubuś pisze:
10 mar 2020, 21:44
W zasadzie nie było znaku ograniczającego tonaż.
Eeee, a to?

Obrazek
A to, to ledwie co widać, z powodu brudu na znaku.
Gwoli wyjaśnienia strony praktycznej. W karawaningu, czyli jeździe z przyczepą kempingową, zwłaszcza ciężką:
-ograniczenie tonażu w takiej sytuacji, jak opisywana, nie jest aż tak istotne, bowiem budowla mostowa, nawet ta przewidziana do remontu, zawsze ma rezerwę tonażu, znacznie przewyższającą wartość określoną znakiem drogowym (zwłaszcza, że ciężar rozkłada się na 3, a nie na 2. osie). Odnosi się do tego także to, co napisałem powyżej: znak ograniczenia wysokości = ograniczenie tonażu,
-najważniejsze są określone znakami drogowymi ograniczenia wysokości i szerokości. Próba przekroczenia przeszkody o parametrach zbliżonych lub przekraczających wartości realne/homologacyjne przyczepy może się skończyć nieszczęściem. I na takie znaki się zwraca szczególną uwagę jadąc zestawem.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

ODPOWIEDZ