Kodiaq w mieście. Jak się sprawdza?
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 30 kwie 2019, 19:37
- Samochód: Kodiaq 1.5TSI 4x2 manual - in progress ;)
Re: Kodiaq w mieście. Jak się sprawdza?
Zasadniczo kodiaq w rzucie jest autem zblizonym bardzo do aut klasy sredniej a nawet i niektorych kompaktowej (octawia, A4, jetta) promień skrętu mógłby być większy ale nie przeszkadza To w normalnym użytkowaniu w miescie.Nie mam kamer jedynie czujki przód tył i zarówno dla mnie jak i dla żony sprawdza się to świetnie
Re: Kodiaq w mieście. Jak się sprawdza?
Myślałem, że będzie trudniej, ale jest naprawdę ok. Parkowanie Miśkiem jest łatwe, nawet w zwykle ciasnych podziemnych parkingach. Do gabarytów bardzo szybko się przyzwyczaiłem i mimo że mam 360° to najczęściej korzystam tylko z kamerki cofania + czujniki (nota bene zbyt wrażliwe, jak to w Skodzie).
Tak naprawdę zależy od miejsca. Jak widzę, że będzie zbyt ciasno, szukam po prostu innego, ale najczęściej nie mam tego problemu (a mieszkam w dużym mieście).
Co do promienia skrętu, najczęściej jest git, ale jak jest mało miejsca na skręt by zaparkować prostopadle jednym łukiem, to stosuję inną metodę i problem znika.
Tak naprawdę zależy od miejsca. Jak widzę, że będzie zbyt ciasno, szukam po prostu innego, ale najczęściej nie mam tego problemu (a mieszkam w dużym mieście).
Co do promienia skrętu, najczęściej jest git, ale jak jest mało miejsca na skręt by zaparkować prostopadle jednym łukiem, to stosuję inną metodę i problem znika.
Re: Kodiaq w mieście. Jak się sprawdza?
Przydatne opinie, bardzo. Wielkie dzięki!
Jutro szukam salonu, który użyczy auto na nieco dłużej.
Jutro szukam salonu, który użyczy auto na nieco dłużej.
-
- Administrator
- Posty: 1392
- Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Volvo V90
Re: Kodiaq w mieście. Jak się sprawdza?
Myślę, że jedyna rzecz, jaka Cię zaskoczy w Warszawie, to spalanie…
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum!
- michalmiko
- Posty: 942
- Rejestracja: 29 sty 2018, 19:16
- Lokalizacja: Podhale
- Samochód: Kodiaq Style 4x4 2.0 TSI Lava Blue 244KM/431Nm
Re: Kodiaq w mieście. Jak się sprawdza?
Przesiadłem się z Qashqaia J10 na Kodiaqa. W międzyczasie (jak czekaliśmy na Kodiaqa) pożyczaliśmy Jeepa Grand Cherokee od taty, czy Chevroleta Captivę. W sumie, to te samochody są z zewnątrz podobnych gabarytów, ale Kodiaq jest najbardziej zwrotny. Nie masz uczucia prowadzenia dużo większego samochodu. Captiva jest kompletnie pokraczna, do tego brak precyzji prowadzenia (w sumie to już technologicznie dość stara konstrukcja), Jeep nieco lepszy, ale też bez rewelacji. Kodiaq według mnie i żony, dobrze się prowadzi w mieście. Co prawda mamy system kamer 360 stopni, ale i w Qashqaiu czasami kamery się przydawały.
Karoq gabarytowo jest jak Qashqai, więc zamienisz na to samo, tylko nowsze.
Karoq gabarytowo jest jak Qashqai, więc zamienisz na to samo, tylko nowsze.