Strona 2 z 3

Re: Seat Tarraco, ceny

: 21 sty 2019, 14:24
autor: Marcin
root pisze:
21 sty 2019, 11:17
Marcin pisze:
19 sty 2019, 9:07
Kiedyś dziadek mi powiedział:
Jeśli jesteś u kogoś coś kupić i jeśli ten ktoś stara się Ci w tym pomóc, kup to za cenę jaką Ci poda. Każdy pracuje i wkłada w pracę swój wysiłek. To nie wycena rzeczy którą sprzedaje. On wycenia siebie.
Tym samym jeśli handlowiec Was należycie obsłużył, powiedział cenę X, poprosiliście o jakiś rabat a on poszedł Wam na ustępstwo - ja bym przyjmował :) Prosta sprawa - człowiek się napracował, a zamiast się z nim dogadać klient ucieka do konkurencji która w ogóle nic mu nie pomogła, nie doradziła, ale zaoferowała dywaniki (o których po prostu poprzedni handlowiec zapomniał wspomnieć, bo śmiesznym byłoby wyjechać z salonu nówką bez dywaników) i pięć stówek lepszą cenę na konfigurację ustaloną w salonie :)
Marcin, nie wiem jakim jesteś handlowcem i jaka jest Twoja wiedza o sprzedawanym towarze (znam i szanuję tylko Twoją wiedzę techniczną, którą pokazujesz na forum), ale większość handlowców ma zdecydowanie mniejszą wiedzę na temat tych samochodów od ludzi, którzy siedzą na takim forum. I ich zadanie polega na towarzyszeniu podczas jazdy próbnej, wydrukowaniu oferty i przydzieleniu rabatu. Mało jest prawdziwych handlowców, którzy mają zacięcie do rozmowy z klientem i wiedzę, żeby go przekonać i odpowiedzieć na pytania. Bo wtedy faktycznie „ktoś stara się Ci w tym pomóc” i „wkłada w pracę swój wysiłek” i w takim przypadku pójście do innego salonu z powodu kilku stów jest skąpstwem.

Root masz rację. Niestety, w salonach jeszcze jest pełno osób które wywodzą się z handlu w samochodach z lat 90'tych, gdzie odbierało się nówkę prosto z lory i najlepiej idź Pan i nie wracaj :)



Średnio spędzam z klientem przed zakupem 3-5h w salonie, godzinę w samochodzie i niezliczoną liczbę minut na telefonie, proponując różne rozwiązania, omawiając z klientem sposób użytkowania samochodu etc. Podam Ci przykład z ostatniego tygodnia. Dość rosłej postury klient przyszedł do mnie w sprawie Rapida z stosem ofert od innych dealerów na Rapidy w różnych konfiguracjach. Prowadzi działalność jednoosobową w handlu i prowadzi szkolenia z użytkowania jego produktów etc. Generalnie potrzebny duży bagażnik i jak największa przestrzeń dla kierowcy i ew. pasażera na prawym fotelu.

Problem polega na tym, że od wszystkich dostawał ofertę na Rapida (bo przecież klient chciał kupić Rapida, to ma, nie? :lol: ), ale zademonstrowałem Panu jakie są różnice między Rapidem i Fabią. Fabia Kombi okazała się strzałem w dziesiątkę, bo po sukcesie flotowym Fabii II, trójkę zaprojektowano właśnie z myślą o flotach i młodych rodzinach 2+2. Dlatego z tyłu w Fabii jest znacznie mniej miejsca niż w Rapidzie, a z kolei więcej miejsca w przestrzeni kierowcy. Ponadto Rapid Liftback pomimio teoretycznie większego bagażnika oferuje mniej miejsca w bagażniku bo nie zapakujesz go powyżej linii szyb :) Pan zadowolony zamówił Fabię Kombi.

Tym samym wolę spędzić więcej czasu w ciągu dnia z trzema klientami, bo dwóch z nich do mnie wróci, niż spędzić 30 minut z piętnastoma klientami na zrobieniu komuś ceny, żeby i tak klient poszedł do konkurencji ;)

Trzymaj, poniżej fragment jednej z opinii Google na temat mojej obsługi, jeszcze z czasów pracy w poprzednim salonie Skody ;)

Fenomenalna obsługa sprzedaży. Już od pierwszej wizyty czuliśmy się szanowanymi, ważnymi klientami (w przeciwieństwie do salonu ****************, gdzie byliśmy dwa razy i albo nie mogliśmy się doprosić o obsługę, albo zupełnie nie chciano nas wysłuchać, zrozumieć i sprzedać nam auta odpowiadającego naszym potrzebom). Pan Marcin, którego serdecznie polecamy, poprowadził nas przez transakcję wzorowo - zapoznał się z naszymi oczekiwaniami, odpowiadał bez zniecierpliwienia na każde, nawet głupie pytanie, doradzał - ale nie w taki nachalny sposób, żeby wcisnąć nam jak najwięcej, tylko żebyśmy naprawdę dostali to, z czego będziemy zadowoleni - a przy tym był zwyczajnie sympatyczny i każda wizyta w salonie była przyjemnością. Profesjonalny, a przy tym chyba naprawdę lubi swoją pracę. "..." a kiedy już byliśmy zdecydowani na zakup, dostaliśmy jeszcze w gratisie parę gadżetów, za które planowaliśmy normalnie zapłacić. Bardzo miły gest; to już nie był etap "licytacji" z konkurencją/walczenia o klienta - i tak byśmy wyszli tego dnia ze złożonym zamówieniem. Dzięki m.in. takiej dbałości o klienta wyszliśmy z ostatniej wizyty nie tylko z zamówieniem, ale - przede wszystkim - z uśmiechem na ustach
Kurde, ale sobie zrobiłem auto-reklamę :lol:

Re: Seat Tarraco, ceny

: 21 sty 2019, 21:58
autor: root
Marcin pisze:
21 sty 2019, 14:24
Średnio spędzam z klientem przed zakupem 3-5h w salonie, godzinę w samochodzie i niezliczoną liczbę minut na telefonie, proponując różne rozwiązania, omawiając z klientem sposób użytkowania samochodu etc.
No i takiego handlowca się powinno szanować, a nie jak ktoś opisywał: „wszedłem do salonu, to nikt się nie zainteresował, nawet »dzień dobry« nie powiedział”.
Marcin pisze:
21 sty 2019, 14:24
Dość rosłej postury klient przyszedł do mnie w sprawie Rapida z stosem ofert od innych dealerów na Rapidy w różnych konfiguracjach. […] Pan zadowolony zamówił Fabię Kombi.
Bo tu o to chodzi w sprzedaży (a nawet nie w sprzedaży, tylko w negocjacjach w ogóle), żeby spełnić potrzebę klienta, a nie sprzedać mu produkt…

Re: Seat Tarraco, ceny

: 02 mar 2019, 22:03
autor: Przemkooo
Tarraco fajne auto. Moim zdaniem fajniejsze. Byłem oglądałem dotykalem. Fajny lepiej wyposażony w standardzie. Cena z danym wyposażeniem nie wiele większa od skody. I ma gwarancję 5 lat lub 150 km.

Re: Seat Tarraco, ceny

: 19 maja 2019, 19:08
autor: Kanisz
Tylko w Polsce jest tak, że za wszystko trzeba dopłacać, auta są gołe, albo mocno przedrożone, i po roku czasu tracą sporo na wartości.
Ale nie zgodzę się z cytatem, żeby kupować za cenę jaką mi poda PH. TRZEBA się szanować i targować ale nie jak o ziemniaki na targu byle taniej ale o siebie, swój wizerunek, tak żeby auto było doposażone - indywidyalne, a nie że zapłacimy za wersję np premium bo mi PH doradził ale zapomniał albo nie powiedział, że w tej wersji nie ma HCA i AH a my na teście właśnie takim jezdzilisny i sadzilismy ze taki będzie, a tu rozczarowanie... więc uważam, że trzeba zawsze indywidualnie podejsc do zakupu. Zgodzę się z Root, że mało jest technicznie znających się doradców, większość PH umie opowiadać o pogodzie o wszystkim ale nie o silniku, rozwiazaniach itp, w sumie, żeby sprzedać auto jest im to zbędne i zawsze można odesłać klienta na forum, gorzej jak z takiego forum klient dowie sie za dużo np jak w temacue 1.5tsi...?

Ps. Wiem, że to forum Skody ale skoro piszecie o Tarraco to mam pytanie czy istnieje forum Tarraco Klub? itp itd? Nie mogę znaleźć w sieci?
Chciałem dowiedzieć się jak to jest z diświadczenia kierowcy, czy te silniki 1.5tsi 150KM są ok, i czt nie sprawiają problemu ?

Re: Seat Tarraco, ceny

: 19 maja 2019, 19:16
autor: stingerA6
Ja osobiście chwalę sobie 1.5 tsi. O dziwo daje radę z tą budą. Nie jest demonem przyśpieszenia ani prędkości, ale nie oszukujmy się, Kodiaq to nie hot hatch.
Dlatego następny też będzie z tym motorem.

Re: Seat Tarraco, ceny

: 20 maja 2019, 11:29
autor: ncb
Oglądałem Tarraco, jechałem, ogólnie przód i boki bardziej mi się podobały niż w Kodiaqu, tył mniej. Wyposażenie w porządku, chociaż co dziwne nie ma w ogóle podgrzewanej przedniej szyby nawet w opcjach (ja w Kodiaqu też niestety nie będę jej mieć) mimo że w mniejszej Atece jest. Mimo że auto na papierze dłuższe od Kodiaqa, na tylnych miejscach wydawało mi się że jest mniej miejsca na nogi.

Cenowo jak ktoś chce bogatsze wyposażenie, to ceny są podobne. Czas oczekiwania ponoć 3-4 miesiące, bo boomu na Tarraco jeszcze nie ma.

Mnie podczas jazdy próbnej przeszkadzał hałas z lewego przedniego słupka przy wyższych prędkościach, ale na obronę powiem że dosyć mocno wiało wtedy. Co ciekawe, w specyfikacji Tarraco nie ma wszystkiego wymienionego co to auto ma - np. są manetki do zmiany biegów przy kierownicy (przynajmniej w tym aucie które wyglądałem), ale nie ma ich nigdzie wymienionych, sprzedawca też nie wiedział czy są.

Re: Seat Tarraco, ceny

: 20 maja 2019, 11:49
autor: JED
Oglądałem Tarraco na zewnątrz i jest to kolejne auto, które wygląda...gorzej niż Kodiaq.
No, może poza przodem.

Re: Seat Tarraco, ceny

: 20 maja 2019, 12:03
autor: Malenstwo8
JED pisze:
20 maja 2019, 11:49
Oglądałem Tarraco na zewnątrz i jest to kolejne auto, które wygląda...gorzej niż Kodiaq.
No, może poza przodem.
Absolutnie się zgadzam.

Re: Seat Tarraco, ceny

: 20 sty 2020, 22:40
autor: piotrmx
Tarraco Style 1,5 benzyna M, metalik, pakiet zimowy, czujniki parkowania przód za 107tys. Plus gratis dorzucili za 3 tys drobiazgow z drugim kompletem opon. Przymierzałem się do Kodiaqa ale nijak mi taka cena nie wychodziła. No i Tarraco ma ładniejszy tył. Nie taki "wgnieciony" jak Skody. Minus- musiałem jechać przez pół Polski po wóz.

Re: Seat Tarraco, ceny

: 20 sty 2020, 22:55
autor: stingerA6
Wydaje mi się, że Kodiaqa za te pieniądze z tym silnikiem też dałoby radę kupić.
Co do stylistyki- to sprawa gustu. Mi akurat w Tarraco tył wydaje się najbrzydszy z całej bryły (nie proporcjonalny)

Tak czy siak - gratuluję i niech przynosi uciechę