Strona 1 z 2

Sprzedaż miśka z wielkim przebiegiem

: 30 paź 2018, 8:25
autor: lighting
Ostatnio na otomoto wpadłem na takie ogłoszenie
https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-kod ... b238f1e94e

Jakim cudem można przez rok zrobić 96,5K przebiegu ? :o

Re: Sprzedaż miśka z wielkim przebiegiem

: 30 paź 2018, 9:08
autor: Malenstwo8
Można. Ja najwięcej zrobiłem 70 kkm, ale chłopaki robili po 90 kkm. Handlowiec, który ma dużo klientów zrobi taki przebieg bez problemu. Rok ma 365 dni, odejmij święta, jakiś urlop (chociaż może mieć na urlop i weekendy auto do swojej dyspozycji) i wychodzi jakieś powiedzmy 320 dni w roku jeżdżenia, co daje średnio 300 km dziennie. Poza tym być może nie jeździła nim jedna osoba i masz odpowiedź. Chyba lepiej tak, niż żeby skręcili przebieg na 25 kkm i "palili" Janka.

Re: Sprzedaż miśka z wielkim przebiegiem

: 30 paź 2018, 10:15
autor: coolnba
Malenstwo8 pisze:
30 paź 2018, 9:08
Można. Ja najwięcej zrobiłem 70 kkm, ale chłopaki robili po 90 kkm. Handlowiec, który ma dużo klientów zrobi taki przebieg bez problemu. Rok ma 365 dni, odejmij święta, jakiś urlop (chociaż może mieć na urlop i weekendy auto do swojej dyspozycji) i wychodzi jakieś powiedzmy 320 dni w roku jeżdżenia, co daje średnio 300 km dziennie. Poza tym być może nie jeździła nim jedna osoba i masz odpowiedź. Chyba lepiej tak, niż żeby skręcili przebieg na 25 kkm i "palili" Janka.
Dokładnie ale nieźle poganiane , albo auto na wyjazdy szefostwo w mojej firmie mercedesy miały po 3 miechach 25 tysięcy ale jeżdżone było na mecze do Francji na euro z Poznania co któryś dzień :)

Re: Sprzedaż miśka z wielkim przebiegiem

: 30 paź 2018, 14:36
autor: Malenstwo8
coolnba pisze:
30 paź 2018, 10:15
Malenstwo8 pisze:
30 paź 2018, 9:08
Można. Ja najwięcej zrobiłem 70 kkm, ale chłopaki robili po 90 kkm. Handlowiec, który ma dużo klientów zrobi taki przebieg bez problemu. Rok ma 365 dni, odejmij święta, jakiś urlop (chociaż może mieć na urlop i weekendy auto do swojej dyspozycji) i wychodzi jakieś powiedzmy 320 dni w roku jeżdżenia, co daje średnio 300 km dziennie. Poza tym być może nie jeździła nim jedna osoba i masz odpowiedź. Chyba lepiej tak, niż żeby skręcili przebieg na 25 kkm i "palili" Janka.
Dokładnie ale nieźle poganiane , albo auto na wyjazdy szefostwo w mojej firmie mercedesy miały po 3 miechach 25 tysięcy ale jeżdżone było na mecze do Francji na euro z Poznania co któryś dzień :)
osobiście znam BMW 5 3.0D która w 3 lata miała nalatane 320 kkm :)
Jeździła codziennie do Niemiec po auta i latała z lawetą. Jeździły nią na zmianę 3 osoby. Auto się nie zatrzymywało. Tylko serwis, więc można? - można :)

Re: Sprzedaż miśka z wielkim przebiegiem

: 30 paź 2018, 19:11
autor: martii
W 93' ojciec kupil Passata B3 z 92', auto mialo dokladnie rok i 2 miesiace i 170tys przebiegu. VW z Hannoweru, firma obslugiwala wiekszosc Europy, gdyby sprzedawal Mirek z komisu pewnie cofnalby licznik na 15tys:) bo auto w idealnym stanie , zreszta lata do dzis i ma pewnie 7dmio cyfrowy przebieg.
Moim pierwszym autem VW Jetta 1.6D przez 1.5 roku zrobilem ponad 200tys.pracowalem w Norynberdze, studiowalem w Szczecinie a mieszkalem w Pogorzelicy srednio 4tys tygoniowo.
Po polsce tez sie da jako serwisant robilem min 300km dziennie praktycznie do okola komina tylko prawie 20 lat temu jak chcialo sie pracowac za jakies pieniadze to 10-12h dziennie bylo norma.
Moj znajomy jako przedstawiciel handlowy dostawal trasy z Poznania na Krakow Gdansk Szczecin Wroclaw i tak dzien w dzien.

Re: Sprzedaż miśka z wielkim przebiegiem

: 30 paź 2018, 20:20
autor: Malenstwo8
Jasne. Powiem więcej jak już tak gadamy. Mówimy o skrajnych przypadkach, ale umówmy się nawet w Polsce lata się po 30-40 kkm rocznie i to nie jest jakiś wielki wyczyn ( sam tak jeżdżę), a co dopiero na zachodzie, więc w przypadku 80% przypadków 6-7 letnie auta z przebiegiem 90-100 kkm to żart i bajka dla naiwnych.

Re: Sprzedaż miśka z wielkim przebiegiem

: 30 paź 2018, 20:39
autor: WuWu
Skrajny przypadek ale w drugą stronę. Auto 16 lat i 80 tys oryginalnego przebiegu :lol:

Re: Sprzedaż miśka z wielkim przebiegiem

: 30 paź 2018, 20:43
autor: stingerA6
Samochody po to są aby jeździć. Raz więcej raz miej, zależnie od potrzeby.
Pełno jest takich autek np.
https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-sup ... tml#seller
Wracając do Miśka, to drogawy jak na taki przelot.

Re: Sprzedaż miśka z wielkim przebiegiem

: 30 paź 2018, 20:56
autor: MałGorzata
Pierwsza rejestracja 24 marzec 2017

To już prawie 20 miesięcy :)

Re: Sprzedaż miśka z wielkim przebiegiem

: 30 paź 2018, 22:39
autor: martii
Mam tez a w sumie mialem jeszcze tydzien temu Passata B5 1,9TDI 110KM AFN z 99' z przebiegiem 270tys z czego ja 200 a 70 tata kupiony nowka za 113tys w 99' . Oddalem go wojkowi, bo sam koszt ostatnio wymienionych czesci przekraczal jego wartosc. Pojezdzi pewnie nastepne 15-20 lat.