Covidowe rozważania

Dyskusje na dowolne tematy, nie związane z Kodiaqiem
Regulamin forum
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.

Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.
Awatar użytkownika
stingerA6
Posty: 2025
Rejestracja: 21 maja 2018, 21:19
Lokalizacja: Lubuskie
Samochód: Bardzo Mocarny Wagon - prawie Kodiaq

Re: Covidowe rozważania

Post autor: stingerA6 »

Nagłówek wklejony na górze tego działu wszystko wyjaśnia, ale zacytuję go ponownie:

Regulamin forum
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.

Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.


Czyli dyskutujemy na dowolny temat, bez obrażania innych z pełną kulturą i szanując poglądy innych.


"Forum to nie agencja towarzyska.....wszystkim nie dogodzimy"
"Niektórzy pędzą na złamanie karku, aż ciężko ich nieraz wyprzedzić."

Sponsor

Re: Covidowe rozważania

Sponsor


miodul
Posty: 5
Rejestracja: 26 paź 2021, 18:59
Samochód: brak

Re: Covidowe rozważania

Post autor: miodul »

nieprawdziwe informacje jak są to trzeba też udowodnić dlaczego coś jest nie prawdą bo zaraz będzie szarpanina niepotrzebna.

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Covidowe rozważania

Post autor: bubuś »

Ostatnio ukazał się artykuł o badaniach pewnego naukowca, który został ukatrupiony zaraz po ogłoszeniu wyników swoich dociekań. Daje do myślenia https://gloria.tv/share/ja1K2dEd6e7s1JFJnEDf2y2wH
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

Mans
Posty: 814
Rejestracja: 02 lis 2017, 20:55
Lokalizacja: Europa
Samochód: VW Tiguan FL 1.5 TSI DSG7

Re: Covidowe rozważania

Post autor: Mans »


bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Covidowe rozważania

Post autor: bubuś »

Mans pisze:
12 gru 2021, 13:16
I w co tu wierzyć :?

https://fakehunter.pap.pl/raport/14466b ... c4dc9a9729

https://demagog.org.pl/fake_news/nie-w- ... reloaded=1

Najważniejsze to zachować zdrowy rozsądek ;)
Jasne. Ów zdrowy rozsądek jest niezmiernie potrzebny. Jednakże, by się nim kierować trzeba dysponować choć odrobiną OBIEKTYWNIE PRAWDZIWEJ wiedzy o faktach, pozwalającej wyrobić sobie osąd.
A jak to zrobić, skoro sceptycy próbujący przedstawiać jakieś dowody, materiały, wyniki badań kwestionujące obowiązującą interpretację, są odsądzani od czci i wiary, zaś wszyscy ci, co są ZA, jakichkolwiek dowodów nie okazują, ograniczając się tylko do twierdzenia, że sceptycy kłamią.
To tak, jak pochwycony za rękę na gorącym uczynku rabuś mówiący, że to nie jego ręka.
Przytoczę inny materiał, dla mnie przerażający https://gloria.tv/post/zFZ68Xc1SEYd1yvk9UeHDQgUg
Nie chciałbym się obudzić któregoś dnia i zobaczyć na targu handlarzy ludźmi, jak za czasów niewolnictwa. Wszak wg linkowanego materiału ktoś może ludzi przewłaszczyć. Może to być wysoce prawdopodobne.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

balzaak
Posty: 51
Rejestracja: 19 lip 2021, 10:44
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI

Re: Covidowe rozważania

Post autor: balzaak »

W zeszłym roku ukazała się deklaracja z Great Barrington. Została napisana przez epidemiologów z Harwardu, Oksfordu i Stanford. Nikt covidu nie neguje, nikt nie podważa, że szczepionki mogą pomóc (napisane jeszcze przed ukazaniem się szczepionek). Prosty wniosek - zachowywać się normalnie, uważać na szczególnie narażonych. Niestety media, politycy i ich "fachowcy" wiedzą lepiej. Wszystkie te paszporty covidowe wprowadzane dla "naszego dobra", lockdowny, pacyfikacje "wywrotowców" to jakaś dziwna gra elit - grasz z nami albo masz przechlapane.

edit: https://gbdeclaration.org/great-barring ... on-polish/

Pozdrawiam,
Foliarz, antyszczep, wywrotowiec, anarchista, wolny człowiek.

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Covidowe rozważania

Post autor: bubuś »

Kolejny punkt widzenia prezentowany przez medyka, oparty o dane z niezależnych źródeł https://banbye.pl/watch/v_9B6a61z-t0vu
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Covidowe rozważania

Post autor: bubuś »

Oto co spotkało niektórych spośród odważnych ludzi, którzy zaufali ....
Obrazek
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

pstad
Posty: 372
Rejestracja: 22 cze 2019, 22:32
Lokalizacja: ZS/ ZPL / ZGL
Samochód: Kodiaq 2.0 TSI,DSG,4x4

Re: Covidowe rozważania

Post autor: pstad »

Ja napisze tak,ilu ludzi tyle domyslow i sugestii ,ale zapyram jedno kto z was naprawde orientuje sie czy doszukiwql sie czym wlasciwie jest szcepionka RNA,czasami wypowiedzi mnie szkuja. Wiedza blisko ZERA i durnym porownywaniem do szczepionek na grype.W tym calym burdelu zabraklo jednego!podstawowego programu tlumaczacego CZYM JEST RNA,czy ktos z Was widzial spot publiczny lub kampanie TLUMACZACA a nie namawiajaca do szczepien RNA???

Wiedza wsrod ludzi odnosnie rodzaju szcepionek naprawde mnie zadziwia,no ale jakim narodem jest latwo sterowac??Odpowiedz znacie


P.S medykiem/lekarzem nie jestem ale z racji zawodu 2 ludzi nadal zyje dzieki mojej skromnej wiedzy i szybkiej LOGICZNEJ reakcji

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka


bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Covidowe rozważania

Post autor: bubuś »

Faktycznie problem jest, nawet identyfikuję ich kilka (oczywiście uogólniam):
-Polacy źle się odżywiają (ciężkie potrawy, dużo czerwonego mięsa, łączenie białka, tłuszczu i węglowodanów w jednym posiłku, unikanie warzyw i owoców, fastfoody, słodkie kolorowe napoje gazowane, itp.), co destrukcyjne wpływa na wrodzoną odporność na wirusy i bakterie,
-unikanie aktywności fizycznej na powietrzu jest niemal powszechne,
-bezgraniczne zaufanie w „prawdomówność” i „obiektywność” rządzących oraz mediów publicznych. Władza każe, to bez zastanowienia się szczepimy, bez odrobiny refleksji czym i po co,
niechęć do wysiłku intelektualnego, by pogrzebać w zasobach internetu, w poszukiwaniu obiektywnej i merytorycznej wiedzy dotyczącej szeroko rozumianego zdrowia (wygodniej rozwalić się na kanapie i z pilotem w dłoni ślepić się na idiotyczne seriale lub w ogłupiające programy typu: gotowanie, tańce z niby gwiazdami, nieudolne śpiewanie, występy podupadłych piosenkarek dukających infantylne teksty, itp.),
-zero programów/audycji dot. dbałości o zdrowie, prawidłowe odżywianie się, itp.

Żeby nie było, ja nie szczepiłem się, nie mam zamiaru tego robić, chodzę bez maski i odpukać nie cierpię (ale jem mnóstwo czosnku, imbiru, warzyw i owoców, zero mięsa, jeżdżę rowerem, na rolkach, pływam na basenie, spaceruję. W tym roku z różnych powodów miałem wykonywane 9 testów i każdy był negatywny). Do tego dużo czasu poświęcam na szukanie w internecie wszelkich materiałów dot. wirusa, leczenia, postępowania. Jest tego nieprzebrana ilość, autorstwa niezależnych lekarzy, dziennikarzy śledczych, naukowców, nie lękających się głosić prawdy.

Na to wszystko nakłada się beznadziejna organizacja świadczenia usług zdrowotnych w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej. A już godna Nobla jest decyzja o teleporadach, w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia, co przy niby pandemii skutkowało zwiększoną liczbą zgonów,
wskutek odstąpienia od leczenia ludzi dotkniętych Covidem.
To niezrozumiałe, wręcz uważam za barbarzyńskie, ze w sytuacji pandemii nie szuka się jakichkolwek rozwiązań by ratować zdrowie i życie zakażonych wirusem. Wszak stare przysłowie mówi, że tonący brzytwy się łapie.
A co zrobiono w Polsce? Lekarza z Przemyśla leczącego nad wyraz skutecznie amantadyną się prześladuje, pod naporem opinii niezależnych środowisk opiniotwórczych z wielka niechęcią podjęto kliniczne badania nad skutecznością amantadyny i nie widać końca badań (mało tego zakazano przepisywać tego specyfiku do podawania chorującym na inne jednostki nią Parkinson, czyli zablokowano stosowanie skutecznego środka.
W szpitalach do których przywożeni są chorzy już w stanie krytycznym podają Rendesivir, który nie dość, że jest drogi, to jeszcze niemal nieskuteczny, więc gdy się pogarsza stan podłączają chorego pod respirator który rozrywa uszkodzone wirusem płuca i klient wysyłany jest do Abrahama na kwaśne mleko (nagusa kładą do foliowego worka i do grobu).

Tymczasem w innych krajach, o wyższej świadomości zdrowotnej społeczeństwa, o lepiej zorganizowanej opiece zdrowotnej o wiele lepiej sobie radzą z zachorowaniami, relatywnie mniej ludzi spośród zakażonych umiera i nie do końca jest to zasługa szczepionek, bo widać, ze umieralność spadać zaczęła nim zaszczepiono sporą ilość ludzi.
Z ogólnie dostępnych danych statystycznych https://gisanddata.maps.arcgis.com/apps ... 7b48e9ecf6 można (przy odrobinie zabawy i umiejętności analitycznego myślenia) dopatrzeć się, że:
-Covid wykazuje dużą sezonowość, pojawia się i nasila w okresie jesiennym i wiosennym, zaś w porze letniej i zimowej jakby wycofywał się ( i to niezależnie czy kraje z kuli północnej czy południowej),
-nawet szczepienia nie wpłynęły jakoś zasadniczo ana ograniczenie zakażeń.
Bardzo ciekawa jest sytuacja w Indiach, kraju o kiepskim stanie opieki zdrowotnej, zwłaszcza na prowincji. Tam mimo półtoramiliardowej populacji i niskim stopniu zaszczepienia ludzi, przy pierwszej fali zakażeń ostro poszli ze stosowaniem Iwermektyny (którą w Polsce też się nie leczy Covida) i osiągnęli stłumienie zachorowań, drugiej fali u nich nie ma. Gdyby w Indiach przyjęli polski model zachowań i walki z pandemią, to by pewnie pół społeczeństwa było w grobach.

Reasumując miast walczyć i wykorzystywać na masową skalę każdą sposobność farmaceutyczną do przeciwdziałania wirusowi, jest tylko nagonka na szczepienia, które niewiele dają (dwie dawki miały całkowicie uodporniać, teraz okazuje się, ze trzeba trzeciej dawki, która też nie uodpornia, więc na wiosnę będzie czwarta dawka (wśród znajomych dwie rodziny przyjęły trzy dawki i ciężko przechorowały zakażenie). Łatwiej jest robić stan paniki, deptać godność ludzką, upodlić ludzi, przejąć nad nimi władzę. W mojej ocenie to jakaś zmowa światowa.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

ODPOWIEDZ