W 2021 szykuje się elektryczny suv gabarytowo pomiędzy Karoqiem a Kodiaqiem. Najnowsze info od dilera przy okazji ustalania odbioru Kamiqa. Było jakaś prezentacja w tym tygodniu dla dilerów podobno.
W 2021 szykuje się elektryczny suv gabarytowo pomiędzy Karoqiem a Kodiaqiem.
Jak będzie tak wyglądał, to biorę w ciemno
Trochę taka kopia Tesli tylko ładniejsza
(...)
Skoda już od sporego czasu robi "koncepty"/prototypy, które są wypasione i wyglądają naprawdę mega. I w odróżnieniu do wersji koncepcyjnych wielu innych marek, wizje Skody nie wyglądają na auta ze zbyt odległej jeszcze przyszłości, zwłaszcza jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny.
Ten model Vision iV oraz Vision X mogłyby – a nawet powinny być wprowadzane bez zbyt dużych zmian w wyglądzie zewnętrznym. Gdyby tak było, Skoda musiałaby wybudować kolejną fabrykę!
Problem w tym, że do seryjnej produkcji trafiają wersje o zbyt uproszczonym, pospolitym wyglądzie. Wiadomo, że te koncepcje zawsze się potem "sprowadza na ziemię", dostosowuje cenowo itd. Tylko że w przypadku Skody, trochę za bardzo. Np. Kamiq to ładne auto, ale jakby z zewnątrz był wierniejszy Vision X...
Tak chodzi o tego żółtego. Diler twierdzi, że będą chusteczkowe tapicerki w środku. Prawdziwa skóra odeszła do lamusa, a tapicerki będą już nie ze sztycznej świni, tylko z plastiku po pet’ach
A Tesla - WTF?