Diesel, czy benzyna?

Wszelkie dyskusje związane z zakupieniem Kodiaqa
Tomala72
Posty: 504
Rejestracja: 12 mar 2017, 13:56
Samochód: Skoda Kodiaq Style 4x4 2,0 TDI 190 KM DSG 7

Re: Diesel, czy benzyna?

Post autor: Tomala72 »

W kwestii boxów i tuningu.
1,4 TSI 150 KM wzrost do 184 KM. Fajnie wygląda na hamowni.
Jak ktoś poczuje moc to rozwali go w trymiga. Ten samochód jest stosunkowo ciężki. Trochę opamiętania.
Stosowane obecnie materiały znowu nie są kosmiczne i normalnie podlegają prawom fizyki (odprowadzenie nadmiaru ciepła, rozszerzalność, tarcie, wytrzymałość na przeciążenie punktowe itd.). Jeszcze nie tak dawno z tej pojemności 100 KM było wyczynem.
Porozwalacie silniki przed przebiegiem 100 000 km.



Sponsor

Re: Diesel, czy benzyna?

Sponsor


Everred
Posty: 435
Rejestracja: 02 maja 2017, 18:45
Samochód: Skoda Kodiaq Style 2.0 TSI

Re: Diesel, czy benzyna?

Post autor: Everred »

Nie żeby mnie to jakoś obchodziło czy ktoś sobie rozwali silnik bo będzie chciał z mocy 1.4 zrobić to co w 2.0 ale słabe to jest trochę, że jak nowa linia silników zacznie się sypać przez modyfikacje softu i kilka osób to nagłośni to potem spada rynkowa cena używek i ogólnie lud obawia się że te tam silniki nowe to takie wadliwe są... Strasznie głośno było o tych silnikach 1.8 poprzedniej generacji Superba że olej bierze ale jak ludzie go nie wymieniają ani po docieraniu ani co 15kk tylko jadą dopiero jak im wyskoczy komunikat na maxi docie po 30 kk no to nie ma się co dziwić. Tutaj może być podobnie z tym. Mnie generalnie mocy nie brakuje ale zanim w ogóle zabrałbym się do jej zwiększania to upewniłbym się że conajmniej większość silnika i podzespołów 2.0TSI 180 KM są te same co w 2.0TSI 240KM w Tiguanie, jeśli faktycznie to te same podzespoły, a waga aut nieznacznie się różni to może bym zaczął to rozważać.

Tomala72
Posty: 504
Rejestracja: 12 mar 2017, 13:56
Samochód: Skoda Kodiaq Style 4x4 2,0 TDI 190 KM DSG 7

Re: Diesel, czy benzyna?

Post autor: Tomala72 »

Święte słowa co do tuningu.
Jednak małe wtrącenie z tym braniem oleju w 1,8 benzyna.
VAG jednak przyznał rację klientom może nie do końca, że zrobili za cienkie pierścienie i te silniki "piją" olej nawet przy prawidłowej obsłudze.

Wito1985
Posty: 165
Rejestracja: 07 kwie 2017, 22:45
Samochód: Czekam

Re: Diesel, czy benzyna?

Post autor: Wito1985 »

W Tiguanie 2.0 tsi 180 to ten sam silnik co 220km tylko zdławiony, układ hamulcowy jest dokładnie taki sam w 180 i 220km goście z forum Vw sprawdzili, że to te same części..dlatego samym powerboxem bez problemu można uzyskać 250km zwłaszcza, że montowana jest tam skrzynia DSG dq500 i ma bardzo duży zakres momentu obrotowego. Jeżeli chodzi o 1.4 tsi 150 to tuning tego silnika jest dość mocno ryzykowny zwłaszcza jeżeli zapotrzony jest w skrzynię DSG, która po tuningu jest na granicy fabrycznie przenoszonego momentu obrotowego. Poszę o Tiguanie ale wkoncu Skoda Kodiaq to dokładnie bliźniacza konstrukcja.

Tomala72
Posty: 504
Rejestracja: 12 mar 2017, 13:56
Samochód: Skoda Kodiaq Style 4x4 2,0 TDI 190 KM DSG 7

Re: Diesel, czy benzyna?

Post autor: Tomala72 »

Loterię czas zacząć.

PiotrekM
Posty: 127
Rejestracja: 25 maja 2017, 21:55
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0TSI Style

Re: Diesel, czy benzyna?

Post autor: PiotrekM »

Podsumowując, bo sam rozważałem za i przeciw.

Zalety disla:
- niższe spalanie, ile to pewnie zależy, ale można przyjąć, że dwa litry średnio
- wyższa cena przy odsprzedaży (przynajmniej do 5 lat)
- lepiej sprawdzony silnik (szczególnie 2.0tsi to nowa konstrukcja, nie wiadomo jak będzie z trwałością)
- trochę więcej momentu na niskich obrotach
- większy zasięg

Zalety benzyny:
- cichsza praca silnika
- mniej wibracji
- w wersji z DSG bardziej płynna praca
- niższa cena, ok. 11-12 tyś
- mniej kłopotliwych komponentów lub prostsze ich wersje (dpf, dwumasa, wtryskiwacze, system adblue i inne)
- większy zakres obrotów
- nieco lepsze wrażenie dynamiki
- potencjalnie łatwiejsze uruchamianie zimą

Każdy musi sobie sam odpowiedzieć, co jest lepsze dla niego. Koszty się mniej więcej bilansują, różnica w spalaniu to odpowiednik różnicy w racie leasingu.

root
Administrator
Posty: 1392
Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Volvo V90

Re: Diesel, czy benzyna?

Post autor: root »

PiotrekM pisze:
13 wrz 2017, 21:44
Koszty się mniej więcej bilansują, różnica w spalaniu to odpowiednik różnicy w racie leasingu.
Zależy w jakim okresie i ile ktoś km robi…
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum! :)

LionHeart
Posty: 18
Rejestracja: 03 lip 2017, 22:44
Samochód: VW Tiguan Allspace 2.0 TSI 180 koni

Re: Diesel, czy benzyna?

Post autor: LionHeart »

Są jeszcze 2 czynniki w Dieslach, które należy brać pod uwagę przy zakupie:
1. Diesle nie lubią jeździć na krótkich trasach, tym samym na zimnych silnikach. Niebezpieczeństwo zapychania się filtrów cząstek stałych i częstsze wizyty w warsztatach.
2. Diesle przez aferę w grupie VW, a i ostatnio w grupie PSA nie mają dobrej passy. Coraz więcej miast w Europie myśli o wprowadzeniu Diesel Free Zones. Skutkiem tego wszystkiego jest, że dla Volvo to już są powoli końcowe egzemplarze z nowych modeli w Dieslach. Bodajże w 2025 roku Volvo ma całkowicie przestać wypuszczać Diesle.
Era elektryczna i/ lub wodorowa nadchodzi.

PiotrekM
Posty: 127
Rejestracja: 25 maja 2017, 21:55
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0TSI Style

Re: Diesel, czy benzyna?

Post autor: PiotrekM »

root pisze:
13 wrz 2017, 23:25
PiotrekM pisze:
13 wrz 2017, 21:44
Koszty się mniej więcej bilansują, różnica w spalaniu to odpowiednik różnicy w racie leasingu.
Zależy w jakim okresie i ile ktoś km robi…
Racja, liczyłem dla przeciętnego 20 000 km rocznie i leasingu na cztery lata.

Tomala72
Posty: 504
Rejestracja: 12 mar 2017, 13:56
Samochód: Skoda Kodiaq Style 4x4 2,0 TDI 190 KM DSG 7

Re: Diesel, czy benzyna?

Post autor: Tomala72 »

LionHeart pisze:
14 wrz 2017, 6:15
Era elektryczna i/ lub wodorowa nadchodzi.
U Kima na pewno.
A tak na poważnie. Już teraz widzę, że wybierając diesla na każdych 100 km. jestem 3 litry do przodu (7 do 10).
Przy przebiegu 40-45 tyś. rocznie to realne pieniądze. Przy obecnych cenach Pb i ON to ok. 6000 zł/rok. Różnica w zakupie wersji silnikowej oczywiście o zbliżonej mocy zwraca się po 1,5 roku. Dalsza jazda to już czysta oszczędność. A z tym "sypaniem" się osprzętu w dieslach to też przesada.
Przy mojej jeździe 80% trasy wcześniejsze auta zaczynały przypominać o dwumasie przy ok. 180-200 tyś km.
Akurat będę kończył leasing i adieu. Wtedy może przesiądziemy się do zupełnie innej wersji Skody Kodiaq :?:

ODPOWIEDZ