Strona 1 z 3

Sprawdzajcie VIN przed odbiorem Kodiaqa!

: 04 lip 2018, 14:45
autor: michalmiko
Proszę administratora o przypięcie tego postu na górze.
Misiek do mnie już jedzie, załatwiam kredyt. Z ciekawości wpisałem w jedną z wyszukiwarek numer VIN pojazdu. Pojawia się trójkącik, że coś jest z wypadkowością samochodu nie tak. Myślę sobie, o co chodzi? Auto jeszcze nie zarejestrowane, a tu coś z wypadkowością nie tak?! No nic, myślę dla spokoju sumienia wykupię raport w cenie około 26zł. W raporcie pojawiła się informacja, że samochód miał szkodę w przedziale cenowym 200-500zł. Robię wielkie oczy, dzwonię do salonu, gdzie pan równie zdziwiony. Wszystko się potwierdza, samochód ma rysę na dolnym nielakierowanym elemencie pod zderzakiem (dobrze, że nie mam Sportline ;) ).
Sprawa dalej jest w toku, Skoda podobno nie da mi zniżek za tak drobne uszkodzenie, które oczywiście salon przed odbiorem samochodu ma naprawić (wymienić dokładkę zderzaka na nową). Na nowy samochód z "czystą" historią nie będę przecież czekał kolejne miesiące :(
Jeszcze raz namawiam - sprawdzajcie VIN przed odbiorem samochodu! U mnie wykrył to dekoder na stronie www.autobaza.pl

Re: Sprawdzajcie VIN przed odbiorem Kodiaqa!

: 04 lip 2018, 15:06
autor: MałGorzata
Dla porządku podaj jeszcze adres tej wyszukiwarki vin

Re: Sprawdzajcie VIN przed odbiorem Kodiaqa!

: 04 lip 2018, 15:13
autor: stingerA6

Re: Sprawdzajcie VIN przed odbiorem Kodiaqa!

: 04 lip 2018, 15:20
autor: michalmiko
Nie chciałem robić reklamy, bo nie wiedziałem czy to zgodne z regulaminem, ale jest tak jak pisze Stinger, www.autobaza.pl

Re: Sprawdzajcie VIN przed odbiorem Kodiaqa!

: 04 lip 2018, 23:11
autor: jankess4
Sprawdziłem od razu jak tu piszecie i u mnie akurat nic nie pokazało. Generalnie salon powinien zawsze szczerze mowić o takich rzeczach bo to się ma prawo zdarzyć lecz gdy ukrywa to jest po prostu jeszcze gorzej

Re: Sprawdzajcie VIN przed odbiorem Kodiaqa!

: 05 lip 2018, 8:21
autor: bubuś
Podczas niedawnego pobytu w salonie, w rozmowie z handlowcem nadmieniłem, że na oględziny przedodbiorowe mojego auta pojawię się z miernikiem lakieru.
Usłyszałem w odpowiedzi, że nie mogą mi tego zabronić, ale nie jest to potrzebne, bowiem auto od momentu opuszczenia fabryki, aż do momentu pojawienia się u dilera jest przekazywane protokolarnie. W tym dokumencie utrwalane są także wszelkie uwagi o uszkodzeniach i dokonanych naprawach (najczęściej lakieru i plastików) lub wymianach uszkodzonych części (felgi, plastiki) i salon powinien ten protokół nabywcy auta okazać.
Ponadto w przypadku poważniejszych uszkodzeń, typu np. przelakierowanie elementu, powinien udzielić upustu cenowego.

A na marginesie nadmienię, że zamrożony został termin produkcji mojego wozidełka. Jedyny pożytek z przydługiego oczekiwania (od stycznia br.), że mój sadzomiot będzie MR 2019.

Re: Sprawdzajcie VIN przed odbiorem Kodiaqa!

: 19 lip 2019, 9:27
autor: mula
Sprawdzilem swoje auto na tej stronie i raporcie pojawiła się informacja, że samochód miał szkodę w przedziale cenowym 600zl na drzwiach od pasazera. W salonie sprawdzalismy miernikiem do lakieru oraz w raportach Skody, w oby dwoch przypadkach nie wykazalo szkody. Dealer powiedzial ze moze to byc strona do wyludzania pieniedzy. Nie mam jak tego zweryfikowac na dzien dzieiejszy, pewnie wyjdzie to przy odsprzedazy auta.

Re: Sprawdzajcie VIN przed odbiorem Kodiaqa!

: 19 lip 2019, 10:53
autor: D10ni
mula pisze:
19 lip 2019, 9:27
Sprawdzilem swoje auto na tej stronie i raporcie pojawiła się informacja, że samochód miał szkodę w przedziale cenowym 600zl na drzwiach od pasazera. W salonie sprawdzalismy miernikiem do lakieru oraz w raportach Skody, w oby dwoch przypadkach nie wykazalo szkody. Dealer powiedzial ze moze to byc strona do wyludzania pieniedzy. Nie mam jak tego zweryfikowac na dzien dzieiejszy, pewnie wyjdzie to przy odsprzedazy auta.
Masz ubezpieczenie, prawda? Napisz do ubezpieczyciela z prośbą o wyjaśnienie. Oni mają dostęp do takich informacji.

Re: Sprawdzajcie VIN przed odbiorem Kodiaqa!

: 19 lip 2019, 23:04
autor: michalmiko
mula pisze:
19 lip 2019, 9:27
Sprawdzilem swoje auto na tej stronie i raporcie pojawiła się informacja, że samochód miał szkodę w przedziale cenowym 600zl na drzwiach od pasazera. W salonie sprawdzalismy miernikiem do lakieru oraz w raportach Skody, w oby dwoch przypadkach nie wykazalo szkody. Dealer powiedzial ze moze to byc strona do wyludzania pieniedzy. Nie mam jak tego zweryfikowac na dzien dzieiejszy, pewnie wyjdzie to przy odsprzedazy auta.
Wydaje mi się, że salon może mieć coś na sumieniu i stąd "odbili piłeczkę", że to strona sprawdzająca VIN wyłudza pieniądze ;)
U mnie się sprawdziło i salon przyznał się, że była drobna ryska na dokładce pod zderzakiem, którą wymienili przed odbiorem samochodu. Dziwi mnie tylko fakt, że na autobaza pokazało Ci, który element był uszkodzony. U mnie było tylko, kiedy i w jakim kraju była szkoda, oraz przedział cenowy (300-500zł), bez podania konkretnej lokalizacji szkody na pojeździe. Może się coś zmieniło przez ostatni rok. Zawsze możesz jeszcze sprawdzić w innej wyszukiwarce VIN, będącą niezależną od autobazy.
Może też niekoniecznie było to lakierowanie drzwi, a plastik na drzwiach, obudowa lusterka, szyba...

Re: Sprawdzajcie VIN przed odbiorem Kodiaqa!

: 18 wrz 2019, 21:25
autor: Rafal_vel_Desmond
Czesc
Ja wlasnie dostalem informacje ze mam odebrac mojego Kodiaq'q. Tak jak poczytalem na forum, po otrzymaniu VIN uzylem autobazy.
No i jak to zwykle bywa dobra i zla wiadomosc...........
Dobra: - nie ma informacji o szkodach i ogolnie czysto ( choc to jeszcze zobaczymy)
Zla/wkurzajaca/do wyjasnienia : -w zamowieniu mam opisane ze silnik 1.5 TSI a tu z autobazy info ze pojemnosc silnika 1395 cm3.
Czy jest to wogole mozliwe?
Wydawalo mi sie ze ten silnik wyszedl juz z Kodiaq'ow.
Z gory dzieki za jakas sensowna informacje/opinie/watek.
Pozdrawiam
Rafal