Żałuję zakupu Kodiaqa

Wszelkie dyskusje związane z zakupieniem Kodiaqa
root
Administrator
Posty: 1392
Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Volvo V90

Re: Żałuję zakupu Kodiaqa

Post autor: root »

Panowie, ogarnijcie się trochę…


Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum! :)

Sponsor

Re: Żałuję zakupu Kodiaqa

Sponsor


Rafał
Posty: 523
Rejestracja: 17 lut 2017, 10:53
Lokalizacja: Solec Kujawski, kuj-pom
Samochód: 2.0 tsi lava blue

Re: Żałuję zakupu Kodiaqa

Post autor: Rafał »

kamilR pisze:
05 wrz 2017, 23:53
.... lepiej za 200 koła rozbijać sie Jagiem niz Skoda albo np tiguane ...
powodzenia
ja mam za sobą wypadek, z którego nie powinienem wyjść - szanuj słowa,
polecam tatuaż na czole z logo levis, adadis, kine zn itd.
ale ok, każdy ma swoje zdanie, takie prawo demokracji:)

kamilR
Posty: 318
Rejestracja: 26 mar 2017, 16:40
Samochód: Hyundai Tucson 1.7crdi '15,Koleos 2.0dci 4x4 '17

Re: Żałuję zakupu Kodiaqa

Post autor: kamilR »

Tatuaże na czole to sobie polecaj swoim kolegom. A Tobie polecam czytanie ze zrozumieniem. NeXT timeO.o

Rafał
Posty: 523
Rejestracja: 17 lut 2017, 10:53
Lokalizacja: Solec Kujawski, kuj-pom
Samochód: 2.0 tsi lava blue

Re: Żałuję zakupu Kodiaqa

Post autor: Rafał »

root pisze:
05 wrz 2017, 23:55
Panowie, ogarnijcie się trochę…
po co, dlaczego?
jest ciekawie, większość chwali skodę, ja też, ale stawać w konkury z santa fuj lub sorento jest sprawiedliwe. może kamilR pochwali się jak jest wyposażony jego koreaniec i jak chce konkurować wyposażenie/cena

kamilR
Posty: 318
Rejestracja: 26 mar 2017, 16:40
Samochód: Hyundai Tucson 1.7crdi '15,Koleos 2.0dci 4x4 '17

Re: Żałuję zakupu Kodiaqa

Post autor: kamilR »

Chociaż do końca nie wiem o co ci chodzi z tym koreancem i konkurowaniem wyposażenie/cena? To i tak odpisze.

Jezeli chodzi o ,,Koreanca,, to jest to wersja comfort był brany w 2015 roku w listopadzie( zaraz po wejściu do PL) , katalogowo 100kpln- po rabacie 80 koła brutto do leasingu ma juz nalatane 80tkm, nic nie puka/ trzeszczy - klamki nie odpadły itp.(troche wiecej napisałem np. W wątku o hamulcach- dział - problemy i usterki). Auto- Wół, roboczy ja sie nad nim nie spuszczam, ma tyrać i latać np. 80km/h po dziurawych nieasfaltowych wyboistych drogach, po prostu nie zwracam uwagi na żadne dziury/ spowalniacze itp.
Koleos wziety(czekam na odbiór) za 134brutto po rabacie, o wyposażeniu jakie ma oraz cenie pisałem tu w tym wątku bodajże strone wczesniej- i to auto tez ma tyrać 40 tysi rocznie i nie klękać i rowniez nad nim nie mam zamiaru sie spuszczać, czy jakos przesadnie dbać o niego.

Ale napisze jeszcze raz wydać na Skodę , VW, Renault, hyundaia itp. 170-180tysi. I w gore to juz nieporozumienie i to jest dopiero wydojenie naiwnego klienta ktory tyle płaci, za tak naprawdę... No wlasnie za co??

Jezeli chociaż by miał ten Kodiaq np. Mocy 280 czy 300 koni plus Max wyposazenie za te 170-180 to jeszcze jestem w stanie uzasadnić jakoś taka cene, ale za 170-180 to nawet nie jest Max w Kodiaqu i to jest przepłacanie i nieporozumienie.

envies
Posty: 79
Rejestracja: 17 kwie 2017, 21:59
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TSI Style/Business Grey/Crater

Re: Żałuję zakupu Kodiaqa

Post autor: envies »

Jedni lubia jezdzic golasem premium inni doposazonym klasy sredniej. Niech w tym watku wypowiadaja sie moze osoby posiadajace auta i majace merytoryczna wiedze w temacie.

Kodiaq to nowe auto na rynku i problemy sie moga zdarzac, to samo tyczy sie nowego Koleosa, jezeli zas okaze sie bezawaryjnym mlodziaszkiem z doposazeniem lepszym od Kodiaqa w cenie ponizej 140k to tylko gratulowac wyboru ;-)

Kazdemu tutaj raczej zalezy aby zaplacil za dobra relacje cena/jakosc, niezaleznie od wyposazenia. To nie forum ze smiglem w logo.

root
Administrator
Posty: 1392
Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Volvo V90

Re: Żałuję zakupu Kodiaqa

Post autor: root »

Rafał pisze:
06 wrz 2017, 0:43
root pisze:
05 wrz 2017, 23:55
Panowie, ogarnijcie się trochę…
po co, dlaczego?
Bo tu obowiązuje kultura i szacunek. A niektóre posty zaczynają przeginać.
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum! :)

Skorek
Posty: 400
Rejestracja: 18 sty 2017, 20:56
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 4x4 AUTOMAT

Re: Żałuję zakupu Kodiaqa

Post autor: Skorek »

Smutny Miś pisze:
05 wrz 2017, 20:31
fonus pisze:
05 wrz 2017, 20:12
No to smutne że jesteś pierwszy ale ktoś kiedyś musiał zacząć :-(
Mam wrażenie, że na tym forum jest więcej niezadowolonych osób, ale nie chcą się podzielić negatywnymi opiniami po tym, jak rozpływali się w zachwytach i udowadnianiu wyższości Kodiaqa nad konkurencją. Sam skrupulatnie oglądałem i czytałem różne recenzje i nie wiem jakim cudem nikt nie doświadczył lub nie zauważył wad tego modelu. Śmiem twierdzić, że niezależność i obiektywność testerów/recenzentów w dzisiejszych czasach jest co najmniej wątpliwa. Bo jak tu powiedzieć/napisać złe słowo o marce, która zaprosiła na premierę Kodiaqa na Majorkę, udostępniła auta, napełniła brzuchy i kieszenie. :)

Śledząc jednak zagraniczne fora prawda jest niestety taka, że Kodiaq pierwszej generacji to doświadczenie Skody przeprowadzane na nas, naiwnych właścicielach. To właśnie na forach można przeczytać prawdziwie obiektywne opinie/recenzje, pisane niestety naszym kosztem.
Mylisz się kolego co do tego, że nikt tu nie pisze źle o Kodiaq. Poczytaj moje posty w których od samego początku opisuję dużo gorszą jakość wykonania Kodiaq od Superba. Poczytaj o moich problemach z odbiorem samochodu, gdzie po przejechaniu 500 metrów musiałem wrócić do serwisu. Zobacz jak pisałem o skrzypiącej rolecie, twardych plastikach, obniżonej jakości wykonania i wyposażenia tego modelu w stosunku do poprzedniego mojego auta jakim był Superb.
Ale słusznie kiedyś te moje uwagi podsumował root pisząc "wszyscy myśleli, że Kodiaq to będzie Superb na sterydach, a to tylko Octawia na sterydach" Wiele w rym stwierdzeniu prawdy...
Reasumując Kodiaq ma wiele wad, sprzedaż jest mocno wspomagana sponsorowanym testami, w których to testujący rozpływają się nad jego zaletami totalnie pomijając wady w tym np jakość wykonania ale...
Ale wydaje mi się że nie można totalnie przekreślać tego auta poprzez np skrzypiące drzwi jak u ciebie, grzejące się hamulce jak u kogoś tam na forum czy zepsuty panel centralny jak u mnie kiedy odbierałem auto.
Kodiaq jest nową konstrukcja i trzeba było liczyć się z tym że jego pierwsza generacja będzie posiadała grzechy wieku dziecięcego.

root
Administrator
Posty: 1392
Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Volvo V90

Re: Żałuję zakupu Kodiaqa

Post autor: root »

Co do Koleosa, to dzisiaj widziałem ten filmik:



Ok. 0:47 min. Jak widać wszystkim się zdarzają wtopy i nie ma co oczekiwać, że jeden samochód będzie wygrywał we wszystkim z innymi.
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum! :)

Mixalis
Posty: 2
Rejestracja: 11 sie 2019, 12:27
Samochód: Kodiaq

Re: Żałuję zakupu Kodiaqa

Post autor: Mixalis »

Cześć po 1. kto kupuje za 200tys Kodiaqa?
po 2 kto porównuje klasę średnią do premium?
Kodiaqa mam bo to duże auto rodzinne w automacie, ze wszystkimi prawie bajerami (wymienię tego czego nie ma będzie krócej) elektrycznych foteli, III rzędu, haka (to była głupota nie wiem czemu), panoramicznego dachu, pasków świecących na drzwiach od wewnątrz. Mowa o kodiaq 2,0 tsi 190km produkcja od 2019 cena poniżej 200 tys i to dużo poniżej.

ODPOWIEDZ