Spalanie Kodiaqa 2.0 TSI

[MałGorzata]

Producent zaleca jazdę w trypie SPORT w terenach górskich czy na krętych drogach. Dodatkowo deaktywowany jest też system SS.

[tomnowy]

Malgo gdzie czytalas te zalecenia?

[MałGorzata]

Zgadzam się z efektem wiatru. Działa on jednak w obie strony. Wiatr w plecy wpływa na oszczędność paliwa.

[tomnowy]

w trybie sport deaktywowany jest system ss z automatu czy trzeba go recznie wylaczyc?

[MałGorzata]

Z automatu. Przepraszam pomyłka, SS deaktywuje się w trybie off-road.

[chris24]

Moje najnowsze pomiary już na oponach letnich, fabrycznych Hankookach, auto ma obecnie 8 tys, przebiegu,
2 trasy z załadowanym bagażnikiem na max , 2+1 osoba plus bagażnik rowerowy z 3 rowerami na haku.

1. Trasa: 430 km , 3/4 autostrada tryb eco, potem drogi lokalne też eco, silny wiatr. Spalanie końcowe 9,6 l/100 km
Pod koniec jazdy autostardowej doszło do 10,6 l/100 km potem spadło do 9,6 l/100 km , średnia wyszła 99 km/h
Na autostradzie w założeniu miałem jechać 140 km/h max ale raczej jechałem do 150 km/h plus przyspieszenia do 170 km/h przy wyprzedzaniu

2. Trasa 480 km, 3/4 autostrada tryb comfort, drogi lokalne eco, 2 godziny silny deszcz. Spalanie końcowe 9,2 l/100 km , średnia 92 km/h
Ty razem jechałem nieco spokojniej starając się jechać max, 140 km/h ale często mi to nie wychodziło jakoś tak prędkość podrózna komfortowa na autostradzie wychodzi mi
bardziej 160 km/h ... a raz pociągnałem go 190 km/h ....


Wnioski: tryb eco na autostradzie jest kompletnie bez sensu. Ma natomiast sens na drogach lokalnych ale nie górzystych.
Dodatkowo auto bardzo czułe na wiatr czołowy. Zużycie to jedno ale odjęcie gazu skutkowało bardzo szybką utratą V ....


Moje minimum osiagnięte na razie przy jeżdzie mieszanej ekspresówka/droga lokalna to 6,5 l/100 km przy średniej 66 km/h

[Danielwid004]

Moje min narazie to tylko 7.3 i trasa 33 km a średnia prędkość to 49 km

[kaziczek]

Moje najniższe spalanie na odcinku 50km to było 6.0. Ale to był wyjazd z Bieszczad, czyli głównie jazda w dół. Trasa głównie droga s i autostrada to na obrazku. Tą drogą często jeżdżę i zwykle mam 8 - 8.5 l/100 km. Prędkości średnie też zwykle Ok 100 km/h. Z tym, że ja jeżdżę raczej spokojnie.

[bubuś]

(...).
Wnioski: tryb eco na autostradzie jest kompletnie bez sensu. Ma natomiast sens na drogach lokalnych ale nie górzystych.
Dodatkowo auto bardzo czułe na wiatr czołowy. Zużycie to jedno ale odjęcie gazu skutkowało bardzo szybką utratą V ....
(...).

Uważam za masochizm używanie w Kodiaqu trybu ECO w jakiejkolwiek jeżdzie. Podobnie trybu NORMAL. Auto to nie muł, ma jechać i przyspieszać.
Ja jeżdżę tylko na SPORT. Nie po to wydałem niemało kasy na kupn furmanki, bym się bawił w wątpliwe oszczędzanie na paliwie. Tym bardziej, że w trybie SPORT auto więcej nie konsumuje paliwa.

[robkio76]

(...).
Wnioski: tryb eco na autostradzie jest kompletnie bez sensu. Ma natomiast sens na drogach lokalnych ale nie górzystych.
Dodatkowo auto bardzo czułe na wiatr czołowy. Zużycie to jedno ale odjęcie gazu skutkowało bardzo szybką utratą V ....
(...).

Uważam za masochizm używanie w Kodiaqu trybu ECO w jakiejkolwiek jeżdzie. Podobnie trybu NORMAL. Auto to nie muł, ma jechać i przyspieszać.
Ja jeżdżę tylko na SPORT. Nie po to wydałem niemało kasy na kupn furmanki, bym się bawił w wątpliwe oszczędzanie na paliwie. Tym bardziej, że w trybie SPORT auto więcej nie konsumuje paliwa.

Może nie na trybie eco bo uważam że to powoduje tylko spadek parametrów pracy silnika (tak jakby doczepić do samochodu przyczepkę i wrzucić ze 2 tony piachu) przy zerowej oszczędności paliwa ale czasami lubię pobawić się w jazdę ecodriving i zejść ze spalaniem trochę