Beżowa tapicerka siedeń

Wszelkie dyskusje związane z zakupieniem Kodiaqa
elektrod
Posty: 69
Rejestracja: 29 lis 2017, 17:53
Samochód: Kodiaq L&K 2.0 TSI 4x4

Beżowa tapicerka siedeń

Post autor: elektrod »

Ciągle zastanawiam się nad tą opcją bo jeszcze mogę zmienić zamówienie. Pytanie do użytkowników takowej. Jest mocno uciążliwa w utrzymaniu w czystości? Odbarwia się od ubrań? Dodam, że z tyłu w foteliku będzie jeździł 8 letni pochłaniacz jedzenia różnego rodzaju :)



Sponsor

Beżowa tapicerka siedeń

Sponsor


boleq123
Posty: 18
Rejestracja: 26 sty 2022, 18:15
Samochód: superb 1.8tsi '14 / czekam na misia w vRS'ie

Re: Beżowa tapicerka siedeń

Post autor: boleq123 »

elektrod pisze:
08 lut 2022, 12:23
Ciągle zastanawiam się nad tą opcją bo jeszcze mogę zmienić zamówienie. Pytanie do użytkowników takowej. Jest mocno uciążliwa w utrzymaniu w czystości? Odbarwia się od ubrań? Dodam, że z tyłu w foteliku będzie jeździł 8 letni pochłaniacz jedzenia różnego rodzaju :)
Co do utrzymania czystości, to za wiele nie wiem, ale powiem tak "jak dbasz tak masz". Miałem styczność z jazdą próbną z beżowym środkiem i powiem Ci, że w porównaniu do grafiki internetowej a rzeczywistości wygląd deski rozdzielczej w połączeniu czarny/beżowy jest tragiczny, brzydko mówiąc rzygać się chce jak na to się patrzy :P, gdyby nie druga jazda próbna z czarnym środkiem, to bym pewnie nie zamówił kodiaqa, ale to już kwestia gustu.

Awatar użytkownika
stingerA6
Posty: 2028
Rejestracja: 21 maja 2018, 21:19
Lokalizacja: Lubuskie
Samochód: Bardzo Mocarny Wagon - prawie Kodiaq

Re: Beżowa tapicerka siedeń

Post autor: stingerA6 »

Sprawa gustu, ja lubię i mi się podoba.
Przy obecnych środkach impregnacji tapicerki, utrzymanie czystości jest łatwiejsze.
Obrazek
"Forum to nie agencja towarzyska.....wszystkim nie dogodzimy"
"Niektórzy pędzą na złamanie karku, aż ciężko ich nieraz wyprzedzić."

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Beżowa tapicerka siedeń

Post autor: bubuś »

elektrod pisze:
08 lut 2022, 12:23
Ciągle zastanawiam się nad tą opcją bo jeszcze mogę zmienić zamówienie. Pytanie do użytkowników takowej. Jest mocno uciążliwa w utrzymaniu w czystości? Odbarwia się od ubrań? Dodam, że z tyłu w foteliku będzie jeździł 8 letni pochłaniacz jedzenia różnego rodzaju :)
To sprawa gustu i dbałości.
Można chodzić w garniturze, ale też w waciaku. Będziesz ubrany.

Dla mnie auto z czarną tapicerką i podsufitką jest bezwartościowe. Nie toleruję tego koloru, także jako lakieru.
Akceptuję w aucie tylko jasną tapicerkę i podsufitkę. Zapewniają mi one estetyczne odczucia i wystarczająco rozjaśniają kabinę (nie mam okna dachowego, bo nie uznaję dziur w poszyciu dachu auta). Im więcej jasnego, tym lepiej.
W poprzedniej furmance - Santa Fe V6 - miałem nawet jasną wykładzinę podłogową. Nie narzekałem, była czysta, cieszyła oczy, żony i moje.
W Kodiaqu beżu jest trochę za mało, ale cóż poradzić, nie było wyboru.
Mam tapicerkę materiałową (skóry nie trawię i za darmo bym nie chciał jej mieć) i mogę stwierdzić, że się nie brudzi. Jeżdżę w texasach, w krótkich i długich spodniach i jest OK. Nie impregnowałem jej, bo nie ma takiej potrzeby.

Wybór należy do Ciebie, wszak to Twoje pieniądze.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

sylwekr
Posty: 135
Rejestracja: 25 cze 2021, 22:51
Samochód: Kodiaq L&K 2.0TSI

Re: Beżowa tapicerka siedeń

Post autor: sylwekr »

Nie każdy ma takie samo poczucie estetyki i gustu, trochę tolerancji. Ja osobiście też bym czarnego auta nie kupił chyba, że bym na nie dostał z 50% upustu to może jakoś bym to przeżył, natomiast środek tylko ciemny, po prostu praktyczniejszy i za dużo aut widziałem z jasną tapicerką totalnie zniszczonych, takie wnętrze tylko dla pedantów, bez małych dzieci.

balzaak
Posty: 51
Rejestracja: 19 lip 2021, 10:44
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI

Re: Beżowa tapicerka siedeń

Post autor: balzaak »

Spokojnie, wiadomo, że to sarkastycznie napisałem :) Ja też nie zamawiałem ani czarnego koloru, ani okna dachowego, które wydaje mi się zbędnym i drogim bajerem.

Po prostu spodobał mi się post, że nigdy to nigdy tamto. Kiedyś też myślałem, że nigdy DSG nie będę miał, a co dopiero SUVa.

DSG mam od paru lat, a SUVa mam nadzieję niedługo :)

szablesi76
Posty: 74
Rejestracja: 26 maja 2021, 20:24
Samochód: Kodiaq 2021 2.0 tdi dsg

Re: Beżowa tapicerka siedeń

Post autor: szablesi76 »

Jeśli masz za dużo wolnego czasu i pieniędzy bierz jasna. Jeśli nie lubisz patrzeć na usyfiony środek odpuść sobie. Przy dzieciach i jazdy w jeansach środek będzie wyglądał tragicznie. Miałem setki aut na warsztacie i sam wielokrotnie testowałem. To tak po krótce.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Beżowa tapicerka siedeń

Post autor: bubuś »

szablesi76 pisze:
09 lut 2022, 5:03
Jeśli masz za dużo wolnego czasu i pieniędzy bierz jasna. Jeśli nie lubisz patrzeć na usyfiony środek odpuść sobie. Przy dzieciach i jazdy w jeansach środek będzie wyglądał tragicznie. Miałem setki aut na warsztacie i sam wielokrotnie testowałem. To tak po krótce.
Dlaczego mnie nie dziwi, że mechanik jest wrogiem JASNEGO? To przecież proste, jasny lakier, jasna tapicerka, od dawien dawna były i nadal są przekleństwem mechaników.
Do czarnego w uświnionych smarami i olejami kombinezonach wchodzą, jak do obory. Nie trzeba się starać. Upaćka, nie będzie na czarnym widać. Do jasnego zaś trzeba podejść życzliwie, umyć dłonie, na fotele położyć pokrowce, kierownicę czymś zabezpieczyć, nie dotykać tapicerki, podobnie ostrożnie trzeba dotykać karoserii, bo pozostaną na niej widoczne tłuste ślady i trzeba będzie myć, czyli będzie dodatkowa robota.

Znamienne jest stwierdzenie: „Jeśli nie lubisz patrzeć na usyfiony środek odpuść sobie”. To kwintesencja, wystarczająco przekonujący argument dla wielu osób, by wybrać czarne wnętrze w aucie. Jest czarne, może być upaćkane, przecież nic nie będzie widać. Mogę wsiadać w brudnych spodniach, z brudnymi dłońmi, nie ma problemu, NIE WIDAĆ BRUDU.

Stąd nie mam problemu z czystością jasnej tapicerki. A to, że jasne jest moim przeznaczeniem, to nic nie poradzę, Takim się już urodziłem.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

sylwekr
Posty: 135
Rejestracja: 25 cze 2021, 22:51
Samochód: Kodiaq L&K 2.0TSI

Re: Beżowa tapicerka siedeń

Post autor: sylwekr »

Każdy ma prawo mieć inne zdanie i podejście do użytkowania samochodu. Ja nie lubię mieć bałaganu w aucie, ale też nie jest to rzecz "święta", auto to rzecz użytkowa. W sezonie jeżdzę często na ryby, jesienią na grzyby do lasu, czy jak mam coś przewieźć przyczepką to pakuję i często wsiadam w ubraniach roboczych i jadę (no wiadomo, że nie usyfionych w smarze czy innym syfie). Nie zamierzam na przykład jadąc czy wracając z ryb przebierać się wsiadając do auta. A zdarza się być uje... w błocie czy przemoczony od deszczu. Nasyfi się to posprzątam, nie zawsze na to mam czas od razu, ale na pewno w syfie nie jeżdzę. Kto chodzi w jeansach też wie że potrafią nowe nieźle brudzić. Wiadomo na czarnym nie będzie tego widać i mnie głowa nie będzie bolała, a jak bym zafarbował jasną tapicerkę to od razu było by czyszczenie.

tomnowy
Posty: 559
Rejestracja: 31 sie 2021, 17:54
Samochód: Kodiaq 1.5 Style

Re: Beżowa tapicerka siedeń

Post autor: tomnowy »

ja mam czarna tapicerke i w zyciu nie chce jasnej ze wzgledow praktycznych, ja sie moge pilnowac ale dzieci i dziadkowie juz sie nie upilnuje. nawet proszac o ostroznosc nie ma opcji zeby 4 latek czegos nie spsocil. a propo jedzenia i picia, jak w trakcie nawet krotkiej podrozy (do np 1h), zachce sie jesc dzieciakowi lub pic to nie opcji, ze mu nie dam, wtedy sie rozplacze i bedzie syrena wyla tak glosno ze az glowa boli, wiec wole mu dac bulke czy cos innego niz jechac z zaplakanym dzieciakiem. auto sie zawsze zdazy posprzatac a komfort jazdy i swiety spokoj sa bezcenne. tak czy inaczej kazdy uzutkuje i dba jak mu pasuje i odpowiada, kolor tapicerk rzecz gustu i tyle opnii ile uzytkownikow, p9dobnie jak z kolorem lakieru karoserii.

ODPOWIEDZ