Kodiaq TDI 2.0 DSG 4X4 czy Eniaq 80 RWD?
Re: Kodiaq TDI 2.0 DSG 4X4 czy Eniaq 80 RWD?
Ja jak liczyłem Sorento plugin, a zwykła hybryda przy moich przebiegach minimum 5 lat aby się wyrównało, podejrzewam, że dłużej bym autem nie jeździł dlatego plugin nie miał dla mnie sensu.
Re: Kodiaq TDI 2.0 DSG 4X4 czy Eniaq 80 RWD?
dyskutujemy o Kodiaq ...
- MałGorzata
- Posty: 2888
- Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60
Re: Kodiaq TDI 2.0 DSG 4X4 czy Eniaq 80 RWD?
----
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
- MałGorzata
- Posty: 2888
- Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60
Re: Kodiaq TDI 2.0 DSG 4X4 czy Eniaq 80 RWD?
Nie prawda. Mam za sobą 15 000km Enyaqiem. Ładowanie w trasie trwa 30-40 minut.
----
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
- MałGorzata
- Posty: 2888
- Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60
Re: Kodiaq TDI 2.0 DSG 4X4 czy Eniaq 80 RWD?
Cena 100km to około 5zł czyli ok.5gr za kilometr. W przypadku posiadania fotowoltaiki jest jeszcze niższa. Do tego dochodzi brak serwisu (wymiana oleju, filtrów itp.)
Układ hamulcowy jest praktycznie nieużywany. U mnie po 15000km zaciski hamulcowe lśnią jak nowe.
Przy powyższym przebiegu zostało mi w kieszeni ok 8000zł wydane na paliwo. W przypadku leasingu limit odliczenie też jest o 50% wyższy niż auta spalinowego.
Można przyjąć, że stacja ładowania jest w każdym mieście powiatowym. A w osi dróg A1, S3, A2 w zasadzie wszędzie w zasięgu naładowanej baterii. Wyjazdy nad morze czy w góry nie są mi obce. Polecam skonfigurować sobie w ramach ogrzewania pompę ciepła bo niestety zimą zasięg spada.rayden pisze: ↑12 paź 2021, 13:08Obawiam się za to o baterię (gwarancja 8lat/160 tys km) ale obecnie warta 40% samochodu + konieczność utrzymywania drugiego samochodu w przyzwoitym stanie jesli chcielibysmy sie wybrać samochodem w dłuższą podróż - obecny stan infrastruktury do ładowania pozostawia wiele do życzenia - a nie wyobrażam sobie dodatkowych nerwów bo stacja do ładowania nieczynna, zajęta czy też zabrakło prądu.
A bateria. No cóż zobaczymy... Kwestia odpowiedniego użytkowania. Można baterię katować dużymi prądami, ładować wciąż na 100% i rozładowywać do zera wtedy jak pokazują realne przypadki już po 25 000km ich pojemność może spaść nawet o 20% a z drugiej strony pojemność baterii Tesli po przebiegu 300 000km spadła średnio o 7%
Poza tym pojemość baterii i przebieg pokazywany na wyświetlaczu jest raczej wirtualny, obliczany przez komputer na podstawie danych z jazdy.
Ładuję auto codziennie od ~40 -70% co starcza mi na około 100km
Czas ładowania małym prądem 3-4h Można też stosować "ładowanie inteligentne" wbudowanie w samochód. Po zaprogramowaniu godziny odjazdu proces ładowania jest tak prowadzony by jak najmniej narażał baterię na zużycie a zarazem dał zadaną wcześniej pojemność na moment wyjazdu.
----
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
Re: Kodiaq TDI 2.0 DSG 4X4 czy Eniaq 80 RWD?
I wystarczy, że przed Tobą zacznie ładować się jakaś Tesla czy inny E-tron i kwitniesz na stacji ponad godzinę. I to do pojemności 80%, bo szybkim ładowaniem więcej się nie da (żywotność baterii).MałGorzata pisze: ↑12 paź 2021, 21:41Nie prawda. Mam za sobą 15 000km Enyaqiem. Ładowanie w trasie trwa 30-40 minut.
Proponowali mi Enyaqa. Uświadomiłem sobie jak bardzo byłby to zły wybór, kiedy przeliczyłem, że na trasie Warszawa-Gdynia musiałbym robić ładowanie.
Od tych ich katalogowych zasięgów, trzeba wziąć pod uwagę, że zasięg spada wraz z prędkością, klimatyzacją, itp.
Elektryk jako duże auto rodzinne, to jeszcze nie ten moment.
- MałGorzata
- Posty: 2888
- Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60
Re: Kodiaq TDI 2.0 DSG 4X4 czy Eniaq 80 RWD?
Da się naładować do 100% szybkim ładowaniem jednak moc jest pod koniec ograniczana.
Zdażyło mi się spotkać e-golfa, nissana. Był czas na miłą pogawędkę. To było w wakacje, nad morzem.
Koszty eksploatacji w moim przypadku niwelują wszystkie minusy. A, że ja się nigdy nie spieszę...
----
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
- WaC
- Posty: 641
- Rejestracja: 17 wrz 2021, 21:41
- Lokalizacja: Bemowo
- Samochód: Sportline 2.0 TSI 4x4 DSG7
Re: Kodiaq TDI 2.0 DSG 4X4 czy Eniaq 80 RWD?
Zapewne MałGorzata ma dużo racji, a przede wszystkim doświadczenie. Ja jedynie czytałem...
Moje motto: Nie bierz życia na serio i tak nie wyjdziesz z tego żywy.
- MałGorzata
- Posty: 2888
- Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60
Re: Kodiaq TDI 2.0 DSG 4X4 czy Eniaq 80 RWD?
Tak czy inaczej swojego wyboru nie żałuję. Był przemyślany.
Enyaq to fajne auto. Kodiaq też.
Enyaq to fajne auto. Kodiaq też.
----
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
- stingerA6
- Posty: 2028
- Rejestracja: 21 maja 2018, 21:19
- Lokalizacja: Lubuskie
- Samochód: Bardzo Mocarny Wagon - prawie Kodiaq
Re: Kodiaq TDI 2.0 DSG 4X4 czy Eniaq 80 RWD?
Elektryki coraz bardziej się rozwijają i ich ifrastruktura też. Jednak w naszym kraju wszystko dopiero raczkuje. Stety/Niestety musimy się mentalnie powoli przestawiać na elektryki bo niebawem producenci nie dadzą nam wyboru.
Ja stwierdzam, że jestem tradycjonalistom (jak na razie).
Próbowano mnie ostatnio skusić do IX i to przez kilka dni szkolenia, ale na razie im się nie udało, a pojeździłem tym kilkaset km.
Ja stwierdzam, że jestem tradycjonalistom (jak na razie).
Próbowano mnie ostatnio skusić do IX i to przez kilka dni szkolenia, ale na razie im się nie udało, a pojeździłem tym kilkaset km.
"Forum to nie agencja towarzyska.....wszystkim nie dogodzimy"
"Niektórzy pędzą na złamanie karku, aż ciężko ich nieraz wyprzedzić."
"Niektórzy pędzą na złamanie karku, aż ciężko ich nieraz wyprzedzić."