Ja w sumie chcę kupić auto tak na 10 lat
W obecnej chwili, ze względu na zmianę pracy i przejście na pracę zdalną moje przebiegi spadły z 29k na 4k rocznie
Z tego powodu zastanawiam się nawet nad max wyposażonym Kodiakiem RS, bo dzięki czeskiej partii jest benzyna. Jednak jest pewien problem. Firma, w której pracuję ma podpisane umowy z kilkoma dilerami. Są to stałe zniżki, na Skodę 10%, na Merca i BWM 20% a na Audi nawet 21-23%. I tu się zaczyna myślenie, że w tej samej cenie (zakup na osobę prywatną) mogę mieć premium w postaci GLB, X3, Q5. Oczywiście gorzej wyposażone. Jednak koszt zakupu to jedna sprawa. Mimo takiej samej ceny początkowej koszty utrzymania premium przez te 10 lat pewnie będą znacząco wyższe i nie będą wyposażone w żadne wodotryski (kamery 3D, lepsze audio, pełna elektryka siedzeń wraz z wentylacją i brak innych systemów, które w tej cenie będą już w Kodiaqu).