Strona 3 z 3

Re: Przygotowanie pod hak

: 06 maja 2021, 19:37
autor: bubuś
D10ni pisze:
06 maja 2021, 12:45
golob pisze:
06 maja 2021, 8:52
Nawet jak ktoś nie używa haka to w takim aucie warto zamawiać hak, potem przy odsprzedaży ludzie szukają aut z hakiem chociażby do wożenia rowerów na bagażniku montowanym na hak, a i bardzo często coś ciągają. Co innego w Fabii gdzie szanse że ktoś coś będzie ciągał są małe, a co innego w Kodiaqu.
Nie zgodzę się, sprawa nie jest tak oczywista. W przypadku zakupu używanego samochodu fakt że ma on hak od razu "zapala czerwoną lampkę". Bo możesz dostać ślicznie wyglądający samochód, z rozsądnym przebiegiem. I zajechanym silnikiem i napędem, bo ktoś przyczepę regularnie po górach ciągał.
O, i to jest błędne myślenie, gdyż:
-ciągając przyczepę, nawet po górach, nie przeciąży się auta (motoru ani tym bardziej automatycznej skrzyni biegów, która zadba, by motor i skrzynia pracowały na optymalnym obciążeniu). Także zbyt szybko się z przyczepą nie pojeździ, więc auto, jako holownik, nie cierpi. Motor konsumuje te 9-12 l/100 km, co nie obciąża pompy paliwowej, ani wtryskiwaczy, katalizatora, intercoolera,
-auto bez haka, zwłaszcza dość mocne jak Kodiaq może być, co często jest prawdą, niemiłosiernie katowane, czy to w mieście (jazda w korkach, upalanie gum, bardzo szybka jazda autostradowa). Nawet na naszym forum jest wielu, którzy nie kryją, że jeżdżą po drogach kategorii A/S na długich dystansach z prędkościami zbliżonymi do maksymalnej. Czy zadają sobie pytanie, jak obciążony termicznie jest przy takiej prędkości motor i skrzynia biegów, jak cierpią wtryskiwacze pracujące z maksymalną fabryczną wydajnością tłocząc te 16-18 l/100 km? Przecież poruszając się z prędkością ok. 190-200 km/h wszystkie podzespoły auta są obciążone na maksa, bezsprzecznie przyspieszone jest ich zużycie.
Uważam, że auto holujące przyczepę nie jest z tego powodu zajechane, jest pewniejsze pod względem stanu technicznego, aniżeli auto bez haka.
Fakt, że kierujący autem z hakiem, jadąc solo, też może zaszaleć, ale to insza sprawa (ludzie holujący na co dzień ciężkie przyczepy mają inną świadomość motoryzacyjną i techniczną).

Re: Przygotowanie pod hak

: 06 maja 2021, 19:46
autor: MałGorzata
Pozwolę sobie zauważyć, iż skrzyni DSG nie należy traktować jako skrzyni automatycznej. Poza tym zgadzam się.

:)

Re: Przygotowanie pod hak

: 06 maja 2021, 22:56
autor: WuWu
Żadne używane auto nie jest pewne. Najbardziej zajechane są podobno wszelkiej maści sedany z napędem na tył, ale widziałem jak goście podobne rzeczy potrafią robić przednionapedowcem - zaciągnięty ręczny i gaz do dechy - przednie opony potrafią nie wychodzić z poślizgu nawet ponad minute a tył zawija po asfalcie! Po takich widokach to już wolę auto które ciągało przyczepę 😁

Re: Przygotowanie pod hak

: 07 maja 2021, 12:08
autor: bubuś
MałGorzata pisze:
06 maja 2021, 19:46
Pozwolę sobie zauważyć, iż skrzyni DSG nie należy traktować jako skrzyni automatycznej. Poza tym zgadzam się.

:)
Jasne, to to wiem. Jednakże pozwolę sobie zauważyć, iż ta skrzynia pracuje pod nadzorem elektroniki, która ma za zadanie dbać o nieprzeciążenie mechanizmów, o które bardzo łatwo w manualnej skrzyni :D
Ośmielę się odesłać, do Mojego auta, gdzie zamieściłem kilka zrzutów ekranu danych rzeczywistych pracy skrzyni. Jest tego mnóstwo.

Re: Przygotowanie pod hak

: 07 maja 2021, 12:45
autor: MałGorzata
Tak. Dlatego określenie 'skrzynia półautomatyczna' lub 'sterowana elektronicznie/automatycznie' jest właściwe. :)

Re: Przygotowanie pod hak

: 31 sty 2022, 21:50
autor: MaRith
Bo w sumie odpowiedzi jakie znalazłem to wiązki + przystosowana chłodnica.

Ale co to przygotowanie daje nie do końca zostało wyjaśnione :)
Czy można zamontować później elektryczny hak? Czy montaż będzie możliwy haka z ASO czy jakiegoś z rynku też?

Re: Przygotowanie pod hak

: 31 sty 2022, 23:04
autor: elmiko
Przygotowanie daje przede wszystkim wydajniejsze chłodzenie silnika i wiązkę od ECU do miejsca, gdzie montuje się moduł haka.

Na koniec zostaje zamontowanie belki z elektryczną kulą, modułu, łączącej je wiązki i zakodowanie.

Re: Przygotowanie pod hak

: 01 lut 2022, 9:50
autor: herman00
Jak to powiedział sprzedawca jak zamawiałem "pic na wodę" z tym "przygotowaniem". Albo zamówić cały hak chyba za 3700 albo nic, bo przygotowanie jest bez sensu, tak mi powiedział. Nie zamówiłem nic tzn. całego haka i baaaaaaardzo żałuję.

Re: Przygotowanie pod hak

: 01 lut 2022, 11:37
autor: elmiko
Wiązki, moduł, hak - wszystko jest do kupienia w internetach. Nawet z usługą montażu i kodowania.
I jeżeli nie planujesz jeździć z 1,5-tonową przyczepą po górach to standardowe chłodzenie powinno dać radę.