Kodiaq Klub

Ikarus85 pisze: ↑

28 sty 2021, 20:23

Jak żyć? Macie jakieś rady?

Dokładnie tu viewtopic.php?p=35361#p35361 były rozważane takie same dylematy.

Powiem krótko, wybór jest jeden Kodiaq. Jestem po operacji kręgosłupa i kawałem mam zblokowany. Jeżdżę czasem służbowym Superbem, oczywiście nie tym najnowszym i po trasie mam problem z wyjściem z samochodu. Pod supermarketem w ogóle nie wyjdę, bo w Superbie nawet jak podniosę siedzenie to siedzę na podłodze i z tej podłogi nie jestem w stanie wystawić nóg poza samochód i wyjść z niego. W Kodiaq-u nawet jak jest mało miejsca z boku, to i tak wystarczy tylko tyle żeby brzuch przeszedł i głowa, myk i już na siedzeniu, wciągnięcie nóg i super.

Dla chorych z kręgosłupem rzeczywiście tylko Kodiaq

Kodiaq

@Ikarus85, dobrze rozumiem Twoje rozterki. Początkowo przymierzałem się do kupna superba. Silnik 190 KM TSI naprawdę ładnie się zbiera, ale niestety później wsiadłem do kodiaqa i bardzo mi się spodobało. Zwłaszcza wsiadanie do wysokiego auta, wysiadanie, pozycja za kierownicą. No i przestrzeń nad głową dla siedzeń z tyłu jest znacznie większa niż w superbie (limuzynie), co niemiło mnie zaskoczyło. Niestety nie miałem okazji przejechać się kodiaqiem z tym silnikiem, bo w mojej okolicy do jazd próbnych są tylko diesle.
Ostatecznie, w moim przypadku, będzie to wybór między bardziej dynamiczną jazda i niższym spalaniem, a wygodą i napędem 4x4.

Przed zakupem Miśka odbyłem jazdy testowe Kodiaqiem i Superbem (celowałem w ten drugi).

Moja odczucie: gdybym miał jeździć sam - zdecydowanie Superb. Ale dla pasażerów (szczególnie w 2 rzędzie) Kodiaq jest dużo lepszym wyborem. Pasażerowie 3 rzędu mieszczą się tylko w Kodiaqu

Nie rozumiem, jak można lubić pozycję za kierownicą na krześle, wysoko od drogi? Toż to dyskomfortowe i nienaturalne. To jak oglądanie tv na krześle. Fotel - to jest rozwiązanie optymalne! Sam dalem się ponieść modzie na SUVy i próbowałem Kodiaqa oraz Sorento - lepszą od Skody, ale stwierdzilismy z żoną, że jazda tymi autami jest po prostu męcząca. Wybór padł na Superba Scouta, 4x4, 280 km, spalanie jak w Kodiaku 190 km. No i się produkuje:)

Inni uważają z kolei, jak można się zchylać wsiadając do auta i siedzieć tak nisko jak w Superbie.
To wszystko sprawa subiektywnych odczuć.
Co do Superba, fajne auto

Inquis pisze: ↑

13 lut 2021, 8:19

Nie rozumiem, jak można lubić pozycję za kierownicą na krześle, wysoko od drogi? Toż to dyskomfortowe i nienaturalne. To jak oglądanie tv na krześle. Fotel - to jest rozwiązanie optymalne! Sam dalem się ponieść modzie na SUVy i próbowałem Kodiaqa oraz Sorento - lepszą od Skody, ale stwierdzilismy z żoną, że jazda tymi autami jest po prostu męcząca. Wybór padł na Superba Scouta, 4x4, 280 km, spalanie jak w Kodiaku 190 km. No i się produkuje:)

Rozumiem, że skoro się zdecydowaliście na Superba, to będziesz uzasadniać słuszność wyboru Obawiam się, że albo masz "nietypowe wymiary", albo nie sprawdziłeś pełnego zakresu regulacji foteli w Kodiaq. Mamy akurat i Kodiaq i Superba LK 4x4 280km. W obu można siedzieć wysoko z wyprostowanymi plecami (oczywiście w Superbie nie do tego stopnia co w Kodiaq) i nisko sportowo. Obydwa auta miałem okazję "przećwiczyć" w Skoda Auto Szkołą pod Poznaniem pod okiem dobrych instruktorów. Tam jednym z pierwszych ćwiczeń jest odpowiednia pozycja za kierownicą, umożliwiająca czucie samochodu. Obydwa samochody to umożliwiają.
Oczywiście gratuluję wyboru, Superb 4x4 z tą mocą to super auto. Ważne, abyście byli zadowoleni. Jak wspomniał Stinger, "subiektywne uczucia". Byłbym tylko ostrożny z tezami rozmijającymi się z rzeczywistością

Wymiary raczej nietypowe, bo 196 cm wzrostu:) Tu nie chodzi o ustawienie fotela, bo wszystkie daję zawsze na max nisko, tylko ogólną ergonomię auta. Jazda suvem przypomina mi jazdę furmanką z sianem z dziadkiem za młodu. To odczucie subiektywne, ale nie oderwane od rzeczywistości, bo naprawdę chcieliśmy suva w rodzinie. Ale z powodu krzeslowatosci, gorszego wyczucia drogi, zwlaszcza kretych i wąskich drog, i stosunkowo dużego spalania przy wyższych prędkościach wybór padł na tzw. uterenowione kombi. Rozumiem jednak, że ktoś chce patrzeć na świat z góry, a na obecne śniegi suv to wręcz bajka:) Pozdrawiam serdecznie