Kodiaq Klub

Cześć,

w swoim dotychczasowym samochodzie od kilku lat jeżdżę na oponach całorocznych Michelin CrossClimate+ 215/45 R17 91 W XL. Nie mam zastrzeżeń co do przyczepności, natomiast opory toczenia i głośność są słabą stroną tej opony. Dlatego do Kodiaqa planuję założyć także opony całoroczne, ale innego producenta.

Ciekawie prezentuje się guma Continental AllSeasonContact 235/50R19 103 V XL FR - przyczepność i toczenie na poziomie B, głośność deklarowana na poziomie 72db, czyli dobre parametry, ale teoretycznie najgłośniejsza z opon premium.

Czy ktoś z Was posiada te opony i mógłby co nieco o nich opowiedzieć? Interesują mnie też opinie na temat Pirelli Scorpion Verde All Season i Bridgestone Weather Control.

Pozdrawiam

Najlepsze parametry na śniegu ma Michelin CrossClimate, drugie miejsce Goodyear Vector 4Seasons. Bridestone najlepsza do miasta, ponieważ ma najlepsze zachowanie na suchej i mokrej nawierzchni, najgorsze na śniegu. Najbardziej zrównoważoną jest Continental AllSeasonContact. Takie wnioski przeczytałem w którymś Motorze.

A z praktyki - po jednym sezonie letnim w zimie i mocniejszym deszczu już jest padaka na każdej z nich.

teraz mam Crossclimaty SUV i całe lato jazda na nich OK. Zimy jeszcze nie testowałem.
w poprzednim aucie (też SUV) też miałem Crosclimaty (ale nie SUV) i niezależnie czy słońce, czy deszcz, czy śnieg, sprawowały się dobrze.

Jeżdżę na Crossclimate od nowości miśka, dobijam już 30tys. Zeszłej zimy zaliczone włoskie Alpy, nie wyobrażam sobie powrotu do opon sezonowych. Każda opona po jednym sezonie traci dużo przyczepności. Tego się nie da uniknąć.

4 lata jeździłem na Nokianach WR SUV 3. Opony oficjalnie zatwierdzone do użytku z zimie – tak twierdzi producent (mały znaczek gór i śnieżynki) ale generalnie opony oznaczone „allseasons z liściem”. Kupiłem opony nowe jakoś latem w roku 2016, ale produkcja była z roku 2014 (leżaki). Pierwsza zima 2016/2017 opony rewelacja (wcześniej miałem osobno letnie i na zimę Bridgestone LM25). Zimą w Dolomitach jak dowaliło śniegu wielu na podjazdach zakładało łańcuchy, a ja spokojnie pod górkę na czterech łapach, bez uślizgów. Druga zima 207/2018 też była jeszcze niezła, w Alpach czy na Słowacji zimą bez problemów. Potem w 2018/2019 niestety nie mogłem pojechać w góry, ale nawet przy braku zimowej aury opony już nie zachowywały się dobrze na śliskiej nawierzchni, a i na suchej nawierzchni brakowało pewności hamowania. W sumie zrobiłem na tych Nokianach chyba ze 60 czy 65 tysięcy, bo ostatnie 2 lata mniej jeździłem i z tymi oponami sprzedałem samochód. Ostatecznie w 2019 kupiłem zimowe Barumy, bo bałem się już jeździć zimą na tych Nokianach. Barumy mają 4 miesiące niewielkiego przebiegu i zostawiłem je sobie do Miśka, bo przecież Misiek jest na letnich, więc muszę zmienić (gotowe kółka już stoją). Przez kilka lat będą u mnie osobno opony zimowe i osobno letnie – wielosezonowe jednak po 2-3 latach użytkowania nie nadają się na wyjazdy w góry. Barumy nie były testowane w górach, więc nie jestem w stanie powiedzieć o tym czy się sprawdziły w trudnych warunkach. „Pseudozimowe” dojazdy, w bezśnieżną zimę niczego nie powiedzą.

Continental AllSeason Contact. Mam w C4. Świetnie się kleją do drogi. Polecam.

W jakim zakresie temperatur?

135-180st - wtedy klei się najlepiej

Krótkie pytanie - krótka odpowiedź