Kodiaq czy Santa Fe?

Wszelkie dyskusje związane z zakupieniem Kodiaqa
klimas7
Posty: 226
Rejestracja: 11 lut 2020, 8:09
Lokalizacja: Gdańsk
Samochód: Kodiaq TSI 2.0 190KM L&K RM20

Kodiaq czy Santa Fe?

Post autor: klimas7 »

Spędziłem wiele godzin czytając to forum i jestem pod wrażeniem ogromu informacji, które tutaj znalazłem. Nie znalazłem jednak bezpośredniego porównania Kodiaqa z Santa Fe - a może ktoś z Was miał podobny dylemat i chciałby podzielić się wnioskami.

Odbyłem jazdę próbną obiema wersjami, jednak nie czuję żeby było to sprawiedliwe porównanie - Kodiaqi testowe w trójmiejskich salonach to raczej biedniejsze wersje, podczas gdy polityka Hyundaia jest inna - zawsze to najwyższy model, z pakietem Inspiration i szyberdachem. Z tego powodu lepsze wrażenie po jeździe Santa Fe mnie do końca nie przekonuje.

Na korzyść Kodiaqa:
- Cena (185k katalogowo, 170k oferta z innego miasta) w dobrze wyposażonej wersji (L&K, 190KM TSI, 7 siedzeń, kilka dodatków), Santa Fe po negocjacjach w podobnej cenie dostanę jedynie zeszły rocznik w wersji bez pakietu Inspiration (a więc m.in. bez wielu pakietów bezpieczeństwa i kilku fajnych dodatków)
- Bardzo dobre warunki leasingu Skody (101%), kiedy Hyundai proponuje 108,6% przy tych samych parametrach (3 lata, 20% wkład, 1% wykup)
- Silnik benzynowy - w Santa Fe jest tylko diesel, a jeżdzę głównie na niewielkich dystansach
- Miejsce w bagażniku po rozłożeniu 3 rzędu siedzeń - w Kodiaqu jest go 2x więcej
- Możliwość modyfikacji wyposażenia (brak w Santa Fe, ale ze względu na budżet i tak rozważam jedynie wyprzedaż) - np. dokupiłbym rolety, a te w Santa Fe są tylko w pakiecie Inspiration... ale wpływa to na czas produkcji.

Na korzyść Santa Fe:
- Znacznie ładniejsze wnętrze (np. skórzany kokpit), w Kodiaq żadna wersja mi się do końca nie podoba, L&K jest w miarę, ale z tego co czytałem tutaj to potwornie się rysuje
- Lepiej wyciszone wnętrze, ale nie miałem okazji testować podwójnych szyb w L&K
- Subiektywnie ładniejsze nadwozie (zarówno kolory do wyboru jak i masywniejszy kształt)
- Pomimo słabszego silnika (185KM) mam wrażenie, że nie było takiego opóźnienia przy starcie (zamulenia) jak w Kodiaqu
- 5-letnia gwarancja (będę sprzedawał i tak po 3,5 roku, także mieć to wpływ na cenę)

Ze względu na sprzedaż po zakończeniu leasingu, duże znaczenie dla mnie ma wartość rezydualna, ale tutaj trudno to porównać, bo Sanfa Fe w tej wersji jest produkowane dopiero od 2018 roku.

Czy mieliście podobny dylemat i chcielibyście podzielić się przemyśleniami?



Sponsor

Kodiaq czy Santa Fe?

Sponsor


Awatar użytkownika
stingerA6
Posty: 2028
Rejestracja: 21 maja 2018, 21:19
Lokalizacja: Lubuskie
Samochód: Bardzo Mocarny Wagon - prawie Kodiaq

Re: Kodiaq czy Santa Fe?

Post autor: stingerA6 »

No cóż, swego czasu przymierzałem się do poprzedniego Santa Fe, ale stwierdziłem, że to auto było robione na rynek amerykański (dało się rozpoznać po jakości i prowadzeniu), dlatego się na to auto nie zdecydowałem.

Co do Twojego zapytania, to podzieliłbym je na dwa aspekty:
1. Subiektywne odczucia - tu u Ciebie wygrywa Santa Fe
2. Matematyczno logiczne - wygrywa Kodiaq.

Dobrze, gdybyś przejechał się wersją L&K, bo jakość np. tapicerki jest inna niż w pozostałych wersjach.

Co do subiektywnych tematów, nie będę się co wypowiadać, bo np. mi projekt deski koreańskiej się nie podoba, co tyczy się też przodu auta (choć moim zdaniem, do brzydkich aut nie można go zaliczyć).

To co napisałeś porównując auta jest istotne - za te same pieniądze masz:
1. Rok starszego Hyundaia
2. Gorsze finansowanie
3 Biedniejszą wersję
4 Większy znacząco spadek wartości po 3,5 roku (piszę to z analizy rynku)

Do Kodiaqa możesz dobrać przedłużają gwarancję, więc sprzedając będzie jeszcze na takowej.
Dodatkowo te krótkie odcinki jakie pokonujesz, skłaniają ku jednostce benzynowej.

Musisz wybrać sam - serce czy rozum.
Trudny wybór, ale pamiętaj, to Ty będziesz jeździł tym autem i to Tobie ma odpowiadać.

Powodzenia w wyborze życzę.

ps. u mnie Santa Fe odpada, ze względu na dziwną funkcję automatycznego otwierania klapy bagażnika - co chwilę musiałbym ją lakierować, gdy tylko otwierałbym drzwi garażowe (wtajemniczeni wiedzą o o chodzi).
"Forum to nie agencja towarzyska.....wszystkim nie dogodzimy"
"Niektórzy pędzą na złamanie karku, aż ciężko ich nieraz wyprzedzić."

root
Administrator
Posty: 1392
Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Volvo V90

Re: Kodiaq czy Santa Fe?

Post autor: root »

klimas7 pisze:
16 lut 2020, 10:41
- Bardzo dobre warunki leasingu Skody (101%), kiedy Hyundai proponuje 108,6% przy tych samych parametrach (3 lata, 20% wkład, 1% wykup)
Porównuj raczej do leasingów w innych bankach, spokojnie możesz wziąć leasing spoza tego, co proponuje Hyundai. Ale i tak oferty VWL raczej nie przebijesz (chyba, że zależy Ci na stałym oprocentowaniu, bo w VWL nie ma takiej opcji).
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum! :)

klimas7
Posty: 226
Rejestracja: 11 lut 2020, 8:09
Lokalizacja: Gdańsk
Samochód: Kodiaq TSI 2.0 190KM L&K RM20

Re: Kodiaq czy Santa Fe?

Post autor: klimas7 »

stingerA6, dzięki za odpowiedź, niestety konflikt to nie tylko mózg vs serce, ale również mózg vs żona. Po jeździe Santa Fe nie chce patrzeć na Kodiaqa, którym jechała w ubogiej wersji... w trójmieście nie ma szans na przejazd L&K. Utratę wartości Santa Fe oceniasz po obserwacji marki, tak? Obawiam się, że do czasu sprzedaży (2024) może wyjść Kodiaq II, więc Kodiaq I też może znacznie stracić na wartości.

root, jak najbardziej należy patrzeć na inne leasingi, ale niestety wspomniana oferta (171 tys. z 204 tys. - wyprzedaż + negocjacje) wg sprzedawcy obowiązuje tylko przy Hyundai Finance.

Awatar użytkownika
stingerA6
Posty: 2028
Rejestracja: 21 maja 2018, 21:19
Lokalizacja: Lubuskie
Samochód: Bardzo Mocarny Wagon - prawie Kodiaq

Re: Kodiaq czy Santa Fe?

Post autor: stingerA6 »

Jeśli mózg vs żona to........już, zaocznie gratuluję Santa Fe😁😁😁
"Forum to nie agencja towarzyska.....wszystkim nie dogodzimy"
"Niektórzy pędzą na złamanie karku, aż ciężko ich nieraz wyprzedzić."

Kordi
Posty: 135
Rejestracja: 15 gru 2019, 0:37
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Samochód: Skoda Kodiaq Style 1,5 TSI DSG

Re: Kodiaq czy Santa Fe?

Post autor: Kordi »

Ja przytoczę tu moje wybory przed zakupem nówki , aczkolwiek niby podobne, a jednak inne ...
Otóż ja przed zakupem auta , a po decyzji o zakupie nowego , miałem w głowie tak naprawdę trzy wozy ,
Kia Sportage
Hyundai Tucson
i Skoda Kodiaq
...
Kia odpadła w przedbiegach "umysłowych :-) "
Został Tucson i Kodiaq ...
Pierwsze jazdy testowe wykonałem Tucsonem , było fajnie , ale nie zaj*****ie, dupy nie urwało , stwierdziłem , że jednak nowego nie biorę, gdyż moj piętnastoletni Mietek w211 ma lepszy komfort jazdy , odpuściłem , ale żeby nie żałować decyzji o porzuceniu zakupu nowego auta , postanowiłem też zajrzeć do Skody, dostałem do testu KODIAQa sportline 1,5tsi z amundsenem i DSG7,
Wsiadłem , ruszyłem , i ....
To było to coś , ...
To była miłość od pierwszego ... ,
To była sobota , w niedzielę (handlowe dni otwarte) poleciałem kupić ....
Szybka piłka , A przypominam ==== po testach HYUNDAIa co prawda Tucsona , praktycznie zrezygnowałem z zakupu nowego wozu ...
Także tu podpowiedź jednoznaczna , aczkolwiek w pytaniu rzecz o Santa Fe , więc nie do końca mój post adekwatny ,
Dodam iż wybrałem zdecydowanie KODIAQa mimo 2lat gwarancji , na rzecz Tucsona 5lat gwarancji , nie wspominając Sportage 7lat gwarancji .
KODIAQ STYLE 1,5 TSI DSG 2019r. ,4x2, 5os., biel moon metalizowany , Amundsen , trzydziesty tydzień 19r.

klimas7
Posty: 226
Rejestracja: 11 lut 2020, 8:09
Lokalizacja: Gdańsk
Samochód: Kodiaq TSI 2.0 190KM L&K RM20

Re: Kodiaq czy Santa Fe?

Post autor: klimas7 »

Kordi, dzięki za odpowiedź. Tuscona nie rozważałem, bo jest znacznie mniejszy i zdecydowanie "zwyklejszy" w porównaniu do Sante Fe. Z Kia myślałem o 7-osobowym odpowiedniku - Sorento (Sportage jest malutki), ale "czegoś" w nim zabrakło. :)

Jeśli chodzi o Kodiaqa, to na L&K trochę poczekam, także jeżeli się na niego zdecyduję, to rozważyłbym opóźnienie zamówienia o jakiś miesiąc, żeby załapać się na model MY21. Jestem ciekaw co poza podwyżką przyniesie MY21, może lift lamp z przodu, może bezprzewodowe Apple Car/Android Auto...

dratuszny
Posty: 180
Rejestracja: 31 lip 2019, 20:21
Lokalizacja: Kontrachcice:)
Samochód: Passat B7 DSG TDI 170 KM

Re: Kodiaq czy Santa Fe?

Post autor: dratuszny »

klimas7 pisze:
16 lut 2020, 21:03
Kordi, dzięki za odpowiedź. Tuscona nie rozważałem, bo jest znacznie mniejszy i zdecydowanie "zwyklejszy" w porównaniu do Sante Fe. Z Kia myślałem o 7-osobowym odpowiedniku - Sorento (Sportage jest malutki), ale "czegoś" w nim zabrakło. :)

Jeśli chodzi o Kodiaqa, to na L&K trochę poczekam, także jeżeli się na niego zdecyduję, to rozważyłbym opóźnienie zamówienia o jakiś miesiąc, żeby załapać się na model MY21. Jestem ciekaw co poza podwyżką przyniesie MY21, może lift lamp z przodu, może bezprzewodowe Apple Car/Android Auto...
Może warto poczekać na KIA SORENTO? Premiera już w marcu tego roku:)

klimas7
Posty: 226
Rejestracja: 11 lut 2020, 8:09
Lokalizacja: Gdańsk
Samochód: Kodiaq TSI 2.0 190KM L&K RM20

Re: Kodiaq czy Santa Fe?

Post autor: klimas7 »

dratuszny, nie wiedziałem o nowej generacji Sorento, może faktycznie warto poczekać do 3 marca żeby poznać więcej szczegółów. Dzięki!

Malenstwo8
Posty: 2587
Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)

Re: Kodiaq czy Santa Fe?

Post autor: Malenstwo8 »

klimas7 pisze:
17 lut 2020, 7:57
dratuszny, nie wiedziałem o nowej generacji Sorento, może faktycznie warto poczekać do 3 marca żeby poznać więcej szczegółów. Dzięki!
Popatrzyłem w necie - biedy nie ma. Mnie się podoba :)
Ciekawe jak ceny.

ODPOWIEDZ