Strona 2 z 2

Re: Auto w rozliczeniu czy warto?

: 09 lip 2019, 13:39
autor: Malenstwo8
Tez jestem ciekawy jak wycenią auto mojej żony. Planuję zostawić je również w rozliczeniu, ale raczej nie liczę na super dil. To bardziej dla wygody.

Re: Auto w rozliczeniu czy warto?

: 09 lip 2019, 23:26
autor: batwomen
D10ni pisze:
09 lip 2019, 7:49
Dokładnie tak, to jest po prostu balans pomiędzy wygodą a wyciągnięciem każdego możliwego grosika ze sprzedaży. Wszystko zależy od tego czy masz czas odbierać telefony, tłumaczyć, negocjować itd. I oczywiście od tego co masz do sprzedania (stan, ilość poprzednich właścicieli). Podjechać do salonu i poprosić o wycenę (za ile kupią) nic Cię nie będzie kosztować. Związku raczej nie będzie z tym że kupujesz Kodiaq bo kupią za tyle, za ile będą mogli sprzedać (z zarobkiem). Mając wycenę możesz wrzucić ogłoszenie na otomoto z większą ceną i zobaczyć jakie będzie zainteresowanie.
O tym właśnie myślałam, żeby wycenili po swojemu, będzie to niejako 'przegląd', i będę wiedziała czy są jakieś usterki, coś do zrobienia, bo auto 6 letnie, niby kontrolkami nie świeci, ale po podłączeniu komputera może coś wyniknąć :)
D10ni pisze:
09 lip 2019, 7:49
Ja bym się nie ograniczał do wielkopolski, podzwoń i popisz maile do różnych salonów, pytając o ofertę już na konkretną wersję i wariant na dwa auta - masz na forum recenzje salonów. Ja po mojego Sportline jechałem 400km bo w Wielkopolsce właśnie dostałem biedne oferty.
No a powiedz mi, skoro salon miałeś 400km oddalony to co z przeglądami czy gwarancyjnymi naprawami?? to trzeba też tam jeździć czy gdziekolwiek w autoryzowanym serwisie Skody? Gdzieś chyba widziałam, że VW też naprawia Skody??

Re: Auto w rozliczeniu czy warto?

: 09 lip 2019, 23:36
autor: RobKos
Przeglądy i gwarancyjne naprawy w każdym ASO w Polsce

Re: Auto w rozliczeniu czy warto?

: 09 lip 2019, 23:42
autor: batwomen
Dzięki :)

Re: Auto w rozliczeniu czy warto?

: 11 lip 2019, 21:03
autor: MILeq
Możesz wycenić, ale realna różnica pomiędzy tym, co maksymalnie oferuje salon, a za ile sprzedasz, już po lekkich negocjacjach to między 10, a 15% niżej.
Sprzedaż do salonu jest bez sensu - chyba, że zależy Ci na czasie, albo sprzedajesz jakieś niesprzedawalne truchło.
Zadbana SII powinna się sprzedać w rozsądnym czasookresie.