TDI DSG 4x2, czy TDI manual 4x4

Wszelkie dyskusje związane z zakupieniem Kodiaqa
Malenstwo8
Posty: 2586
Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)

Re: TDI DSG 4x2, czy TDI manual 4x4

Post autor: Malenstwo8 »

Wczoraj jeździłem autem z manualem - no jakże się zmęczyłem. Już nie mogłem doczekać się powrotu 😁



Sponsor

Re: TDI DSG 4x2, czy TDI manual 4x4

Sponsor


bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: TDI DSG 4x2, czy TDI manual 4x4

Post autor: bubuś »

Malenstwo8 pisze:
07 kwie 2019, 11:16
Wczoraj jeździłem autem z manualem - no jakże się zmęczyłem. Już nie mogłem doczekać się powrotu 😁
Jak wymieniali mi EGR, przez 3 dni jezdziłem Skodą Fabią w manualu. Pojechałem tym do Łodzi, przeżyłem horror. Nie mogłem zrozumieć, jak można manualem poruszać się w korkach. Szkoda nóg i rąk na taką żonglerkę. Kupując manuala, człowiek za własne pieniądze świadomie staje się niewolnikiem.
Automat, to wolność.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

Malenstwo8
Posty: 2586
Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)

Re: TDI DSG 4x2, czy TDI manual 4x4

Post autor: Malenstwo8 »

bubuś pisze:
07 kwie 2019, 11:38
Malenstwo8 pisze:
07 kwie 2019, 11:16
Wczoraj jeździłem autem z manualem - no jakże się zmęczyłem. Już nie mogłem doczekać się powrotu 😁
Jak wymieniali mi EGR, przez 3 dni jezdziłem Skodą Fabią w manualu. Pojechałem tym do Łodzi, przeżyłem horror. Nie mogłem zrozumieć, jak można manualem poruszać się w korkach. Szkoda nóg i rąk na taką żonglerkę. Kupując manuala, człowiek za własne pieniądze świadomie staje się niewolnikiem.
Automat, to wolność.
Łódź, moje miasto. O korkach można tu pisać poematy (stara zabudowa, totalnie niegotowa na taki ruch i dziury straszne), więc tym bardziej doceniam automat. Szczerze, to mając do wyboru, auto z manualem lub automatem, zawsze idę w automat. Komfort, picia kawy, jedzenia, czy zwyczajnego dłubania w nosie 😁 nie do przecenienia 🙂

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: TDI DSG 4x2, czy TDI manual 4x4

Post autor: bubuś »

Łódź, to miasto tragiczne jeśli chodzi o układ komunikacyjny i jakość dróg. Ze znanych mi dużych miast nie ma drugiego tak żenujaco zdegradowanego.

Zwłaszcza w przypadku ciągania przyczepy kempingowej automat jest bezcenny.

Odkąd po raz pierwszy przejechałem się automatem znajomego, to nie wyobrażałem sobie codziennej jazdy manualem.
Stąd mając stuningowaną (do 150 KM) Megankę 1,6 16V (od nowości przejechałem nią 280 kkm), od razu oddałem ją córce i sprawiłem sobie Lagunę 2,2 dCi z automatem i przejechałem nią 225 kkm, a po jej sprzedaży (bo była zbyt lekka do ciągania nowej znacznie cięższej od poprzedniej przyczepy) przerzuciłem się na automat w benzynowym V6 w Hyundaiu Santa Fe (kolejne 100 kkm przebiegu) i teraz będzie ujeżdżany Misio (:
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

D10ni
Posty: 1088
Rejestracja: 23 wrz 2018, 11:53
Lokalizacja: Wielkopolska
Samochód: GunMetal Sportline 2.0TDI 190KM

Re: TDI DSG 4x2, czy TDI manual 4x4

Post autor: D10ni »

Ja po kilku tysiącach km w korkach na zamianę ze sporym ruchem autostradowym uważam że automat + aktywny tempomat + asystent pasa ruchu + TJA to genialne rozwiązanie. Pozwala mieć skupioną uwagę znacznie dłużej i jeździć bardzo komfortowo. Żeby nie było, moja jazda za kółkiem to raczej dziesiątki lat niż kilka czy kilkanaście i sprzęgło+gaz+biegi mam już dawno w pamięci mięśniowej. Jednak obecne rozwiązanie jest znacznie wygodniejsze. Czy jest tu ktoś kto pojeździł choć kilka tysięcy z automatem i wolałby się przesiąść z powrotem na manual?
Zadowolny z GunMetal Sportline :D

Malenstwo8
Posty: 2586
Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)

Re: TDI DSG 4x2, czy TDI manual 4x4

Post autor: Malenstwo8 »

Ja mam na liczniku około 800 tys km. Prawo jazdy od 98. Przerobiłem dziesiątki aut. Pamięć mięśniowa również sprzęgło+gaz i do manuala nigdy nie wrócę, chyba, że jakiś fun car typu Mazda mx5, to wtedy ok. Dla kogoś, kto spędza pół życia w aucie, to chyba najlepszy wynalazek.

WuWu
Posty: 597
Rejestracja: 10 cze 2017, 23:18
Samochód: Kodiaq 1,4

Re: TDI DSG 4x2, czy TDI manual 4x4

Post autor: WuWu »

Pojeździłem i dsg mnie denerwował. Może jak bym zaglebil temat pedal boxa?.... Ale wybrałem manual i jestem zadowony

Może dlatego że obecnie mało jeżdżę i jazda to dla mnie przyjemność a nie potrzeba czy obowiązek.
Automat to najwyżej wygoda do picia kawy lub dlubania w nosie jak tu kolega pisze. A ja kawy nie pijam w aucie, tym bardziej nie dlubie w nosie 😂.

Jeden lubi rybki, drugi akwarium a trzeci..... 😂

Jakby wszyscy lubili to samo to może nadal byłby tylko czarny Ford T

Awatar użytkownika
MałGorzata
Posty: 2886
Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60

Re: TDI DSG 4x2, czy TDI manual 4x4

Post autor: MałGorzata »

bubuś pisze:
07 kwie 2019, 12:29

Zwłaszcza w przypadku ciągania przyczepy kempingowej automat jest bezcenny.
Wg mnie DSG należy raczej nazwać skrzynią półautomatyczną w odróźnieniu od skrzyń ze sprzęgłem hydrokinetycznym i skrzyń manualnych ze sprzęgłem ciernym. Sterowanie jest co prawda automatyczne jednak przeniesienie napędu realizowane jest w sposób "klasyczny" bez bezpiecznika w postaci sprzęgłą hydrokinetycznego.
----

Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: TDI DSG 4x2, czy TDI manual 4x4

Post autor: bubuś »

MałGorzata pisze:
07 kwie 2019, 21:56
bubuś pisze:
07 kwie 2019, 12:29

Zwłaszcza w przypadku ciągania przyczepy kempingowej automat jest bezcenny.
Wg mnie DSG należy raczej nazwać skrzynią półautomatyczną w odróźnieniu od skrzyń ze sprzęgłem hydrokinetycznym i skrzyń manualnych ze sprzęgłem ciernym. Sterowanie jest co prawda automatyczne jednak przeniesienie napędu realizowane jest w sposób "klasyczny" bez bezpiecznika w postaci sprzęgłą hydrokinetycznego.
Z technicznego punktu widzenia jest tak, jak piszesz.
Jednak z praktycznego punktu widzenia, te skrzynie jak zwał, tak zwał.
Ich zalety i wady powszechnie znane są.
Skrzynie różni bardzo wiele, zaś łączy jedno – nie angażują rąk i nóg do ruchów na pedałach i lewarku zmiany biegów.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

ODPOWIEDZ