Nie wiem, jak u Ciebie, ale dla mnie wydatek rzędu 200k to nie przelewka. Jak pisałem auto po leasingu planuję zostawić dla siebie, więc wydaje mi się, że wydatek rzędu 5% wartości auta jest jak najbardziej na miejscu aby go dodatkowo zabezpieczyć.
Jedni uważają, że domówienie haka holowniczego, lub szyberdachu podniesie wartość auta dla potencjalnego kolejnego kupca. W-g mnie to porządna folia zabezpieczająca lakier bardziej podniesie wartość auta.
Ale odbiegamy od tematu, wróćmy do brzegu.
Pytałem które części najbardziej opłaca się zabezpieczyć i odpowiedzi chciałbym usłyszeć od osób które już użytkują i mają ogólne pojęcie
Folia PPF
Re: Folia PPF
Skoro wiesz, że folia porządna podniesie wartość auta, to aż dziwne, że nie wiesz w których miejscach
Ale masz rację, dość off top, niech się wypowiedzą praktycy.
Ale masz rację, dość off top, niech się wypowiedzą praktycy.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 29 gru 2020, 22:14
- Samochód: Style 2.0 TSI 4x4 Lava Blue + trochę dodatków
Re: Folia PPF
Jeśli jeździ się głównie w trasie to dobrze jest oklejać przede wszystkim przedni zderzak i przód maski. Jeśli jeździ się głównie po mieście to prędzej jakiś "życzliwy" sąsiad lub przechodzień, którego niegdy nie będzie stać na samochód z salonu zostawi po sobie pamiątkę na drzwiach lub błotniku. Ja sam kładłem powłokę jednakże po dwóch odpryskach na zderzaku postanowiłem zgłębić temat folii. Gotowy wykrojnik PPF na zderzak kodiaqa kosztuje 500-600 zł w zależności od producenta. Ja zdecydowałem się samemu spróbować okleić. Ze względu na to że był to mój "pierwszy raz" kupiłem 2mb zwykłej folii ochronnej (różnica jest taka że się nie regeneruje i może szybciej zżółknąć) za ok 100 zł. Finał jest taki że zderzak jest zabezpieczony a ja zadowolony. Efektów ubocznych na ten moment nie widzę. Jeśli ktoś ma trochę większe od przeciętnych umiejętności manualne i chęć to proponuję spróbować.
Re: Folia PPF
Polecam szczerze oklejenie. Sam zrobiłem w całości od razu po wyjeździe z salonu. Nie żałuję ani złotówki wydanej na to. To dobra inwestycja, szczególnie, jak auto zostaje dłużej na lata a nie na 2-3.
Marcin
Re: Folia PPF
Polecam szczerze oklejenie. Sam zrobiłem w całości od razu po wyjeździe z salonu. Nie żałuję ani złotówki wydanej na to. To dobra inwestycja, szczególnie, jak auto zostaje dłużej na lata a nie na 2-3. Pozdrawiam wszystkich wielbicieli Kur.
Marcin
Re: Folia PPF
A ile tych złotówek kosztowała całość?
Re: Folia PPF
Ostatnio dostałem taką wycenę
1.Całe auto - 16000 zł netto
2. Full Front :
Zderzak
Maska
Lampy przednie 2 szt
Słupki szyby czołowej
Front dachu
Nadkola przód 2 szt
Lusterka 2szt
Krawędzi drzwi 4szt
Wnęki klamek
Parapet bagażnika
5500 zł netto
Ewentualnie słupki pionowe piano black - 120 zł netto/szt
Czekam jeszcze na wycenę z salonu - oni często mają umowy z firmami można dorwać taniej.
Jeśli auto jest w leasing, to można to podciągnąć pod niego i nie odczuwa się tak kosztów (wyjdzie rata około 500pln więcej)
1.Całe auto - 16000 zł netto
2. Full Front :
Zderzak
Maska
Lampy przednie 2 szt
Słupki szyby czołowej
Front dachu
Nadkola przód 2 szt
Lusterka 2szt
Krawędzi drzwi 4szt
Wnęki klamek
Parapet bagażnika
5500 zł netto
Ewentualnie słupki pionowe piano black - 120 zł netto/szt
Czekam jeszcze na wycenę z salonu - oni często mają umowy z firmami można dorwać taniej.
Jeśli auto jest w leasing, to można to podciągnąć pod niego i nie odczuwa się tak kosztów (wyjdzie rata około 500pln więcej)
Re: Folia PPF
Czyli brutto jeżdżę obecnie samochodem wartym mniej niż folia na kodiaqa
Re: Folia PPF
Ja okleilem również wnętrze , folia z górnej półki i warsztat też ze średnią opinią 5.0, więc nieco drożej niż przeciętnie
18000.
Marcin
Re: Folia PPF
Obserwując gdzie miałem odpryski w samochodach poprzednich planuje okleić tylko maskę(bo tam mam dziurki od kamieni na obecnym aucie ) oraz lampy bo ich cena do kosmos w porównaniu do kosztów lakierników.
Reszty nie zamierzam, przez całe moje motoryzacyjne życie kupując samochody używane tylko raz zdyskwalifikowalem samochód z powodu stanu lakieru - błękitu peugeot w metaliku mial maskę z przynamniej 2 plamkami do podkładu (kremowy) w każdym kwadracie 2x2cm
Dla mnie to normalne ze 3-5 letnie auto będzie miało jakismodprysk czy ślad po zaprawdę pędzelkiem na rancie drzwi masce czy jakiś max centymetrowy zadziornej na zderzaku.
18000 to znacznie więcej niż lakierowanie całego samochodu.
Reszty nie zamierzam, przez całe moje motoryzacyjne życie kupując samochody używane tylko raz zdyskwalifikowalem samochód z powodu stanu lakieru - błękitu peugeot w metaliku mial maskę z przynamniej 2 plamkami do podkładu (kremowy) w każdym kwadracie 2x2cm
Dla mnie to normalne ze 3-5 letnie auto będzie miało jakismodprysk czy ślad po zaprawdę pędzelkiem na rancie drzwi masce czy jakiś max centymetrowy zadziornej na zderzaku.
18000 to znacznie więcej niż lakierowanie całego samochodu.