Re: Naprawa odprysków bez lakierowania
: 14 cze 2018, 21:46
Pierwsze w Polsce forum dyskusyjne właścicieli i fanów Škody Kodiaq
https://www.kodiaq-klub.pl/forum/
To co byś polecił na taki paskudny odprysk?D10ni pisze: ↑07 lut 2021, 18:06Cały akapit marketingowego bełkotu i zero wyjaśnienia. A i strona polskiego przedstawiciela to jedno wielkie g... http://ssrpolska.pl/ jeśli chodzi o ilość takiego samego marketingowego szajsu. Jedyny sens w połowie zdania: SSR to unikatowy i opatentowany odpowiednik lakieru samochodowego o specjalnych właściwościach
Mam nadzieję, że sam produkt jest coś więcej wart niż magiczne kredki do maskowania rys.
To zależy od podejścia. Ja mam takie, że póki odprysk nie grozi rdzewieniem, to olewam. Jeżdżę i parkuję w różnych miejscach w dużym mieście. A także jeżdżę po szutrach. I nie da się uniknąć drobnych rysek i odprysków. O auto dbam - wczoraj było sucho, mrozu jeszcze nie było, to auto było wymyte, wysuszone i wywoskowane. Ale takie "pierdoły" kosmetyczne zostawiam. Kiedy zdecyduję się sprzedać, zrobię wszystko hurtowo. Albo i nie. Ostatnio jak sprzedawałem octavkę (czarną) - drugi kupujący przyjechał oglądał, cmokał i próbował zbijać cenę "bo ryski". Odesłałem go "na drugi krąg". Trzeci przyjechał i wziął bez negocjacji. Po podpisaniu umowy powiedział, że dla niego to wiarygodny wygląd trzyipółrocznego auta i gdyby zobaczył wypolerowany i nabłyszczony, chyba by się tak szybko nie zdecydował. A i tak woli sam sobie auto wyszykować.
Taaaa... jasne