Strona 2 z 2

Re: Naprawa odprysków bez lakierowania

: 14 cze 2018, 21:46
autor: Piotrek
Tomala72 pisze:
14 cze 2018, 21:35
W takim razie może dla wszystkich potrzebujących w przyszłości podajcie kody swoich lakierów aby łatwiej dobrać.
Admin nadzoruj.
Czerwony Velvet to K1K1

Re: Naprawa odprysków bez lakierowania

: 07 lut 2021, 16:14
autor: VoytaZ
Niestety mój nowiutki Miś już ma odprysk na klapie bagażnika. Przypadkowe otwarcie klapy w zamkniętym garażu... pech jakich mało.
Myślicie, że coś poradzę na taki odprysk? Czytałem o metodzie usuwania odprysków metodą SSR. Ktoś z Was już próbował? https://www.detailing-team.pl/oferta/us ... toda-ssr/


Obrazek

Re: Naprawa odprysków bez lakierowania

: 07 lut 2021, 18:06
autor: D10ni
Cały akapit marketingowego bełkotu i zero wyjaśnienia. A i strona polskiego przedstawiciela to jedno wielkie g... http://ssrpolska.pl/ jeśli chodzi o ilość takiego samego marketingowego szajsu. Jedyny sens w połowie zdania: SSR to unikatowy i opatentowany odpowiednik lakieru samochodowego o specjalnych właściwościach
Mam nadzieję, że sam produkt jest coś więcej wart niż magiczne kredki do maskowania rys.

Re: Naprawa odprysków bez lakierowania

: 07 lut 2021, 18:28
autor: VoytaZ
D10ni pisze:
07 lut 2021, 18:06
Cały akapit marketingowego bełkotu i zero wyjaśnienia. A i strona polskiego przedstawiciela to jedno wielkie g... http://ssrpolska.pl/ jeśli chodzi o ilość takiego samego marketingowego szajsu. Jedyny sens w połowie zdania: SSR to unikatowy i opatentowany odpowiednik lakieru samochodowego o specjalnych właściwościach
Mam nadzieję, że sam produkt jest coś więcej wart niż magiczne kredki do maskowania rys.
To co byś polecił na taki paskudny odprysk?

Re: Naprawa odprysków bez lakierowania

: 07 lut 2021, 21:48
autor: D10ni
VoytaZ pisze:
07 lut 2021, 18:28
To co byś polecił na taki paskudny odprysk?
To zależy od podejścia. Ja mam takie, że póki odprysk nie grozi rdzewieniem, to olewam. Jeżdżę i parkuję w różnych miejscach w dużym mieście. A także jeżdżę po szutrach. I nie da się uniknąć drobnych rysek i odprysków. O auto dbam - wczoraj było sucho, mrozu jeszcze nie było, to auto było wymyte, wysuszone i wywoskowane. Ale takie "pierdoły" kosmetyczne zostawiam. Kiedy zdecyduję się sprzedać, zrobię wszystko hurtowo. Albo i nie. Ostatnio jak sprzedawałem octavkę (czarną) - drugi kupujący przyjechał oglądał, cmokał i próbował zbijać cenę "bo ryski". Odesłałem go "na drugi krąg". Trzeci przyjechał i wziął bez negocjacji. Po podpisaniu umowy powiedział, że dla niego to wiarygodny wygląd trzyipółrocznego auta i gdyby zobaczył wypolerowany i nabłyszczony, chyba by się tak szybko nie zdecydował. A i tak woli sam sobie auto wyszykować.

Re: Naprawa odprysków bez lakierowania

: 07 lut 2021, 22:48
autor: MałGorzata
Tylko nowy samochód nie ma rys i odprysków na lakierze.

Re: Naprawa odprysków bez lakierowania

: 11 lut 2021, 14:58
autor: michalmiko
MałGorzata pisze:
07 lut 2021, 22:48
Tylko nowy samochód nie ma rys i odprysków na lakierze.
Taaaa... jasne :D