Kodiaq Klub

Zastanawiam się czy zabezpieczanie podwozia i profili to też autokosmetyka ? Jeśli nie to proszę moderatora o przeniesienie tematu.
Nikt z szanownych Kolegów i Koleżanek chyba nie pisał w tym temacie ani nie zastanawiał się nad zabezpieczeniem podwozia i profili.
Czy macie info jak to jest w Kodiaqu, bo w Instrukcji nic nie znalazłem ? Jest tylko:
Konserwacja profili zamkniętych
Wszystkie profile zamknięte narażone na korozję zostały już fabrycznie trwale
zabezpieczone woskiem konserwacyjnym.
Jeżeli na skutek wysokiej temperatury trochę wosku wycieknie z profili zamkniętych,
należy go usunąć plastikową skrobaczką, a plamy zmyć benzyną
ekstrakcyjną.
Ochrona podwozia
Podwozie samochodu jest trwale zabezpieczone przed wpływami chemicznymi
i mechanicznymi.
Zalecamy kontrolę warstwy ochronnej – najlepiej przed zimą i pod koniec zimy.

Jak właściwie jest zrobiona jest antykorozja ?
Co znaczy "trwale zabezpieczone" ?
Czy program serwisowania auta przewiduje zaglądanie do profili zamkniętych, czy tylko podpisik że inspekcja perforacyjna się odbyła ?
Co oznacza "przerdzewienie" - jak nie ma dziury na wylot to nie ma przerdzewienia ?
Jak egzekwować w tym przypadku postanowienia gwarancji:
Gwarancja na nieprzerdzewienie nadwozia, przez okres 12 lat od dnia wydania samochodu kupującemu (tj. 2 lata gwarancji podstawowej + 10 lat gwarancji przedłużonej na poniżej określonych warunkach szczegółowych - patrz rozdz. II pkt 5).
5. W ramach wydłużonej 10-letniej gwarancji na nieprzerdzewienie nadwozia, która nawiązuje do dwuletniej gwarancji podstawowej, kupujący ma prawo do bezpłatnej naprawy lub wymiany części, które autoryzowany serwis Škoda uznał za wadliwe, a w których doszło
do perforacji spowodowanej korozją. Ta wydłużona gwarancja ma zastosowanie wyłącznie jeżeli kupujący spełnił warunki przytoczone w punkcie 1 tego rozdziału i nie obejmuje usterek wymienionych w punkcie 2 tego rozdziału. Wydłużona gwarancja na nieprzerdzewienie nadwozia nie obejmuje części mechanicznych, które nie stanowią części nadwozia oraz części, które ulegają zużyciu eksploatacyjnemu (np. tłumiki, obręcze kół, wady lakiernicze).
Widziałem gdzieś zdjęcia profili "zamkniętych" Kodiaq-a robione endoskopem, gdzie na razie w "młodym" aucie nie widać rdzy, co oczywiste, widać jakieś zabezpieczenie antykorozyjne i widać brud i śmieci, a zatem jest wilgoć.
Auta są na razie nowe i nikt się nie zastanawia na przyszłość - wszyscy wzięli leasing na 3 albo 4 lata ?
Pozdrawiam

herman00 pisze: ↑

02 wrz 2020, 10:13

Zastanawiam się czy zabezpieczanie podwozia i profili to też autokosmetyka ? Jeśli nie to proszę moderatora o przeniesienie tematu.
Nikt z szanownych Kolegów i Koleżanek chyba nie pisał w tym temacie ani nie zastanawiał się nad zabezpieczeniem podwozia i profili.
[...]

Stary post ale temat ciekawy. Robił ktoś może konserwację podwozia? Lub upewnił się, że zabezpieczenia producenta są wystarczające?

To się okaże po kilkunastu latach eksploatacji.

MałaGosia to jak ma się przydać to wychodzi w czasie gwarancji. Ja jak zwykle czekam na koniec gwarancji nadwozia a później robię konserwację. W dwóch na kilka przypadków to się przydało. Naprawiali w ramach gwarancji. Resztę ogarniam konserwacja zaraz po okresie gwarancji. Najstarszy model ma 20 lat i ponad 300k przebiegu. Śmiga do dzisiaj bez żadnych większych napraw.

Prawdę mówiąc w żadnym aucie zakupionym przeze mnie po roku 2000 nie było problemów z korozją.

Mam Skodę z 2002 z 2009 z 2011 z 2013 i z 2017 i w żadnej nie mam większych problemów z korozją. Następna pewnie będzie skoda .
Miałem też miedzyczasie audi ale to się nie liczy bo było całe aluminiowe he he

A u mnie było. Dokładnie w 2018 roku oddałam samochód do konserwacji podwozia, bo mi zaczęło po prostu rdzewieć. mam gwarancje na 5 lat, tzn dostałam , został mi jeszcze rok

Ja w Octavii miałem mały problem, korozja zaczęła się pojawiać punktowo na progach pod listwami, ktore naklejałem, paradoksalnie po to aby zabezpieczyć progi bo fabrycznie była goła blacha. Listwy były plastikowe, oryginalne skodowskie.

A ile płaciłeś ? Bo mnie ta impreza kosztowała 2600 zł