Temat jest "czy warto", a nie, tak do końca, jak to gra w porównaniu z innymi autami.
Dopłata do tego jest tak śmieszna, że w ogóle nie powinno być pytania
Jedno, co jest NAPRAWDĘ słabe, że głośniki nie są w stanie zagrać na maksa dobrego materiału - I nie mówię tutaj o basach.
Taka ciekawostka: pliki audio z iPhone brzmią znacznie lepiej niż z Androida.
A przecież ich bitrate jest, oględnie mówiąc, średni.
CANTON soundsystem - czy warto?
-
- Posty: 2592
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Potwierdzam, z Iphona Canton gra dużo lepiej.JED pisze: ↑22 paź 2019, 10:50Temat jest "czy warto", a nie, tak do końca, jak to gra w porównaniu z innymi autami.
Dopłata do tego jest tak śmieszna, że w ogóle nie powinno być pytania
Jedno, co jest NAPRAWDĘ słabe, że głośniki nie są w stanie zagrać na maksa dobrego materiału - I nie mówię tutaj o basach.
Taka ciekawostka: pliki audio z iPhone brzmią znacznie lepiej niż z Androida.
A przecież ich bitrate jest, oględnie mówiąc, średni.
-
- Administrator
- Posty: 1392
- Rejestracja: 09 lis 2016, 12:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Volvo V90
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Podzielam ten głos rozsądku i proszę o wzajemny szacunek.Shazan pisze: ↑22 paź 2019, 9:07Każdy ma prawo do wygłaszania swojej opinii... można się z nią zgadzać lub nie.. ale po co od razu ten sarkazm i wyśmiewanie się z innych??, po co dzielić??? Czy to miejsce nie jest po to aby ŁĄCZYĆ?? oraz wymieniać poglądy i spostrzeżenia??...trochę więcej szacunku. W złą stronę to wszystko idzie, niestety...
Ja Cantona testowałem w kilku samochodach i powiem że dla mnie "in plus" ale nie mam aż takich dużych wymagań. Jak porównam system z VW gdzie mam instalacje "Fendera" to jest dzień do nocy. Ale to inny samochód i inna akustyka.
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Kodiaqa? Daj mu znać o naszym forum!
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Też podzielam tę opinię. W mojej ocenie audio standardowe gra lepiej od Cantona.Stavro pisze: ↑21 paź 2019, 21:16Nie warto. Dlaczego? Jestem muzykiem, mam swoje studio nagrań i od 25 lat nic innego nie robię tylko zajmuję się muzyką. Postanowiłem kupić kodiakqa 2 letniego. Traf chciał że akurat ma ten system canton, bardzo się ucieszyłem na początku z tego powodu. Kiedy sprawdzałem samochód i objeżdżałem go, więcej uwagi zwracałem na silnik, nadwozie. Owszem włączyłem radio podczas jazdy, i od razu pierwsze zdziwienie - tak kiepsko że aż mnie zabolało, ale pomyślałem kwestia ustawień. Kiedy przyszedł czas odbioru samochodu, a było to w salonie skody, podszedłem jeszcze do innego kodiaqa nowego i włączyłem system dźwiękowy który był bez catona, grało ok więc pomyślałem u mnie będzie napewno lepiej - kwestia ustawień. Gdy zacząłem już w domu na poważnie robić odsłuchy strasznie się zmartwiłem - myślałem coś nie tak, chyba końcówka mocy musiała paść. Dźwięk wali przede wszystkim z przedniej szyby, a reszta głośników gra jakby z plastikowych tomboksów za 20zł. Na equalizerze można było zwiększyć bas z suba, ale to tylko zrobiła się buła bez zwartego mięsistego basu. Pojechałem do salonu na odsłuchy catona w nowym kodiaqu i co - to samo. Lepiej według mnie grał system bez catona i tego pseudo surround. W moim poprzednim passacie b7 tylko 6 głośników ale za to tak grały że papcie spadały i nie chodzi mi wcale o moc. Reasumując nie warto
Udałem się do salonu i stał Kodiak L&K z Cantonem poprosiłem czy mogę zamknąć szyby żeby sobie go potestować.
Fajnie całkiem gra bas ale w wielu utworach był za bardzo przeciągnięty (co tu się dziwić w subwooferze siedzi 13 cm głośnik - trochę mało, plus obudowa suba z plastiku). Dźwięk wydaje się czysty ale czegoś mu brakuje. ustawienia equalizera były ćwiczone, surroundy wyłączone, przód ustawiany i zawsze czegoś brakowało mi w tym dźwięku.
Usiadłem do wersji zwykłej i było to czego mi brakowało - przestrzeni i stereofonii.
Canton mocno pracuje procesorem, który wygładza dźwięk ale zabija dynamikę, zwykłe audio nie jest idealne, bo brakuje mu tej "czystości" ale za to jest stereofonia i naturalna dynamika.
Nie uznaję equalizerów - na różnym sprzęcie ich używałem i zawsze psuły jeżeli coś nie gra to nie gra. Używam jedynie regulacji basu żeby zredukować jego ilość ale podbijanie nigdy nie dawało zadowalających efektów.
Handlowiec z salonu powiedział, że też wiele ludzi zwracało uwagę, że Canton brzmi gorzej w Octavii niż fabryczny zestaw ale wspomniał, że w Superbie Canton lepiej gra.
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Posiadam Cantona w miśku LK - produkcja z początku roku. Na początku miałem podobne wrażenia jak niektóre osoby w tym watku - grało to bardzo przeciętnie. Kiedyś przez przypadek spróbowałem zmienić źródło radia na DAB i to był pierwszy moment kiedy usłyszałem różnicę.
Teraz używam głównie plików FLAC na pendrajwie, ustawiłem opcję Surround, DolbyProligic na 1/3 skali i nieco podbiłem tony średnie i wysokie - wreszcie wiem za co się płaci W takim ustawieniu i źródle sprzęt na prawdę pokazuje pazura i brzmi już prawie jak moje domowe audio (średnia półka za ok 5k).
Aż teraz szkoda jest mi włączać radio FM. Ze Spotify jest różnie ale tak średnio 6/10 utworów brzmi kiepsko. Czytałem w necie że brzmienie serwisów streamingowych jest mocno nierówne i nie jest to wina zestawu audio tylko współpracy Android Auto.
Teraz używam głównie plików FLAC na pendrajwie, ustawiłem opcję Surround, DolbyProligic na 1/3 skali i nieco podbiłem tony średnie i wysokie - wreszcie wiem za co się płaci W takim ustawieniu i źródle sprzęt na prawdę pokazuje pazura i brzmi już prawie jak moje domowe audio (średnia półka za ok 5k).
Aż teraz szkoda jest mi włączać radio FM. Ze Spotify jest różnie ale tak średnio 6/10 utworów brzmi kiepsko. Czytałem w necie że brzmienie serwisów streamingowych jest mocno nierówne i nie jest to wina zestawu audio tylko współpracy Android Auto.
- Marcelus
- Posty: 90
- Rejestracja: 04 wrz 2022, 22:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Kodiaq Sportline 2.0 TSI 190KM 4x4
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Zawieszenia nowych głośników na początku pracują sztywno co się przekłada na płaski i nijaki dźwięk, pozwólcie popracować głośnikom przez dzieści godzin to usłyszycie różnicę i ich docelową jakość.
- michalmiko
- Posty: 942
- Rejestracja: 29 sty 2018, 19:16
- Lokalizacja: Podhale
- Samochód: Kodiaq Style 4x4 2.0 TSI Lava Blue 244KM/431Nm
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Myślałem, że Canton w Kodiaqu jest średni, ale wsiadłem ostatnio do A6 C7, gdzie szwagier zamontował sobie fabryczne nagłośnienie Bose. Siedzę, słucham, no i tak powiem, że mnie nie powaliło. Słuchaliśmy rockowo-metalowych utworów z CD. Fabryczne ponoć grało jak karton Miałem zawsze wrażenie, że Audi będzie miało lepsze nagłośnienie niż Skoda, w dodatku sygnowane jakąś marką, a jak na moje ucho słabo.