Jeździłem prawie rok z ustawieniem na przód. Centralny robi robotę, scena jest szeroka. Natomiast od 3 dni jezdże z ustawieniem na wszystkie głośniki. Wymagało to zmiany ustawień equ, ale dzwięk jest też bardzo fajny. Stał się mniej natarczywy i stakujący, bardziej się wygładził, wyrównał. Zaletą jest też, że dzwięk gra ze wszystkich głośników i fajnie wypełnia auto.
CANTON soundsystem - czy warto?
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
-
- Posty: 321
- Rejestracja: 26 kwie 2018, 9:34
- Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 190KM Style DSG 4x4
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Pobaw się trochę w ustawieniach i nie pisz głupotPrzemkooo pisze: ↑06 mar 2019, 21:49Miałem chyba zwykle radio bez wofera bo takiego nie gdzie nie było.
Za to głośniki chyba musiały biec wofer same w sobie.
Głośność zestawu w Superbie grało o 1/4 głośniej.
Dziwi mnie fakt za taka kasę Cantona wstawić ludziom taki badziew to nie uczciwe wobec skody.
Ktoś dobrze napisał że gra jak za ściany. Trochę tak bass jakby szedł od sąsiada nie z Twojego audio.
Serio w Superbie grało super i to bez cantona.
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Robkos - Chyba Ty.
- michalmiko
- Posty: 942
- Rejestracja: 29 sty 2018, 19:16
- Lokalizacja: Podhale
- Samochód: Kodiaq Style 4x4 2.0 TSI Lava Blue 244KM/431Nm
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Może się powtórzę, że początkowo nie byłem zadowolony z Cantona. Wybrałem ten system z uwagi na to, że kupując nowy samochód z przedłużoną gwarancją nie wytrzymałbym z fabrycznym nagłośnieniem przez 4 lata.
Kluczowym ustawieniem dla mnie było ustawienie profilu na przód. Fakt jest taki, że jadąc z tyłu gorzej rozchodzą się wysokie tony, ale za to lepiej są podbijane te niskie, choć może to też przez to, że mam dość mocno ustawiony bas i subwoofer.
Co do głośności to kiedyś zauważyłem, że nie gra jakoś szczególnie głośno, ale to chyba zależy od jakości nagrania. Jak odpalę np. Tidala przez BT z telefonu (i tam ustawię głośność na max) to w samochodzie można na prawdę mocno podkręcić regulator.
Ostatnio z nudów i chęci kolejnej próby nagłośnienia, odtwarzając z karty SD dałem głośność na maksimum. Efekt był taki, że czułem jak niskie tony wprawiają w drgania moje wnętrzności na odcinku klatki piersiowej Brzmi to śmiesznie, ale potrzebowałem chwili, żeby dojść do siebie
Oczywistym jest fakt, że na pewno nie sprawdzicie jakości Cantona na odsłuchu radia FM
Kluczowym ustawieniem dla mnie było ustawienie profilu na przód. Fakt jest taki, że jadąc z tyłu gorzej rozchodzą się wysokie tony, ale za to lepiej są podbijane te niskie, choć może to też przez to, że mam dość mocno ustawiony bas i subwoofer.
Co do głośności to kiedyś zauważyłem, że nie gra jakoś szczególnie głośno, ale to chyba zależy od jakości nagrania. Jak odpalę np. Tidala przez BT z telefonu (i tam ustawię głośność na max) to w samochodzie można na prawdę mocno podkręcić regulator.
Ostatnio z nudów i chęci kolejnej próby nagłośnienia, odtwarzając z karty SD dałem głośność na maksimum. Efekt był taki, że czułem jak niskie tony wprawiają w drgania moje wnętrzności na odcinku klatki piersiowej Brzmi to śmiesznie, ale potrzebowałem chwili, żeby dojść do siebie
Oczywistym jest fakt, że na pewno nie sprawdzicie jakości Cantona na odsłuchu radia FM
-
- Posty: 321
- Rejestracja: 26 kwie 2018, 9:34
- Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 190KM Style DSG 4x4
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Odkrycie Ameryki
- michalmiko
- Posty: 942
- Rejestracja: 29 sty 2018, 19:16
- Lokalizacja: Podhale
- Samochód: Kodiaq Style 4x4 2.0 TSI Lava Blue 244KM/431Nm
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Koledzy
Bawiłem się 2 dni tym zestawem. Canton gra dobrze lecz na wybranych grupach nagrań. Faktycznie ma super doły fajne górki..!! Ale słyszałem nie na wszystkich nutach.
Gra dobrze lecz nie na wszystkich nutkach.
Bawiłem się 2 dni tym zestawem. Canton gra dobrze lecz na wybranych grupach nagrań. Faktycznie ma super doły fajne górki..!! Ale słyszałem nie na wszystkich nutach.
Gra dobrze lecz nie na wszystkich nutkach.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Już kiedyś o tym pisałem. Canton potrzebuje dobrego źródła i sygnału, wtedy gra bardzo dobrze.
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Bzdura wierutna Ci którzy twierdzą że Canton jest bez sensu.Podejrzewam że nie zamówili.
Jestem muzykiem absolutnie stwierdzam że warto za to zapłacić.
Do tej pory Volvo uważałem że gra bajecznie.
Sorry przy cantone skody to jakieś brzęczydła.
Jestem muzykiem absolutnie stwierdzam że warto za to zapłacić.
Do tej pory Volvo uważałem że gra bajecznie.
Sorry przy cantone skody to jakieś brzęczydła.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Miło to słyszeć od muzyka. Canton jest faktycznie niezły, ale do B&W w nowym Volvo to bym go nawet nie próbował porównać
Do tego Skoda to Skoda, co jakiś czas coś rezonuje. co nie zmienia faktu, że to kawał porządnego audio i twierdze tak od samego początku.