Tak jest!
Canton potrzebuje dobrych źródeł dźwięku. Np. na karcie pamięci w formacie FLAC, wtedy można fantastycznie skalibrować system. Ewentualnie w formacie mp3 o przepustowości 320-336 kbps.
Jak ktoś inwestuje w Canton a potem próbuje ustawiać audio na sygnale z radia FM, to naprawdę szkoda jego pieniędzy. Niech zostanie na fabrycznym audio, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczy na inne dodatkowe wyposażenie:)
CANTON soundsystem - czy warto?
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Jeśli system audio jest dobrej jakości to dobrze ma obsłużyć wszystkie źródła, nie tylko flac i mp3 w dobrym bitrate. Jak dla mnie Canton w Kodiaq to niedoróbka i wstyd dla producenta. Radia FM praktycznie nie da się słuchać, chyba podstawowy system w Fabii brzmi lepiej.
W Seacie Ateca mam Beats Audio i gra nieporównywalnie lepiej. Nie wspomnę o Cantonie w Superbie.
Mam porównanie i wiem co mówię.
Mam nadzieję, że jakaś aktualizacja firmware naprawi wkrótce ten problem.
W Seacie Ateca mam Beats Audio i gra nieporównywalnie lepiej. Nie wspomnę o Cantonie w Superbie.
Mam porównanie i wiem co mówię.
Mam nadzieję, że jakaś aktualizacja firmware naprawi wkrótce ten problem.
-
- Posty: 1088
- Rejestracja: 23 wrz 2018, 11:53
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Samochód: GunMetal Sportline 2.0TDI 190KM
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Rozumiem że nie masz za dużo doświadczenia ze sprzętem audio? Bo im lepszy sprzęt (nie mówię tylko o samochodowych) tym bardziej ujawnia niedoskonałość sygnału źródłowego.
Zadowolny z GunMetal Sportline
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
-
- Posty: 1123
- Rejestracja: 29 mar 2019, 9:10
- Lokalizacja: 3City/Swiat
- Samochód: BMW X1 + Kodiaq 2.0 TDI L&K
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Niemniej jednak, dziwne i przykre, że w np. Superb jest ok, a tutaj nie?
Najpiekniejszy Laurin & Klement w PL.
-
- Posty: 321
- Rejestracja: 26 kwie 2018, 9:34
- Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 190KM Style DSG 4x4
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
W Kodiaq też jest ok, tylko trzeba zrobić kalibrację, a do tego nie można mieć drewnianego ucha
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Kalibrację??? Niskie, średnie, wysokie - no faktycznie możliwości przeogromne... Powtarzam pytanie - dlaczego w Superbie jest OK? Dlaczego w Atece Beats Audio jest OK?
Nie mam drewnianego ucha i proszę mi wierzyć że w sprzęcie audio mam pewne doświadczenie. Canton w Kodiaq to bubel i tyle.
Nie mam drewnianego ucha i proszę mi wierzyć że w sprzęcie audio mam pewne doświadczenie. Canton w Kodiaq to bubel i tyle.
-
- Posty: 321
- Rejestracja: 26 kwie 2018, 9:34
- Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 190KM Style DSG 4x4
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Nie tylko średnie, wysokie, niskie. To byłoby zbyt proste:)
Wejdź sobie w ustawienia dźwięku, tam jest sporo opcji.
Wejdź sobie w ustawienia dźwięku, tam jest sporo opcji.
-
- Posty: 1123
- Rejestracja: 29 mar 2019, 9:10
- Lokalizacja: 3City/Swiat
- Samochód: BMW X1 + Kodiaq 2.0 TDI L&K
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Tez je zadalem - skoro slyszysz roznice, to jakiego ucha bys nie mial, nie ma znaczenia.
Najpiekniejszy Laurin & Klement w PL.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: CANTON soundsystem - czy warto?
Wczoraj siedząc w serwisie z nudów wsiadłem do Superba L&K i bawiłem się Cantonem dobre 20 min. Choć ten w Kodiaqu uważam za bardzo dobry, przyznam, że w Superbie zaskoczył mnie jeszcze bardziej. Przećwiczyłem chyba wszystkie kombinacje (czekałem na wydanie auta po godz. 20 i były już w salonie tylko 2 osoby, więc mogłem zaszaleć ), muszę przyznać, że faktycznie w Superbie gra jakby pełniej, bardziej wyraźnie. Również ustawienie dźwięku w pozycji głośników na wszystkie gra dużo lepiej niż w Kodiaqu. Może to kwestia innej kubatury auta, a może większej ilości głośników i ich rozmieszczenia, oraz niższej pozycji za kierownicą, gdzie głośniki w drzwiach są bliżej uszu. Oczywiście wracając do domu Kodiaqiem nie czułem się jakoś rozczarowany, ale chyba faktycznie w Superbie dźwięk był mniej suchy - to chyba najlepsze określenie.