Mała korekta fabryki

Zdjęcia, linki, informacje na temat tuningu mechanicznego Kodiaqa
elektrod
Posty: 69
Rejestracja: 29 lis 2017, 17:53
Samochód: Kodiaq L&K 2.0 TSI 4x4

Re: Mała korekta fabryki

Post autor: elektrod »

a jaki może być koszt foliowania dachu i lusterek?



Sponsor

Re: Mała korekta fabryki

Sponsor


Skorek
Posty: 400
Rejestracja: 18 sty 2017, 20:56
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 4x4 AUTOMAT

Re: Mała korekta fabryki

Post autor: Skorek »

Dach koło 1000 zł. netto bo żeby to dobrze zrobić trzeba zrzucić podsufitkę i relingi, a to jest czasochłonne. Gdyby nie relingi to taka robota kosztowałaby koło 300 zł.

WuWu
Posty: 597
Rejestracja: 10 cze 2017, 23:18
Samochód: Kodiaq 1,4

Re: Mała korekta fabryki

Post autor: WuWu »

elektrod pisze:
06 gru 2017, 17:37
artur pisze:
03 gru 2017, 17:17
Zobacz jak ci się podoba mój biało-czarny,jestem ciekawy jak zrobiłeś te emblematy na czarno.Pozdrawiam
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Lusterka lakierowane na czarno czy oklejane? I jaki to koszt?
a jeszcze wcale nie tak bardzo dawno, jak ktoś chciał tanio kupić samochód to wybierał biały (bez dopłaty) z czarnymi felgami (stalowymi bez dopłąty) i miał czarne lusterka (bez dopłaty za malowanie) a teraz .... wszystko na odwrót aby mieć taki trzeba dopłacać .... ech

żeby nie było że mi się nie podoba, podoba oczywiście. nawet mam inny pojazd w takiej samej kolorystyce ale na szczęście bez dopłat ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
jankess4
Posty: 320
Rejestracja: 30 mar 2017, 19:49
Lokalizacja: TORUŃ
Samochód: KODIAQ 1,4 TSI 4x4 STYLE MANUAL

Re: Mała korekta fabryki

Post autor: jankess4 »

Skorek pisze:U mnie czarny jeszcze miał być dach i przedni grill jak w wersji Sport, ale niestety wykonawca zawalił sprawę dlatego emblematy i napisy dostałem za darmo. Są one lakierowane proszkowo. Nie przejmuję się tym co tu piszą bo na żywo te znaczki wyglądają bombastyczne i dopiero teraz Kodiaq wzbudza zainteresowanie i ludzie gimnastykują się w swoich autach aby zobaczyć co to za samochód.
Znaczki są zrobione ze smakiem w stylu jak całe auto. Całość sie uzupełnia. Fajnie jest to skomponowane. Widać tu pomysł realizację i dobre wykonanie. Obrazek

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Mała korekta fabryki

Post autor: bubuś »

By nie otwierać nowego wątku, a zgodnie z tytułem (poprawianie fabryki), zapytam nieśmiało: czy ktoś już zafundował motorkowi takie ustrojstwo poprawiające oddychanie https://sklep.intercars.com.pl/produkty ... kn-33-3005

W każdym dotąd posiadanym aucie takie coś zakładałem, w ostatnim Sanciaku https://sklep.intercars.com.pl/produkty ... 07-33-2378 .

Motorek o ciszej/lżej i bardziej aksamitniej pracuje, zaś wydech jest lekko głośniejszy.
Jak odbiorę zamówionego Misia, to taka wkładka będzie pierwszym zakupem dla niego.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

Awatar użytkownika
HPFactory
Posty: 12
Rejestracja: 15 sty 2018, 14:01
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Skoda

Re: Mała korekta fabryki

Post autor: HPFactory »

bubuś pisze:
04 lut 2018, 11:20
By nie otwierać nowego wątku, a zgodnie z tytułem (poprawianie fabryki), zapytam nieśmiało: czy ktoś już zafundował motorkowi takie ustrojstwo poprawiające oddychanie https://sklep.intercars.com.pl/produkty ... kn-33-3005

W każdym dotąd posiadanym aucie takie coś zakładałem, w ostatnim Sanciaku https://sklep.intercars.com.pl/produkty ... 07-33-2378 .

Motorek o ciszej/lżej i bardziej aksamitniej pracuje, zaś wydech jest lekko głośniejszy.
Jak odbiorę zamówionego Misia, to taka wkładka będzie pierwszym zakupem dla niego.
W dużej mierze to efekt placebo. Na hamowni nie byłoby żadnego przyrostu lub w granicach błędu pomiarowego. Wydech też pracuje tak samo, jedynie spod maski może być inny dźwięk zasysanego powietrza, choć przy takim filtrze szczerze w to wątpię ;)

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Mała korekta fabryki

Post autor: bubuś »

@HPFactory
Montowanie wkładki sportowego mokrego filtra powietrza nie ma wcale na celu osiągnięcie przyrostu mocy.
Istotą korzyścią ze stosowania wkładek jest relatywne zmniejszenie oporów przy zasysaniu powietrza w stosunku do oporów stawianych przez filtry papierowe.
W konsekwencji zmniejszenia tych oporów relatywnie płyciej można wciskać pedał przyspieszenia, co często skutkuje dostrzegalnym zmniejszeniem zużycia paliwa oraz lepszą reakcją na pedał gazu. To firma tuningowa powinna wiedzieć.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

Awatar użytkownika
HPFactory
Posty: 12
Rejestracja: 15 sty 2018, 14:01
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Skoda

Re: Mała korekta fabryki

Post autor: HPFactory »

bubuś pisze:
22 lut 2018, 20:15
@HPFactory
Montowanie wkładki sportowego mokrego filtra powietrza nie ma wcale na celu osiągnięcie przyrostu mocy.
Istotą korzyścią ze stosowania wkładek jest relatywne zmniejszenie oporów przy zasysaniu powietrza w stosunku do oporów stawianych przez filtry papierowe.
W konsekwencji zmniejszenia tych oporów relatywnie płyciej można wciskać pedał przyspieszenia, co często skutkuje dostrzegalnym zmniejszeniem zużycia paliwa oraz lepszą reakcją na pedał gazu. To firma tuningowa powinna wiedzieć.
Załóżmy, że jest większy przepływ powietrza. Powietrze jest potem potraktowane przez turbosprężarkę i podnoszone do odpowiedniego ciśnienia, gdzie dalej trafia do silnika. Niezależnie jak dostarczysz silnikowi powietrze i ile, nadal doładowanie będzie na stałym poziomie dla danej prędkości obrotowej silnika i warunków jazdy, więc zostanie zmieszane to z taką samą ilością paliwa. Skutek? Auto spali tyle samo, zareaguje na gaz tak samo (to turbina jest głównym ograniczeniem i jej zdolność do wygenerowania doładowania, a nie "opory na filtrze"). Niestety to jest placebo w 90% przypadków.

Widzę, że użytkowałeś wcześniej wolnossące V6 od Hyundaia, domyślam się, że to popularne 2.7 litra. To silnik atmosferyczny i tutaj faktycznie można czasami odczuć różnicę na plus, szczególnie jeśli silnik jest ze starszych czasów i ma bardzo podstawowe sterowanie, a ten 2.7 litra swoją premierę miał 18 lat temu i od tamtej pory niewiele się zmienił ;)

bubuś
Posty: 646
Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
Lokalizacja: Polska
Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki

Re: Mała korekta fabryki

Post autor: bubuś »

HPFactory pisze:
26 lut 2018, 21:54
(...).
Załóżmy, że jest większy przepływ powietrza. Powietrze jest potem potraktowane przez turbosprężarkę i podnoszone do odpowiedniego ciśnienia, gdzie dalej trafia do silnika. Niezależnie jak dostarczysz silnikowi powietrze i ile, nadal doładowanie będzie na stałym poziomie dla danej prędkości obrotowej silnika i warunków jazdy, więc zostanie zmieszane to z taką samą ilością paliwa. Skutek? Auto spali tyle samo, zareaguje na gaz tak samo (to turbina jest głównym ograniczeniem i jej zdolność do wygenerowania doładowania, a nie "opory na filtrze"). Niestety to jest placebo w 90% przypadków.
(...).
To tylko tak dla jaj we wszystkich uturbionych autach, tuningowanych m.in. do sportu, montowane są doloty zakończone sportowym mokrym filtrem powietrza.
Follow your dreams :D
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!

Malenstwo8
Posty: 2586
Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)

Re: Mała korekta fabryki

Post autor: Malenstwo8 »

bubuś pisze:
25 kwie 2018, 7:16
HPFactory pisze:
26 lut 2018, 21:54
(...).
Załóżmy, że jest większy przepływ powietrza. Powietrze jest potem potraktowane przez turbosprężarkę i podnoszone do odpowiedniego ciśnienia, gdzie dalej trafia do silnika. Niezależnie jak dostarczysz silnikowi powietrze i ile, nadal doładowanie będzie na stałym poziomie dla danej prędkości obrotowej silnika i warunków jazdy, więc zostanie zmieszane to z taką samą ilością paliwa. Skutek? Auto spali tyle samo, zareaguje na gaz tak samo (to turbina jest głównym ograniczeniem i jej zdolność do wygenerowania doładowania, a nie "opory na filtrze"). Niestety to jest placebo w 90% przypadków.
(...).
To tylko tak dla jaj we wszystkich uturbionych autach, tuningowanych m.in. do sportu, montowane są doloty zakończone sportowym mokrym filtrem powietrza.
Zapewne jest tam również zmieniony cały układ dolotowy, ze sprężarką włącznie.

ODPOWIEDZ