u mnie to nie jest szuranieMalenstwo8 pisze: ↑04 cze 2019, 10:31Ja tez jakiś czas temu przegrzałem klocki hamując gwałtownie ze 180 do 70 na autostradzie (tir wyskoczył na lewy pas). Szurały jakieś dwa dni, potem wszystko wróciło do normy. Natomiast u mnie szuranie pojawia się od czasu do czasu i to w różnych warunkach - nie do przewidzenia. Nie wiem od czego to zależy. Generalnie Skoda od jakiegoś momentu daje twardsze klocki, po szeregu reklamacji z Superba.
tylko po rozgrzaniu tarcz takie powiedzmy buczenie huczenie
tarcze trzymają normowe wymiary i przy zimnym układzie jest ok
troche to dziwne że jedno gwałtowne hamowanie i tarcze przegrzane
do d...py takie taki uklad hamulcowy