Chlapacze
- WaC
- Posty: 641
- Rejestracja: 17 wrz 2021, 21:41
- Lokalizacja: Bemowo
- Samochód: Sportline 2.0 TSI 4x4 DSG7
Re: Chlapacze
Mi w ojca Maluchu (126p) ciągle urywały się chlapacze. A Wam?
Moje motto: Nie bierz życia na serio i tak nie wyjdziesz z tego żywy.
- MałGorzata
- Posty: 2888
- Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60
Re: Chlapacze
Tylne i przednie.
----
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
- WaC
- Posty: 641
- Rejestracja: 17 wrz 2021, 21:41
- Lokalizacja: Bemowo
- Samochód: Sportline 2.0 TSI 4x4 DSG7
Re: Chlapacze
Przednie odpadały ojcu.
Moje motto: Nie bierz życia na serio i tak nie wyjdziesz z tego żywy.
Re: Chlapacze
W polonezie nie było problemu z chlapaczami, natomiast tłumik wymieniało się na każdym przeglądzie przy wymianie oleju .
W taką pogodę jak dziś zdecydowanie bardziej wolę jechać za autem z chlapaczami
W taką pogodę jak dziś zdecydowanie bardziej wolę jechać za autem z chlapaczami
Re: Chlapacze
W maluchu tylne odpadały razem z rantem błotnika, do którego były łapane zaciskiem na śrubkę...
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 14 sie 2021, 13:24
- Lokalizacja: Szczecin
- Samochód: Kodiaq Sportline FL 2022 1,5 TSI manual
Re: Chlapacze
Fakt, tylne w maluchu urywały się nagminnie, pewnie o krawężnik podczas parkowania.