U mnie też się syfi
1.4tsi ACT 150 4x4
Chyba słaba osłona pod silnikiem. Dlatego trzeba mieć pakiet offroad.
Zabłocona komora silnikowa
Re: Zabłocona komora silnikowa
Mam u siebie pakiet na bezdroża, ale to raczej nic nie daje, bo u siebie też mam częściowo zachlapane górne osłony silnika. Częściowo tylko dlatego, że mam dopiero przejechane 3kkm i mało z tego przejechane w trasie, a wg mnie te zachlapania to biorą się właśnie przy jeździe w trasie przy większej prędkości, bo przy większych prędkościach powietrze i znajdujące się w nim wszelkie zanieczyszczenia z pod kół poprzedzających nas samochodów, szczególnie w deszczu, dostają się do komory silnika przez szczelinę między maska a pasem przednim.
KODIAQ Sportline RM2020 2.0TSI 190KM DSG 4x4
---------------------------------------------------------------------------
Kupię felgi BRAGA 19“ (standardowo montowane w KODIAQ-u Scout) lub wymienię za felgi TRIGLAV antracytowe 19" z KODIAQ-a Sportline
---------------------------------------------------------------------------
Kupię felgi BRAGA 19“ (standardowo montowane w KODIAQ-u Scout) lub wymienię za felgi TRIGLAV antracytowe 19" z KODIAQ-a Sportline
Re: Zabłocona komora silnikowa
trzeba będzie powklejać jak już było pokazane na forum kawałki gumy...
Re: Zabłocona komora silnikowa
Obejrzałem oryginale uszczelki i faktycznie sa kiepskie (bardzo płaskie, stąd takie szpary). Pytanie czy nie boicie się, że taki kawałek gumy odklei się podczas jazdy i wlezie gdzie nie powinien? Oryginalna uszczelka jest mocowana do maski.
-
- Posty: 141
- Rejestracja: 14 paź 2021, 12:54
- Samochód: czekam na: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 150KM 4x4
Re: Zabłocona komora silnikowa
Nie znalazłem wcześniej tego wątku, dlatego opisałem swoją sytuację tutaj:
viewtopic.php?f=17&t=2235&start=10
Tak jak tam opisałem. Przejechałem ledwo 1000km, raz wybrałem się w dłuższą trasę i pełno soli na silniku.
Opisałem całą sytuację w serwisie, otrzymałem taką informację zwrotną:
"Niestety nie ma rozwiązania na powyższą sytuacje zabrudzenia komory silnikowej w samochodach Skoda Kodiaq.
Producent nie przewiduje żadnego rozwiązania technicznego w/w problemu."
Przyznam się szczerze... powoli żałuję że kupiłem Kodiaq. Auto za ponad 150k i teraz sobie uszczelki będę doklejał.
viewtopic.php?f=17&t=2235&start=10
Tak jak tam opisałem. Przejechałem ledwo 1000km, raz wybrałem się w dłuższą trasę i pełno soli na silniku.
Opisałem całą sytuację w serwisie, otrzymałem taką informację zwrotną:
"Niestety nie ma rozwiązania na powyższą sytuacje zabrudzenia komory silnikowej w samochodach Skoda Kodiaq.
Producent nie przewiduje żadnego rozwiązania technicznego w/w problemu."
Przyznam się szczerze... powoli żałuję że kupiłem Kodiaq. Auto za ponad 150k i teraz sobie uszczelki będę doklejał.
-
- Posty: 646
- Rejestracja: 04 lut 2018, 10:28
- Lokalizacja: Polska
- Samochód: był Kodiaq Style 2,0 TDI 140kW, 4x4, DSG + dodatki
Re: Zabłocona komora silnikowa
Ja tam nie mam powodów do narzekania. Komora silnika mojego automobila jest czysta.
Ale... ja jadąc w trasę w pogodę deszczową/gdy są roztopy nie siedzę na zderzaku poprzedzającego auta. Utrzymując stosowny dystans do poprzedzającego auta, nawet wycieraczek nie muszę w taką pogodę zbyt często używać.
Szpryca z wody i błota z poprzedzającego auta przy prędkości drogowej/autostradowej potrafi się wbić w najmniejsze szczeliny. Stąd w odległości upatruję problemu zabłoconej komory silnikowej.
Ale... ja jadąc w trasę w pogodę deszczową/gdy są roztopy nie siedzę na zderzaku poprzedzającego auta. Utrzymując stosowny dystans do poprzedzającego auta, nawet wycieraczek nie muszę w taką pogodę zbyt często używać.
Szpryca z wody i błota z poprzedzającego auta przy prędkości drogowej/autostradowej potrafi się wbić w najmniejsze szczeliny. Stąd w odległości upatruję problemu zabłoconej komory silnikowej.
Follow your dreams
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!
Cenię swój wzrok i czas, dlatego nie czytam niechlujnie pisanych postów! Oczekujesz pomocy, używaj poprawnej pisowni.
Popieram akcję na rzecz poprawnej pisowni i ortografii w Internecie: BYKOM-STOP!
-
- Posty: 141
- Rejestracja: 14 paź 2021, 12:54
- Samochód: czekam na: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 150KM 4x4
Re: Zabłocona komora silnikowa
bubuś. To ja Ci dodam że ja jestem kierowcą który nigdy nie siedzi nikomu na zderzaku. Opisany problem zaobserwowałem po przejeździe s-ką przy prędkościach 100-120km. Może to był efekt wymijania innych na pasie obok? Ale ok. Radą kolegi powyżej, zamówiłem uszczelki i zabawię się w poprawę mojego nowego auta.
Zawsze jeździłem Hyundai/Kia/Toyota, tam nigdy nie było takiego problemu.
Zawsze jeździłem Hyundai/Kia/Toyota, tam nigdy nie było takiego problemu.
-
- Posty: 141
- Rejestracja: 14 paź 2021, 12:54
- Samochód: czekam na: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 150KM 4x4
Re: Zabłocona komora silnikowa
Ok problem rozwiązany. Uszczelki za parę zł i po sprawie. Generalnie wydaje mi się że wystarczyłoby wkleić dwie uszczelki po 20cm. Na środku tam gdzie jest zamknięcie. Jedna na górze (maska) druga na dole (tak aby się stykały po zamknięciu).
Testowane na długiej trasie (140km/h). Temperatura oleju 110 st C. Zatem nie wydaje mi się, aby to miało jakikolwiek wpływ na chłodzenie.
Testowane na długiej trasie (140km/h). Temperatura oleju 110 st C. Zatem nie wydaje mi się, aby to miało jakikolwiek wpływ na chłodzenie.