Front Assist
Front Assist
mam 14 dsg 150 km ambiszyn podobno ma hamować przed dojechaniem do przeszkody, moim zdaniem i po moich doświadczeniach raczej nie hamuje tylko wydaje sygnały .... macie tak?
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 11 lip 2018, 12:41
- Lokalizacja: Poznań
- Samochód: Kodiaq Style 2.0 TDI 150 KM 4x4 DSG-7
Re: asyta
Ok hamuje czasami jak dojeżdżasz szybko do przeszkody ale nigdy nie odważyłem się sprawdzić czy faktycznie wychamuje do końca
Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka
- michalmiko
- Posty: 942
- Rejestracja: 29 sty 2018, 19:16
- Lokalizacja: Podhale
- Samochód: Kodiaq Style 4x4 2.0 TSI Lava Blue 244KM/431Nm
Re: asyta
Wydaje mi się, że aby radar wyhamował, to muszą być spełnione określone warunki, jak np. minimalna prędkość pojazdu.
Przy tylnym radarze (o ile masz) wystarczy duży karton za samochodem i auto samo hamuje
Kapete: Nie wiem czy pisałem o tym na forum, ale robiłem kiedyś takie testy przy małej prędkości. Duża tafla cienkiego styropianu, a za nią karton. Przy podobnej prędkości, około 10km/h przedni radar nie wyhamował samochodu, nie zauważał przeszkody. Natomiast tylny zawsze zadziałał i samochód wyhamował kilka cm przed przeszkodą
Dodam, że przedni radar przy normalnej jeździe działa poprawnie, czyli aktywny tempomat utrzymuje dystans za poprzedzającym pojazdem, sam jeździ w korku itp.
Przy tylnym radarze (o ile masz) wystarczy duży karton za samochodem i auto samo hamuje
Kapete: Nie wiem czy pisałem o tym na forum, ale robiłem kiedyś takie testy przy małej prędkości. Duża tafla cienkiego styropianu, a za nią karton. Przy podobnej prędkości, około 10km/h przedni radar nie wyhamował samochodu, nie zauważał przeszkody. Natomiast tylny zawsze zadziałał i samochód wyhamował kilka cm przed przeszkodą
Dodam, że przedni radar przy normalnej jeździe działa poprawnie, czyli aktywny tempomat utrzymuje dystans za poprzedzającym pojazdem, sam jeździ w korku itp.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: asyta
Mnie auto wyhamowało do 0. Mogę potwierdzić, że działa, gdyby nie to, już dawno siedziałbym kobicie w kufrze Fabii. Hamowanie rozpoczęło się z 80 km/h. Zapaliło się pomarańczowe światło, Pani przede mną stwierdziła, że zdąży, ja wyszedłem z takiego samego założenia, i nagle zmiana koncepcji. Z tym, że ja już się wyluzowałem, że przejadę i spojrzałem w telefon (wiem - nieładnie). usłyszałem tylko pisk, czerwony wyświetlacz, a auto po prostu stanęło dęba. Zatrzymało sie może z pół metra za babką. Miałem na aucie ponad 300 kg towaru - chwile mi zajęło pozbieranie tego do kupy w bagażniku
Re: asyta
Nie wiem czy hamuje do zera, ale na pewno hamuje - nieraz hamowało za mnie (chociaż miałem rękę na pulsie, czy lepiej mówiąc nogę przy hamulcu). Pojazdy poprzedzające zawsze były w ruchu(prędkość 50-70km/h) i zaczynały hamować.
Nigdy nie sprawdzałem/nie miałem sytuacji, aby trzeba było hamować przed statycznym obiektem (a z tym podobno samochody mają większy problem).
Co do sygnałów - to jest pierwsze ostrzeżenie, jak nie będzie szybkiej reakcji, lub na reakcję jest za mało czasu, wtedy samochód sam hamuje.
Hamowanie jazdy tyłem też działa.
Nigdy nie sprawdzałem/nie miałem sytuacji, aby trzeba było hamować przed statycznym obiektem (a z tym podobno samochody mają większy problem).
Co do sygnałów - to jest pierwsze ostrzeżenie, jak nie będzie szybkiej reakcji, lub na reakcję jest za mało czasu, wtedy samochód sam hamuje.
Hamowanie jazdy tyłem też działa.
Re: Front Assist
To podzielę się też moimi doświadczeniami. Jeżeli różnica pomiędzy jest do 50 km/h np. dojeżdżamy do aut które się powoli już toczą ale my jesteśmy rozpędzeni to auto bez problemowo sobie dohamuje, przy większej różnicy już sobie tak dobrze nie radzi i dojeżdża za szybko i hamuje awaryjnie. Przy dojeździe do aut stojących na czerwonym nie zaufałbym mu więcej niż do 40km/h, z reguły sam dohamowuje wcześniej, czekam aż wykryje auto przed sobą i reaktywuje tempomat jak już mam bezpieczną prędkość. Miałem ze dwie sytuacje w trasie, że auta przede mną nagle zaczęły hamować w dużej prędkości +/- 120 i sam zaczął hamować, wyglądało to tak jakby nie do końca mu się to udawało ale dało to czas na reakcję i nogę dołożyłem, choć nie mówię, że może to tylko moja blokada i dałby radę. Natomiast ciekawie działa algorytm, bo auto wie kiedy robimy coś z premedytacją (agresywna zmiana pasa i przyspieszanie jeszcze przed zmianą), wyświetla czerwone ostrzeżenie drze się w niebogłosy ale nie hamuje. Kolejna sprawa to podjeżdżanie przodem - raz działa raz nie, chciałem podładować raz komuś akumulator to nie dał mi podjechać na więcej niż 15cm ale przy wyjeździe z miejsca parkingowego już na milimetry podjeżdżałem i nic. Tył zahamował mi ze dwa razy ale tego już nie testowałem jakoś szczególnie. Jazda w normalnym płynnym ruchu nie stanowi dla niego żadnego problemu i hamuje do 0.
- MałGorzata
- Posty: 2888
- Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60
Re: Front Assist
ACC nie wykrywa przeszkód/pojazdów, które nie są w ruchu. Trzeba na to uważać, szczególnie gdy auto przed nami, które mamy "zalockowane" zmieni pas lub skręci w wyniku czego pojawi się nieruchoma przeszkoda np stojący na czerwonym inny samochód.
----
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: 05 paź 2017, 8:18
- Samochód: LEXUS RX350H Prestige 2023 :)
Re: Front Assist
Racja z tym hamowaniem przed przeszkodą. Tyłem auto mi uratowało tyłek, bo nie zauważyłem yarisa za mną, natomiast podjeżdżając w garażu pod ścianę jestem w stanie w nią uderzyć. Nie wiem, czy to zależy od prędkości czy jak?