Witam, po krótce opiszę moją wizytę w serwisie z usterkami, oraz wynik tej wizyty. Na koniec czerwca wybrałem się do serwisu Skody w warszawie, aby naprawić parę upierdliwych usterek. Po kolei:
- skrzypiące trzeszczące i rozpadające się uchwyty wewnętrzne drzwi -masakra, trzeszczą od samego patrzenia, z przodu kierowcy plastik wychodzi z uchwytu, od pasażera bok (tam gdzie chowa się parasol) odłazi,
- wylazła mi skóra przy zagłówkach (przy czarnych pierścieniach)
- zwariowany front assist zgłaszający alarmy przy jeździe na wprost bez żadnej przeszkody,
- tapicerka na siedzeniach wyłazi z szfów, gąbka wychodzi spod foteli - ewidentny problem z szyciem wszystkiego na styk do mm, be nadmiaru na pracujących elementach.
Gwarant (czyli od dilera) mówił że na klamkę z przodu to fabryka powinna naprawić bo jego zdaniem ewidentnie jest skaszaniona, tak samo bok. ale już pozostałe uchwyty które też skrzypiały ale się jeszce nie rozleciały nie - rozbrajająco stwierdzł, że jak się rozleci to dopiero będzie można.
- na tapicerkę też powiedział że nie powinno być problemu. front assist okazało się że jest akcja serwisowa (fajnie że mnie poinformowali) i też jakoś to zrobią. Ku mojemu zaskoczeniu... po 1,5 miesiąca dzwonie a pani mi mówi że :
- na uchwyty i boczki fabrya nie naprawi bo nie, według nich wszystko jest ok,
- tapicera .... wymieniać pierścienie na szersze (dodam że na jednym fotelu wyszła przy zagłówkach, na drugim przy testach nie chciała wyjść za chiny ludowe)... wystająca gąbka, wyłażące szwy to też nie problem...
- front assist wgrają nowe oprogramowanie. Jutro jadę na to co uznali, ale uchwytów nie podaruje. Zwłaszcza, że fabryka już mieniła technologię tych plastików i w nowych już tak nie trzeszczy i skrzypi. Niestety powiem szczerze jestem bardzo zawiedziony podejściem do usterk gwarancyjnych, zwłaszcza ewidentnych niedoróbek fabrycznych. Diler na własną rękę sprawdzi te uchwyty, ale nie liczę na nic szczególnego. jutro napiszę jak poszły pozostałe naprawy.
Usterki a gwarancja
-
- Posty: 179
- Rejestracja: 11 mar 2017, 12:26
- Lokalizacja: Pomiechówek
- Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TSI
Re: Usterki a gwarancja
Co do trzeszczących uchwytów. Nie spodziewaj się za wiele.
Ciekawe, że problem producentowi jest znany, ale - uwaga- "ten model tak ma i już" oficjalne stanowisko serwisu Skody.
Na moje pytanie czy da się to jakoś naprawić, zmienić itp. Da się. Nawet zrobili mi "naprawę" w drzwiach od kierowcy.
Było lepiej przez miesiąc, a potem znów trzeszczy. Za reszte 3 boczków i rączek zażyczyli sobie płatną naprawę.
Żenada. Tak się traci klientów właśnie.
Ciekawe, że problem producentowi jest znany, ale - uwaga- "ten model tak ma i już" oficjalne stanowisko serwisu Skody.
Na moje pytanie czy da się to jakoś naprawić, zmienić itp. Da się. Nawet zrobili mi "naprawę" w drzwiach od kierowcy.
Było lepiej przez miesiąc, a potem znów trzeszczy. Za reszte 3 boczków i rączek zażyczyli sobie płatną naprawę.
Żenada. Tak się traci klientów właśnie.
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 30 gru 2017, 23:55
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
- Samochód: Kodiaq 1.4 TSI Lava Blue
Re: Usterki a gwarancja
Jeśli chodzi o usterki gwarancyjne to jutro jadę po nową roletę bagażnika, ponieważ auto postało na upale 3 dni i przestała się zwijać. Nie wiem czy to upał czy inna czarna moc sprawiała tą usterkę. Dotąd user-y sygnalizowali problemy z roletą w zimie. A i jeszcze jakiś miesiąc temu odkręciła się osłona podwozia za osią tylną. Próbowano mi wmówić, że mogłem ją zahaczyć - no ale ja niestety po terenie nie jeździłem i wcale nie ruszałem się poza miasto. Na szczęście przykręcono mi ją i po problemie.
Re: Usterki a gwarancja
Podsumowanie po wizycie:
- uchwyty drzwi (skrzypienie, stukanie) - nie wymienią, nic się w technologii nie zmieniło, aczkolwiek uchwyty zostały przetarte amorem (polecany przez skodę srodek czyszcząco konserwujący) i faktycznie skrzypienie ustało. Jeśli to zrobione było tylko to, to pewnie za jakiś czas operację trzeba będzie powtórzyć (odparowanie płynu).
- wychodząca tapcerka z czarnych pierścieni przy mocowaniu zagłówka - wymienili pierścienie na dokładnie takie same, konkluzja serwisu - trzeba zmienić tapicerkę siedzeń (cały przód), u mnie dodatkowo po stronie kierowcy wyszła gąbka od spodu na górnej części (plecy) - dodatkwo z tyłu tapcierka nie kryje całej gąbki (od spodu widać i czuć) oraz wyłazi z plastikowych zaślepej przy isofixie
- ubytek płynu chłodniczego - odpowietrzenie zbiornika i dloweka, rzecz naturalna
- na front assist nie ma żadnej akcji serwisowej, nie ma błędów etc, ale jest akcja serwisowa na wymianę bądź reset sterownika do traffic jam assist (mam to też) i to może powdować nieprawidłowe działanie front assista (ponoć to ten sam sterownik, co mnie nie dziwi) - do wymiany / resetu / zmiany oprogramowania.
przy okazji zauważyłem pęknięty zaczep podłokietnika od strony pasażera (tam gdzie chowa się parasolka) ale tego nie wymienią / nie naprawią (podobno wyłącznie do 1000km robią takie wymiany / naprawy).
to by było na tyle
- uchwyty drzwi (skrzypienie, stukanie) - nie wymienią, nic się w technologii nie zmieniło, aczkolwiek uchwyty zostały przetarte amorem (polecany przez skodę srodek czyszcząco konserwujący) i faktycznie skrzypienie ustało. Jeśli to zrobione było tylko to, to pewnie za jakiś czas operację trzeba będzie powtórzyć (odparowanie płynu).
- wychodząca tapcerka z czarnych pierścieni przy mocowaniu zagłówka - wymienili pierścienie na dokładnie takie same, konkluzja serwisu - trzeba zmienić tapicerkę siedzeń (cały przód), u mnie dodatkowo po stronie kierowcy wyszła gąbka od spodu na górnej części (plecy) - dodatkwo z tyłu tapcierka nie kryje całej gąbki (od spodu widać i czuć) oraz wyłazi z plastikowych zaślepej przy isofixie
- ubytek płynu chłodniczego - odpowietrzenie zbiornika i dloweka, rzecz naturalna
- na front assist nie ma żadnej akcji serwisowej, nie ma błędów etc, ale jest akcja serwisowa na wymianę bądź reset sterownika do traffic jam assist (mam to też) i to może powdować nieprawidłowe działanie front assista (ponoć to ten sam sterownik, co mnie nie dziwi) - do wymiany / resetu / zmiany oprogramowania.
przy okazji zauważyłem pęknięty zaczep podłokietnika od strony pasażera (tam gdzie chowa się parasolka) ale tego nie wymienią / nie naprawią (podobno wyłącznie do 1000km robią takie wymiany / naprawy).
to by było na tyle
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 15 cze 2017, 21:45
- Lokalizacja: Gliwice
- Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TSI 4x4 7DSG
Re: Usterki a gwarancja
Co to za płyn "amor"?
Re: Usterki a gwarancja
Ciekawe bo mi od początku świrował FA i wymienili cały radar na nowy. Ponoć była "jakaś" partia wadliwych radarów.msolak81 pisze: ↑23 sie 2018, 12:44
- na front assist nie ma żadnej akcji serwisowej, nie ma błędów etc, ale jest akcja serwisowa na wymianę bądź reset sterownika do traffic jam assist (mam to też) i to może powdować nieprawidłowe działanie front assista (ponoć to ten sam sterownik, co mnie nie dziwi) - do wymiany / resetu / zmiany oprogramowania.
Re: Usterki a gwarancja
Update: dzwonił serwis w sprawie tapicerki foteli przednich - wymienią na obu fotelach. I tu takie pytanko do was - czy na fotelach tylnich też macie tak że gąbka pod spodem nie jest pokryta w ogóle żadnym materiałem? nie mam możliwości sprawdzenia w innej skodzie ale ja mam tapicerke na "spinacze" przyczepioną do gąbki tylnich siedzeń. jakaś pomyłka
-
- Posty: 179
- Rejestracja: 11 mar 2017, 12:26
- Lokalizacja: Pomiechówek
- Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TSI
Re: Usterki a gwarancja
Zrob zdjęcia jakieś.msolak81 pisze: ↑10 wrz 2018, 15:10Update: dzwonił serwis w sprawie tapicerki foteli przednich - wymienią na obu fotelach. I tu takie pytanko do was - czy na fotelach tylnich też macie tak że gąbka pod spodem nie jest pokryta w ogóle żadnym materiałem? nie mam możliwości sprawdzenia w innej skodzie ale ja mam tapicerke na "spinacze" przyczepioną do gąbki tylnich siedzeń. jakaś pomyłka
-
- Posty: 647
- Rejestracja: 22 kwie 2017, 20:48
- Lokalizacja: Mysiadło k/W-wy
- Samochód: Kodiaq 2.0 TSI DSG Style
Re: Usterki a gwarancja
Pamiętajcie, że macie dwie drogi zgłoszenia usterek:
1. gwarancja producenta i tu rzeczywiście daje ja producent. Gwarancja jest dobrowolna, na warunkach gwaranta (po za kilkoma punktami niezmiennymi prawnie nigdy) i mozna ja dostać lub nie. O uznaniu decyduje i tak gwarant, a nie my.
2. rękojmia - ta jest niezależna od gwarancji i jest dana przez sprzedawcę w UE na 2 lata. Rękojmia jest dana z tytułu prawa "KC", czy sprzedawca tego chce czy nie. Tylko przy sprzedaży B2B można ja ograniczać do włączenia włącznie. Skorzystanie z gwarancji nie wyklucza późniejszej możliwości skorzystania z reklamacji z tytułu rękojmi jeśli gwarant Wam odrzuci gwarancje. Po prostu jak macie sprawę rozpatrywana z gwarancji rękojmia jest w tym okresie zawieszona do decyzji. Sprzedawca ma obowiązek rozstrzygnąć reklamację z rękojmi w 14 dni (liczy sie data doręczenia reklamującemu). Jeśli tego nie zrobi rękojmia jest z punktu widzenia prawa uznana.
1. gwarancja producenta i tu rzeczywiście daje ja producent. Gwarancja jest dobrowolna, na warunkach gwaranta (po za kilkoma punktami niezmiennymi prawnie nigdy) i mozna ja dostać lub nie. O uznaniu decyduje i tak gwarant, a nie my.
2. rękojmia - ta jest niezależna od gwarancji i jest dana przez sprzedawcę w UE na 2 lata. Rękojmia jest dana z tytułu prawa "KC", czy sprzedawca tego chce czy nie. Tylko przy sprzedaży B2B można ja ograniczać do włączenia włącznie. Skorzystanie z gwarancji nie wyklucza późniejszej możliwości skorzystania z reklamacji z tytułu rękojmi jeśli gwarant Wam odrzuci gwarancje. Po prostu jak macie sprawę rozpatrywana z gwarancji rękojmia jest w tym okresie zawieszona do decyzji. Sprzedawca ma obowiązek rozstrzygnąć reklamację z rękojmi w 14 dni (liczy sie data doręczenia reklamującemu). Jeśli tego nie zrobi rękojmia jest z punktu widzenia prawa uznana.
Pozdrawiam
Dual
Kodiaq 2.0 TSI DSG 4x4 Style
Dual
Kodiaq 2.0 TSI DSG 4x4 Style